niedziela, 23 października 2016

Październikowe BeGlossy

BeGlossy BeBeautiful! :)

Przyszedł październik, a z nim kolejne pudełko. Atrakcyjne czy mało ciekawe? Okazuje się, że każdy ma inną opinię na ten temat. Zaprezentuję zatem produkty, które się w nim znalazły, a wy oceńcie sami. :)




Październikowa edycja została nazwana BEYOUTIFUL, czyli bądź piękna gdziekolwiek jesteś! Ta edycja skupiona jest na pielęgnacji i w pudełku znajdują się kosmetyki, dzięki którym możemy kompleksowo zadbać o  ciało, twarz i włosy.




Zacznijmy zatem przegląd zawartości:

Pierwszy produkt, który zadba o nasze ciało to jedno z  maseł L'Ambre z Winter Edition. Ten produkt można było samemu wybrać. Ja wybrałam wersję Czekolada & Pomarańcza. Masło obok apetycznego zapachu ma niezwykle bogatą, kremową konsystencję. Ma nawilżać i regenerować naszą skórę. 
Z tego produktu jestem zadowolona. Lubię zapachowe mazidła.  :)




Kolejny produkt ma za zadanie zadbać o nasze dłonie. Jest to peeling + maska do rąk Efektima.
Peeling złuszczy obumarłe warstwy rogowe naskórka, a maska rozjaśni przebarwienia oraz sprawi, że nawet bardzo przesuszone i zniszczone dłonie staną się miękkie i aksamitnie gładkie.
W skład peelingu wchodzi olej sojowy i olej winogronowy oraz drobinki z alg. W skład maski do rąk wyciąg z aceroli (bogate źródło wit.C), olej arganowy, kolagen i elastyna. 





Jest również maska do twarzy. Maska kompres MOISTURE + AUQA BOMB  super nawilżenie Garnier to ekwiwalent tygodnia nawilżania, a poświęca się na nią 15 minut. Wykonana ze 100 % naturalnego włókna celulozowego, które idealnie przylega do konturów twarzy. Zawiera skoncentrowaną formułę z aktywnymi składnikami naturalnymi, serum i kwasem hialuronowym. Maseczka wzmacnia naturalną ochronę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, dodaje skórze blasku i pomaga zachować młody wygląd. 
Zobaczymy. ;) Ja jestem jej ciekawa.





W pudełku znalazła się również rękawiczka Glov, a właściwie jej najmniejsza wersja na palec. To rewolucja w demakijażu, ponieważ zmywa makijaż tylko przy użyciu wody. Sekretem działania jest włókno. Stworzone w mikro-technologii, dzięki elektrostatycznym właściwościom działa jak magnes na brud/makijaż. Musze potwierdzić, że faktycznie działa i zmywa ładnie makijaż bez specjalnego, mocnego tarcia, ponieważ już kiedyś miałam przyjemność tego cuda doświadczyć. ;) Futrzany paluszek był już w którymś z poprzednich pudełek, tylko w innym kolorze. Niestety zgubiłam go na wakacjach (tak apropos to super alternatywa dla kosmetyków i wacików do demakijażu jak się wybieramy w podróż i nie chcemy za dużo pakować do kosmetyczki). Fajne rozwiązanie, ale trzeba pilnować tego maluszka ;P.
Rękawiczkę trzeba myć po każdym użyciu wodą i mydłem. Przewidywany czas używalności - 3 miesiące. Z tego produktu też się cieszę, bo zastąpi mi moją zgubę. :)





Ostatni produkt to kosmetyk do pielęgnacji włosów - odżywcza maska Wella Professionals w miniaturze 30 ml. Pochodzi z nowej linii Oil Reflections. Ma podkreślić kolor i blask przy jednoczesnym zachowaniu lekkości włosów. Nadaje połysk i świetliste refleksy, pozostawiając włosy miękkie i swobodne. 






Czy zawartość pudełka jest atrakcyjna w tym miesiącu oceńcie same. :) Dla mnie średnio, nie ma tego efektu wow! które towarzyszyło pudełkom sprzed 2 miesięcy. Trochę szkoda, bo ideę pudełek; niespodziankę i możliwość przetestowania nowych produktów fajnych firm bardzo lubię. Mam nadzieję, że wow! powróci niebawem. ;)

23 komentarze:

  1. Podziwiam Cię że kupujesz kosmetyki w ciemno,choć z drugiej strony czekanie na niespodziankę też ma w sobie dreszczyk :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie takie nie do końca w ciemno... ;) Zanim przystąpiłam do tej zabawy obserwowałam i przejrzałam pudełka wcześniejsze i podobały mi się firmy jakie biorą w tym udział. Podobało mi się to, że dają nowości kosmetyczne fajnych firm + dreszczyk wywołany niespodzianką i też tak chciałam, więc dla mnie to takie trochę świadome :D. No i za niespodziankę fajnej firmy parę złotych zamiast -dzieści czy -naście to też całkiem ok. Czasami się zdarzy coś co się nie podoba, raz na na jakiś czas to oddaję przyjaciółce (jak tobie ten lakier ;)). Ogólnie jestem zadowolona, na 9 pudełek 2 były średnie, a 7 wow!, więc bawię się dalej :D.

      Usuń
    2. Mnie zaciekawiła ta rekawiczka ;-). Muszę w końcu zamówić sobie boxa bo chyba najfajniejsza w tym wszystkim jest ta nieświadomość co jest w środku ;-)

      Usuń
  2. rękawica ta mnie bardzo ciekawi:) myślę że się na nią skuszę :D peeling też niczego sobie:) obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ahh zapach tego masła do ciała musi być obłędny :)

    http://youthinkpositive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to samo pomyślałam :-)

      http://fashionbookbyme.blogspot.com/

      Usuń
  4. Całkiem fajna zawartość - najbardziej ciekawiłaby mnie ta rękawica gdyż jeszcze nigdy nie miałam z nią styczności ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Maseczka z garniera w płachcie mnie bardzo ciekawi, zawartość mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. same perełki :-)

    http://fashionbookbyme.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie potrafię się przekonać do takich pudełek, bo własnie boje się ich zawartości. ;)
    Obserwuje i zapraszam do siebie : http://kobiecomania.blogspot.com/
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Masełko Czekolada&Pomarańcza jest cudowne! Takie świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! :) Dlatego trzymam na okołoświąteczny czas :)

      Usuń
  9. Zawartość jakoś mnie nie zachwyca prócz masełka :) melodylaniella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Czy będzie post bo jestem bardzo ciekawa tej maseczki :)

      Usuń
    2. Tak, muszę się jeszcze ogarnąć z napisaniem ;). W sobotę postaram się wrzucić. :)

      Usuń
  11. W sumie fajne pudełko choć bez wow, zapach musi być obłędny pomarańczy i czekolady, no i maska mnie ciekawi nie wiedziałam, że Garnier też takie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam subskrypcję pudełka beGLOSSY i ekstra uczucie gdy czeka się na paczuszkę, ale kosmetyki mogą być różne. Ja trafiałam na 2 fajne, a 3 średnie pudełko. Z tego co widzę, to zawartość jest coraz gorsza. Choć to jest całkiem spoko, bo kilka nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pudełeczko jest super, fajnie mieć czasami niespodziankę :D masełko do ciała piękny zapach - czekolada z pomarańcza - mniam :D no i GLOV cudowna rękawiczka, też mam i jestem bardzo zadowolona z zakupu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.