niedziela, 5 lutego 2017

DENKO STYCZNIOWE


Hej, hej :)
Styczeń dobiegł końca, czas więc na podsumowanie jak mi poszło zużywanie.
Niewiele tych rzeczy, ale pokuszę się o mini recenzje.


Czyścioch ze mnie na medal, bo poszły aż dwa żele. ;P A tak naprawdę jednego już była końcówka. ;)


Avon  Skin So Soft, krem pod prysznic i balsam z olejkiem makadamia. Krem pod prysznic o gęstej, treściwej konsystencji i tak samo bogaty balsam zostawia warstwę ochronną, w moim odczuciu nawet natłuszczającą, którą czuć na skórze przez długi czas. Zestaw bogaty pod względem konsystencji i działania. Myślę, że zadowoliłby suche skóry. Pachnie ładnie, lekko słodko, ciepło jak to zazwyczaj mają w zwyczaju produkty z olejkiem macadamia.


 Avon Naturals żel pod prysznic Śliwka i Wanilia. Przepięknie pachnie pieczoną śliwką z cukrem. Uwielbiam tę serię zimą i kupiłam już kolejny raz, co rzadko mi się zdarza.
Avon Luck balsam perfumowany do ciała, kupiłam do pary do perfum. Jego główny walor to walor zapachowy, ale i działanie dla mojej skóry dobre.


Bourjois, 123 Perfect, mój ulubiony podkład. Lekki, a ujednolica, w miarę kryje i odpowiednio matuje, wszystko skrojone na miarę. ;) Recenzja TUTAJ
Tony Moly, krem do rąk z zestawu świątecznego. Pięknie pachnący śmietankowym ciasteczkiem z zadowalającym działaniem.
The Body Shop, Vitamin E Night Cream, miniatura kremu na noc z wit.E. Treściwy, nawilżający krem, miły dla skóry.  
Avon, Brown Sugar, wykręcana kredka do oczu.  Bardzo lubię avonowe kredki do oczu. Konsystencja kremowa, pomaga narysować ładną kreskę, jednak nie znika tak szybko (chociaż to też zależy oczywiście od budowy powieki). Bardzo wygodne jest to, że nie trzeba ich temperować. Często je kupuję i polecam.

I to tyle. Muszę przyznać, że zakupy styczniowe (o których post niebawem) przeważyły liczebnie styczniowe denko. ;)
A u Was? Równowaga zachowana? ;)

19 komentarzy:

  1. podkład 123 Perfect bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pogardziłabym tak pięknie pachnącym kremem do rąk. ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Kremy do rąk to moje uzależnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kremy do rąk to moje uzależnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam się, że mam duży problem z denkowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te produkty z AVON z olejkiem Makadamia pachną OBŁĘDNIE :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie podkład 123 nie był zbyt dobry ;) Bo wolę podkłady kryjące ;))
    Balsam wygląda bardzo ciekawie ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię mgiełki Avon. W każde lato do nich wracam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mgiełki avonowe dobrze sprawdzają się latem. :)

      Usuń
  9. Ten podkład mam zamiar kupić

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie więcej denka niż zakupów ;) Lubię żele Naturals, do SSS się kiedyś zraziłam i ją omijam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie stosuję kosmetyków Avon, ale muszę przyznać, że zaciekawiłaś mnie tym balsamem do ciała :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety nie miałam nic z Twoich produktów. Ale już czuję, że zakochałabym się w zapachu tego kremiku do rąk! :)
    P.S. Zostaję u Ciebie na dłużej. :)

    Pozdrawiam ♥
    Włosowe Inspiracje

    OdpowiedzUsuń
  13. Tego kremiku Tony Moly jestem bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Podkład u mnie też się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kusiły mnie te kremy do rąk Tony Moly :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Świąteczny krem do rąk jest fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nigdy nie odważyłam sie kupić podkładu Bourjois , jakoś mam małe uprzedzenie do ich kosmetyków i obawę że będzie bardzo ciemniał

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj kilka lat nie miałam Avon

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.