niedziela, 9 lipca 2017

NOWOŚCI CZERWCOWE


Witajcie,


dzisiaj zapraszam Was na nowości kosmetyczne jakie pojawiły się na mojej półeczce w ostatnim miesiącu. Nie jest tego dużo, bo po konferencji Meet Beauty obfitującej w prezenty moje potrzeby kosmetyczne się zmniejszyły. Tak więc zakupy prezentują się bardzo skromnie. 



Zacznę od wizyty w Yves Rocher. Nabyłam tam dwufazowy płyn do demakijażu oczu z wyciągiem z bławatka. To mój ulubieniec i kupuję go regularnie. Skutecznie i delikatnie zmywa nawet mocny makijaż oka. Dla stałych klientów do zakupu dodawana była kosmetyczka.



Supepharm. Potrzebowałam tuszu do rzęs, a akurat była zniżka 40 % na produkty Loreala (a ich tusze lubię), więc skorzystałam i zakupiłam tusz Volume Million Lashes Excess.
Do koszyczka wpadło też słynne Seche Vite nabłyszczający, utwardzający top coat w również promocyjnej cenie.



Hebe. W Hebe nie bywam, nie mam w okolicy, więc moja przyjaciółka zrobiła mi niespodziankę i zakupiła kilka "hebowych" produktów. Dostałam kolorowe, nakładające się na siebie buteleczki kosmetyków Mades Cosmetics. Jest tu niebieski żel do mycia ciała o zapachu lilii, mydlany i świeży; fioletowe mleczko do ciała owocowe, w którym wyczuwam truskawki oraz zielone mleczko do ciała o korzennym zapachu. Dostałam też maseczkę z zieloną glinką w proszku Nacomi do samodzielnego sporządzenia. To dopiero ciekawostka dla mnie! :)



Mydło toskańskie Lavender to prezent. Pięknie opakowany, intensywnie pachnący lawendą. Nie używam zazwyczaj takich mydeł pod prysznicem, więc będzie to mój debiut. Duuuży debiut, bo mydło jest wielkie i ma 300 gram. ;)



To wszystkie moje kosmetyczne nabytki minionego miesiąca. Skromnie, prawda? Znacie coś z tych rzeczy? Ja tylko płyn dwufazowy, więc wszystko poza nim jest dla mnie niespodzianką. :)

53 komentarze:

  1. Jeszcze nie miałam nic z Nacomi :) Mydełko przepięknie wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Seche Vite koniecznie musze zakupic :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Te kosmetyki Mades świetne! Muszę się za nimi rozejrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się cieszę, że dane było mi je poznać. ;)

      Usuń
  4. Mades jest fajny,tzn.makowy kocham i do balsamu dokupiłam żel pod prysznic właśnie,ale jeszcze nie używałam :)
    Dwufazowy płyn YR uwielbiam,muszę się po niego wybrać :) Mydło ogromne :D
    A Tę maseczkę z glinką możesz zmieszać z hydrolatem (nawet tym różanym który mamy :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo jestem ciekawa tych kosmetyków Mades i jak mi się spodobają to będę musiała się w końcu do Hebe wybrać. ;)

      Usuń
  5. Świetna opcja z tymi produktami Mades Cosmetics :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dwufazówek nie lubię, natomiast te żele mnie zainteresowały, jak spotkam sklep Hebe to pewnie do niego wstąpię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa. :) Pierwsze testy za tydzień. :)

      Usuń
  7. Ciekawa jestem tej czerwonej wersji tuszu bo jak wiesz z fioletowa dla mnie taka średnia ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem ciekawa. Wersja czerwono-złota z czarnym napisem excess noir jest jak na razie moją ulubioną z VML. Niestety nie było wersji z noir, wzięłam więc tę i jestem bardzo ciekawa. ;)

      Usuń
  8. ciekawi mnie dwufazówka YR, zazwyczaj unikam takich produktów, ale markę bardzo lubię więc..... chyba się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham seche vite, bez niego mój manicure nie istnieje ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam kosmetyków, ale chętnie poznam Twoja opinie na ich temat, u mnie nowości kosmetyczne w środę, trochę mnie poniosło z zakupami... 😎

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześlicznie zaaranżowane zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przepadam za tą dwufazą z YR :) Zieloną glinkę kiedyś miałam, ale innej marki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam wszystkie tusze do rzęs z Loreal'a ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie wróciłam do Top Coatu Seche Vite - najlepszy!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie lubię tych tuszy, jak dla mnie, na moich rzęsach wcale nic nie robią, tylko dodaję koloru, więc je odrzuciłam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. jejku jakie śliczne te rzeczy z hebe, chyba sama się w takie zaopatrze :))
    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam na nowy wpis <3

    OdpowiedzUsuń

  17. nie miałam nic, ale ciekawe nowości.

    OdpowiedzUsuń
  18. to mydło lawendowe bardzo mnie zaintrygowało, gdzie go można kupić też Hebe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem, to jest prezent. Jak przeszukiwałam internet to znalazłam je tylko na ebayu.

      Usuń
  19. Ale cudowna kosmetyczka z Yves Rocher, szkoda, że nie wiedziałam, że można ją dostać do zakupów! Dwufazówkę z bławatkiem uwielbiam i właśnie kończę drugie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiałam dwufazę YR w poprzedniej butelce.
    Nie wiem czy teraz używam mocniejszych tuszy, czy co, ale ten w nowej butelce nie zmywa dla mnie tak dobrze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, u mnie sprawuje się tak samo jak poprzednik.

      Usuń
  21. Dwufazówka z YR przez długi czas była moim ulubieńcem, kupowałam jeszcze w poprzednim opakowaniu. Teraz przerzuciłam się na Evree ze względu na cenę.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mydełko przepięknie wygląda. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Boże jak to mydło pięknie wygląda! Aż żal używać.nie widziałam u siebie w Hebe tych żeli - muszę się chyba bardziej rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Seche Vite kiedyś miałam nawet na swojej obowiązkowej liście zakupowej, ale ostatecznie przerzuciłam się na hybrydy i o nim zapomniałam. Nie mniej jednak nadal mnie ciekawi czy jest aż tak bardzo dobry jak o nim piszą :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam kosmetyki z Yves Rocher! ;) a co do tej glinki to u mnie tak średnio się sprawdziła :(

    OdpowiedzUsuń
  26. własnie tym top coatem pomalowała paznokcie - dosłownie przed 15 minutami ;d mam nadzieję,że się sprawdzi.
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  27. Kosmetyki ładnie się prezentują :) Mnie również ciekawi glinka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. so nice post :)
    have a nice weekend :)

    https://www.instagram.com/tijamomcilovic/
    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  29. thanks for sharing these products! :)

    xoxo, rae
    http://www.raellarina.net/

    OdpowiedzUsuń
  30. Produkty z Hebe oraz maseczka z Nacomi bardzo mnie zaciekawiły :D
    Pozdrawiam!:*

    OdpowiedzUsuń
  31. To mydełko ma takie piękne opakowanie! W pierwszej chwili myślałam, że to chusteczki w takim dużym pudełku :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak jeszcze używałam zwykłych lakierów to uwielbiałam top z Seche Vite :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Tych żeli do mycia jestem bardzo ciekawa, pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  34. ta maseczka do samodzielnego przygotowania mnie interesuje. Widziałam ją ostatnio w Hebe i się nad nią zastanawiałam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Love your post dear ^_^
    I'm following you, would you like to follow me back, I would be glad? ♥
    www.limitededitionlady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Kocham ten dwufazowy płyn z Yves Rocher,jest cudny ♥

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne mydełko! Świetne zdjęcia.
    Zapraszam do mnie - https://theloveanea.blogspot.com/
    Buziaczki, loveanea ;

    OdpowiedzUsuń
  38. Fajne zakupy, mam maske Nacomi a nawet dwie :) całkiem fajnie się spisuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.