tag:blogger.com,1999:blog-42690522109740165492024-03-16T02:10:14.932+01:00 COSMESFERA Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.comBlogger269125tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-22227746137718591972023-07-18T01:45:00.004+02:002023-07-18T01:46:40.195+02:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE CZERWIEC | 2023<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Zapraszam na post z nowościami zgromadzonymi przeze mnie w ostatnich miesiącach. </span><span style="font-family: arial;">Zobaczcie co wpadło do mojej kosmetyczki. Może coś Was zainteresuje i będziecie chcieli o tym przeczytać, dajcie znać. :) A na razie zapraszam na przegląd. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiwqfIzOlirtV_kKCRWT5BY38VLqIXz-4pGs9xzqp_wUuHJoWdTGQt39j6GwKo9K2FPg8v6aXtHYi9BUuLXcyk9WToo61dAPWSp7I9rLUnIThL1naRaToXv-gcY_C9ZL5xIvGoq688dyCgzSHXbSV4QlQ6Syxfptrd2FmIFVHo8q3Cp2j59iLYxAkJ/s4032/20230419_183231.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiwqfIzOlirtV_kKCRWT5BY38VLqIXz-4pGs9xzqp_wUuHJoWdTGQt39j6GwKo9K2FPg8v6aXtHYi9BUuLXcyk9WToo61dAPWSp7I9rLUnIThL1naRaToXv-gcY_C9ZL5xIvGoq688dyCgzSHXbSV4QlQ6Syxfptrd2FmIFVHo8q3Cp2j59iLYxAkJ/w640-h480/20230419_183231.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">WŁOSOWO. W tym miesiącu nagromadziłam dużo produktów do włosów. Nadarzyło się ku temu dużo okazji (promocji), a skupiłam się, jak widać, na wzmacnianiu cienkich włosów i stymulowaniu do wzrostu.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTwAl2gSx3s2Yq7LLizgmTGaUZ6jGoHUb9EdwFZe5XhF-Ba3qKO5256Sbat-H2k5gOI29n4uLGEd8g9RcRrFR3KxgVW_MBIUZxEKTUxF-_DP_yFm3EonucyDFfcrPLLOlRSE7wCAUgWgbMpC8qnv77a56b4Z59J9gWlhG6WCsTcH6MC_abIdPf62Ez/s4032/20230419_183723.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTwAl2gSx3s2Yq7LLizgmTGaUZ6jGoHUb9EdwFZe5XhF-Ba3qKO5256Sbat-H2k5gOI29n4uLGEd8g9RcRrFR3KxgVW_MBIUZxEKTUxF-_DP_yFm3EonucyDFfcrPLLOlRSE7wCAUgWgbMpC8qnv77a56b4Z59J9gWlhG6WCsTcH6MC_abIdPf62Ez/w640-h480/20230419_183723.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">Mamy tutaj głównie produkty marki<b> L'Oreal Professionnel</b>. Szampon i odżywka wzmacniające włosy z serii <b>Inforcer</b> oraz szampon <b>Serioxyl Advanced</b> i serum <b>Aminexil Advanced </b>do włosów wypadających. Produkty do włosów często zamawiam na<b> friser.pl</b>. Oprócz promocyjnych cen do zamówienia dorzucane są kosmetyki w prezencie. Tutaj raz był to szampon <b>Absolut Repair,</b> a raz maska<b> Metal Detox</b> do włosów farbowanych. Oprócz tego skusiłam się na szampon do włosów cienkich i odżywkę nawilżającą <b>Anwen </b>z serii<b> Hair We Are. </b></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd8caBX0Y6j1jkbJBIHtrx9ABPzS0dKLGil5Xl7T0w9QnzupQKj3udMwMMlrkjl8KrP0obkw7wOwrc6Tsl1pUvkalIkiJ8afJ-0DEHRhQjJgUCCWtJ70m9Rt3qn1yzwKOHbDMyQ_YdBO89Y0q8Y_mRCUqsUhUyLl_iHLc_43ASQybzhmpQSEdwWM6Q/s3648/20230419_184934.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2688" data-original-width="3648" height="472" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd8caBX0Y6j1jkbJBIHtrx9ABPzS0dKLGil5Xl7T0w9QnzupQKj3udMwMMlrkjl8KrP0obkw7wOwrc6Tsl1pUvkalIkiJ8afJ-0DEHRhQjJgUCCWtJ70m9Rt3qn1yzwKOHbDMyQ_YdBO89Y0q8Y_mRCUqsUhUyLl_iHLc_43ASQybzhmpQSEdwWM6Q/w640-h472/20230419_184934.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>TK MAXX.</b> Rzadko tam bywam, może ze względu na to, że w sklepach TK Maxx, do których ja mam dostęp nie ma zbyt wielu ciekawych marek kosmetycznych ( i jeszcze wszystko wymacane i pootwierane), więc jak widzę fajne łupy u koleżanek to zazdroszczę. :D i raz w roku zaspokajam swoją ciekawość i tam wpadam. Tym razem udało mi się znaleźć coś dla mnie interesującego. Zestaw kosmetyków <b>Ceramidin Dr.Jart+</b> w bardzo dobrej cenie. Jest tu cudowny krem z ceramidami w pełnym wymiarze, maska w płacie oraz tonik w miniaturze.</span><div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_F4lE_78yCtaAM4eN11o5OBlHOLpp_gkOubi0LAmyv7KFqK0deMOFrx0AE2Swgb0eKjKS-qUTQJfY9zBnngdhjmicIqf2ixLGErGLumH1XaCPphdTuc9ZXUD7_g219o4puyem6Id3yv4aukc7_wEhLGiViJGYv1oVy730iFvhA-9AcCta3hdi7434/s3002/20230419_184424.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2803" data-original-width="3002" height="598" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_F4lE_78yCtaAM4eN11o5OBlHOLpp_gkOubi0LAmyv7KFqK0deMOFrx0AE2Swgb0eKjKS-qUTQJfY9zBnngdhjmicIqf2ixLGErGLumH1XaCPphdTuc9ZXUD7_g219o4puyem6Id3yv4aukc7_wEhLGiViJGYv1oVy730iFvhA-9AcCta3hdi7434/w640-h598/20230419_184424.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><b>PUDER I KREM</b>. Bardzo lubię robić tu zakupy i zawsze korzystam ze zniżki <i>fundacja25 </i>(co daje 25%z zniżki). Tym razem zakupiłam podkład <b>By Terry Hyaluronic</b>, a w prezencie dostałam cień w sztyfcie<b> Pupa </b>w kolorze liliowym <b>Cocktail Party</b>.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyNaJx9dJw-lR4h3mWmIM7N4AU-xDipFXzAoWbpTykMIOpE8tIcMysqBXpyaiADpaJ4fpS40-rHu1yMFy9NE23i4jN-wyRPB86dKwcO6djm6aBzAHC5acdaLjSQWr5WVcb2SuprxQQ1xuI7DigkFNZxQAnyt96i6FhI9-amKBl5pHvABVVYaJ3l3DD/s4032/20230419_183901.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyNaJx9dJw-lR4h3mWmIM7N4AU-xDipFXzAoWbpTykMIOpE8tIcMysqBXpyaiADpaJ4fpS40-rHu1yMFy9NE23i4jN-wyRPB86dKwcO6djm6aBzAHC5acdaLjSQWr5WVcb2SuprxQQ1xuI7DigkFNZxQAnyt96i6FhI9-amKBl5pHvABVVYaJ3l3DD/w480-h640/20230419_183901.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><b>YVES ROCHER</b>. Comiesięczna wizyta z ulotką. Tym razem w prezencie YR proponowało żel pod prysznic <b>Mango i Kolendra</b> i miniaturę płynu micelarnego <b>Pure Algue</b> (to chyba w drugiej ulotce). Mój zakup do ulotki to odżywczy krem do rąk <b>Pur Arnica</b>, produkt, który kupuję regularnie. (Jakby ktoś się zastanawiał co kupić w tym sklepie bo ma zniżkę czy ulotkę to kremy do rąk czy stóp akurat warto.) ;)</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifvfxY6rdS1tBsnev78OmeJUiUYaUVltd0M9QseBcHpARR-kTLibR92GXHVtdUg0zrSO3wYruzoQn4d8jcOij77-HM1WSRHRLmrAxkOfjnGoUydT5m2u187xoNdLlv0A3BYE0aiaNJv5uk-DpP5ceqxTYFK4GNWE1L-74HlpbWGv6k-P4i4Z8-vd-e/s4032/20230419_184101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifvfxY6rdS1tBsnev78OmeJUiUYaUVltd0M9QseBcHpARR-kTLibR92GXHVtdUg0zrSO3wYruzoQn4d8jcOij77-HM1WSRHRLmrAxkOfjnGoUydT5m2u187xoNdLlv0A3BYE0aiaNJv5uk-DpP5ceqxTYFK4GNWE1L-74HlpbWGv6k-P4i4Z8-vd-e/w480-h640/20230419_184101.jpg" width="480" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>SUPERPHARM</b>. Zakupy produktów potrzebnych cerze po zabiegach kosmetycznych albo nawet takich domowych kuracjach jak retinoidy. Zawsze w takich przypadkach przydatny jest krem cica do regeneracji skóry i spf. Tutaj mamy krem <b>Cicaplast Baume La Roche-Posay</b> oraz spf <b>100+ Pharmaceris</b>. Takie oznaczenia posiadają wyroby medyczne i dedykowane są cerom wrażliwym i po zabiegach. Do zakupu dostałam miniaturę serum antystarzeniowego <b>Nuxe</b> i bibułki matujące<b> Jowao.</b></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnt8iWftM_cNnIzOuMZ4t-ikxnAS1QmnjiSz9bH5BS4g58RAu6ZPRi8xtFpZxoomYydwfPxv-vSZeT3mG9phfWMPbMNvjCUYXy29JxH8lYPzP-ODrPe9CSS9eR7El2sMvwpdv9oFde81a-l_9VdMijkm_esMpPPCAJEaIwIc9GxqVrs8PFoQsPN4g5/s3161/20230419_184248.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3161" data-original-width="3002" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnt8iWftM_cNnIzOuMZ4t-ikxnAS1QmnjiSz9bH5BS4g58RAu6ZPRi8xtFpZxoomYydwfPxv-vSZeT3mG9phfWMPbMNvjCUYXy29JxH8lYPzP-ODrPe9CSS9eR7El2sMvwpdv9oFde81a-l_9VdMijkm_esMpPPCAJEaIwIc9GxqVrs8PFoQsPN4g5/w608-h640/20230419_184248.jpg" width="608" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>ROSSMANN</b>. I tutaj kilka drobiazgów za potrzebą. Antyperspiranty <b>Adidas</b> i <b>Top No Wipe Semilac</b> do manicure hybrydowego. Maska w płacie wygładzająca i rozświetlająca <b>Muju </b>to prezent do zamówienia kosmetycznego z innego sklepu.</span><p></p><p></p></div><h2 style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></h2><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;">Od czego zacząć testowanie? ;))</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-88414470953868536892023-04-20T00:02:00.002+02:002023-04-20T00:02:15.923+02:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | Marzec 2023<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"> Hej, hej :)</span></p><p><span style="font-family: arial;">Tradycyjnie pod koniec miesiąca dzielę się z Wami nowościami kosmetycznymi, które pojawiały się u mnie przez cały miesiąc. Jeśli macie ochotę zobaczyć co wskoczyło do mojego koszyczka w marcu, to zapraszam.</span> :)</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv8TZ_YsuPk4u__oQRI5tdajxneMAeYUIWXdaUf-suktwJKX1BNd1i5z_4G49bEgs547dZ5Ozs6hKI29ygvo1ipfwVrPI-EY1_UjibxcyZlmKfBLlUxLyFD1y-5wFgH4stHIY0mS-CKdDA0f5paXQoQoeVlNaH7tGFAX6DoctGclA7q7cSKKBCIHFe/s4032/novosci.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhv8TZ_YsuPk4u__oQRI5tdajxneMAeYUIWXdaUf-suktwJKX1BNd1i5z_4G49bEgs547dZ5Ozs6hKI29ygvo1ipfwVrPI-EY1_UjibxcyZlmKfBLlUxLyFD1y-5wFgH4stHIY0mS-CKdDA0f5paXQoQoeVlNaH7tGFAX6DoctGclA7q7cSKKBCIHFe/w640-h480/novosci.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">Zacznijmy od królowej zakupów - woda perfumowana <b>Voce Viva Valentino</b>. <3</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMqI7DXkWna0DriuIvQ7sqf_ScBP7LY8s8jR3WPKEyPejLtdhrgKsZ7EGGxaYLBfBNDYnr1bb4tsy1vdDe_oEp-kP_cuXTtytpy8biNTOYNd1fXf0zv9qSMQnJA6LJ1cGpxeQLcGhSqmGGiujHr-AgTUcmmyrdhH-6SmHGzk4r5uh3nz2AT3fWzs-v/s2809/20230309_163822.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2707" data-original-width="2809" height="616" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMqI7DXkWna0DriuIvQ7sqf_ScBP7LY8s8jR3WPKEyPejLtdhrgKsZ7EGGxaYLBfBNDYnr1bb4tsy1vdDe_oEp-kP_cuXTtytpy8biNTOYNd1fXf0zv9qSMQnJA6LJ1cGpxeQLcGhSqmGGiujHr-AgTUcmmyrdhH-6SmHGzk4r5uh3nz2AT3fWzs-v/w640-h616/20230309_163822.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">Znam te perfumy od dwóch lat, ale dopiero w tym roku związałam się z nimi emocjonalnie. Z nut najbardziej wyczuwalnych jest tu wanilia, kwiat pomarańczy, tonka i piżmo. Słodki, ciepły, kojący - w tym roku więc wszedł w moje posiadanie.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUQPj2lG9yGT0Z534qhVf6b7QxBfkjUgZ_M2LWBoOI-Zsn7_ru_64o_cBe4chrbzhuszGRtwVQmsA7r_Bn3cdP43Z7Lpbg7Vba-XREJl3q6LMU_XqXTORDdvPfoa8cZCU7zsBtO_9tRqmMKhrtW0WUWSYfff6cciVQJWthgmBf4Tg1Pi5WaaCNBiJT/s4032/20230226_122011.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUQPj2lG9yGT0Z534qhVf6b7QxBfkjUgZ_M2LWBoOI-Zsn7_ru_64o_cBe4chrbzhuszGRtwVQmsA7r_Bn3cdP43Z7Lpbg7Vba-XREJl3q6LMU_XqXTORDdvPfoa8cZCU7zsBtO_9tRqmMKhrtW0WUWSYfff6cciVQJWthgmBf4Tg1Pi5WaaCNBiJT/w480-h640/20230226_122011.jpg" width="480" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">Zestaw <b>Revitalift Laser L'Oreal</b> dostałam do testowania od portalu Wizaż. Jest to seria anti-aging o działaniu ujędrniającym i przeciwzmarszczkowym. Mamy tu krem na dzień z wit.C, niacynamidem i kwasem hialuronowym oraz filtrem spf 25. Serum natomiast zawiera 0,2 % czystego retinolu. Zestaw już zaczęłam używać i powiem, że to serum z retinolem pomimo niskiego stężenia działa odczuwalnie, natomiast krem jest za tłusty, mocno się świeci i pójdzie do mojej mamy.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoFchSf_9kmhkmrgcxphws0WzrmhMAqSYeq7uH3DrK-zWU5FClPausmNn0xUfCcZyTJyj55mNm9lExA5Fdv2rBTTbD9_BxV3lPPJ73lefku0C64TYLbYKzqcS4JI0ZUT-9OPYm2PAnzhN49CTZfRb9fYXJc4IIG1dpnIjcDwad2ifqa3iTFec2cPEL/s4032/20230226_123055.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoFchSf_9kmhkmrgcxphws0WzrmhMAqSYeq7uH3DrK-zWU5FClPausmNn0xUfCcZyTJyj55mNm9lExA5Fdv2rBTTbD9_BxV3lPPJ73lefku0C64TYLbYKzqcS4JI0ZUT-9OPYm2PAnzhN49CTZfRb9fYXJc4IIG1dpnIjcDwad2ifqa3iTFec2cPEL/w480-h640/20230226_123055.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Kolejna seria, która mnie zaciekawiła i ogólnie cieszy się dużą popularnością jest seria jogurtowa <b>Korresa Greek Yoghurt</b>. W zestawie jest panka do mycia twarzy, maska jogurtowa i krem nawilżający do cery normalnej/mieszanej. A, jest jeszcze bransoletka z amuletem Mati. Największym skarbem z tego zestawu jest krem - cudownie nawilża.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjSQsdwequA2LzJCjTjSgK-hKf7WODCgLWGlhAf-oYaqmqzLTcogSXCDrdVyXYs9RjwCVyd6YTFnGgETbzfWrRrncqHnuGmCadFheYrkKHPsR0e5rY_Xjia-epgoUS6QCbpPqQtUH2KK6pD4R-XDhsW7TNTDJ1R_0azAhv1N_rewgLafxNBgPlNwBR/s3306/20230226_123923.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3306" data-original-width="2693" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjSQsdwequA2LzJCjTjSgK-hKf7WODCgLWGlhAf-oYaqmqzLTcogSXCDrdVyXYs9RjwCVyd6YTFnGgETbzfWrRrncqHnuGmCadFheYrkKHPsR0e5rY_Xjia-epgoUS6QCbpPqQtUH2KK6pD4R-XDhsW7TNTDJ1R_0azAhv1N_rewgLafxNBgPlNwBR/w522-h640/20230226_123923.jpg" width="522" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher.</b> Comiesięczna wizyta z ulotką. Tym razem do zakupu dawano krem do rąk, który to jest produktem codziennej potrzeby, więc się skusiłam. Krem z fajnej zapachowo serii <b>Plaisirs Nature</b> o zapachu M<b>ango i Kolendry</b> (mój ulubiony zapach z tej serii). A zakupiłam konturówkę do ust w kolorze<b> 07. Lilas Enchante.</b></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1PIQIKyZhOJZmL9Q3QKuxsgvM9EYVmFyIG1Q0uYp6bsvIY8puMeak_-5WvuqRzxjARZUuIITclwrXxBzqOE2dYAtPBZM34hYukgzrb87NSD-rZs-f3mbS0MGPdlSmg0SOVl1yYgSEpiN1gd180kJVwwqlo-pSkCBZ-Umlno5m4LBcreShqDhUscKv/s3030/20230226_124713.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2452" data-original-width="3030" height="518" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1PIQIKyZhOJZmL9Q3QKuxsgvM9EYVmFyIG1Q0uYp6bsvIY8puMeak_-5WvuqRzxjARZUuIITclwrXxBzqOE2dYAtPBZM34hYukgzrb87NSD-rZs-f3mbS0MGPdlSmg0SOVl1yYgSEpiN1gd180kJVwwqlo-pSkCBZ-Umlno5m4LBcreShqDhUscKv/w640-h518/20230226_124713.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Babo.</b> Ponieważ lubię treściwe, gęste kremy pod oczy skusiłam się na polecany w tym temacie przeciwzmarszczkowy Babo. Faktycnie, jest treściwy, aż za bardzo. ;)</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh30XWpuXSO-KSnCtbkRFQmp6LIGKoAZ4g7mtLGH6WZmiidzw55UrcjpdMDxj4dZcIRZfRB9dFjW3uo_VCviWdH20bqqyDw5LvVtPyM9DknRu1m4APK-wmrDR8cw2erH8ljVMaKFKUsgSwRxqHGt15HE_U4XAfXksff3cEUQji2RztQISTd6DjIYOHh/s4032/20230226_124934.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh30XWpuXSO-KSnCtbkRFQmp6LIGKoAZ4g7mtLGH6WZmiidzw55UrcjpdMDxj4dZcIRZfRB9dFjW3uo_VCviWdH20bqqyDw5LvVtPyM9DknRu1m4APK-wmrDR8cw2erH8ljVMaKFKUsgSwRxqHGt15HE_U4XAfXksff3cEUQji2RztQISTd6DjIYOHh/w640-h480/20230226_124934.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Bath & Body Works.</b> Tutaj w promocji skusiłam się na dwa mydła do rąk w piance o ciekawych zapachach <b>Crisp Morning Air</b> i nowość marki <b>Dream Bright</b> (bardzo ciekawy zapach). Przyplątała się tu też kolejna ciekawostka - <b>woda lamelarna Neboa</b>. Musiałam to przetestować na sobie. :D</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje marcowe nabytki. Co wydaje się Wam najbardziej ciekawe? O czym chcielibyście przeczytać?</span></p><p><br /></p><p> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><br /><p> </p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-35929169618112778232023-03-11T12:30:00.000+01:002023-03-11T12:30:13.281+01:00GLAMGLOW | BRIGHTMUD czyli złuszczanie i rozświetlanie <p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Maski, maseczki... Niewątpliwie to bardzo ważny punkt w pielęgnacji skóry twarzy. Powinny być zawsze dobrane do indywidualnych potrzeb cery. Jako posiadaczka cery tłustej przez większość swojego życia wybierałam maseczki oczyszczające i po takich właśnie najczęściej widziałam efekt. Teraz sięgam również po maski nawilżające, kojące, a jeśli chodzi o oczyszczanie bardzo doceniłam maski z kwasami. Dzisiaj właśnie przedstawię Wam taką maskę z kwasami <b>BrightMud Dual-Action Exfoliating Treatment </b>marki <b>Glamglow.</b></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_hY9dE78tcw0RUMTXRYDm19Go7yjAdKKbjYc-X5C-PGBU8QTaMr-NE5KHvVx4Z_l9Qjqpr_KurJZlls05c45694dD0pYVJTWp9hx3rJjM8pjsuiTIVjDg-1pU3fsyYHYXic67VTUtCZi1NB8cB788-NlG59m3EVT8Dhop3QOAlWybFfkYSh3JOHKN/s4032/20220917_164151.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_hY9dE78tcw0RUMTXRYDm19Go7yjAdKKbjYc-X5C-PGBU8QTaMr-NE5KHvVx4Z_l9Qjqpr_KurJZlls05c45694dD0pYVJTWp9hx3rJjM8pjsuiTIVjDg-1pU3fsyYHYXic67VTUtCZi1NB8cB788-NlG59m3EVT8Dhop3QOAlWybFfkYSh3JOHKN/w480-h640/20220917_164151.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><b><br /></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><b>BrightMud Glamglow</b> to złuszczająca maska rozświetlająca. Do jej zadań należy: </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;">- ograniczenie nadmiernego wydzielania sebum</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;">- rozświetlenie skóry</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;">- złuszczenie obumarłych komórek naskórka</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;">- łączy w sobie złuszczanie mechaniczne i chemiczne</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;">W skład maski wchodzi delikatny pumeks wulkaniczny, który złuszcza naskórek mechanicznie oraz kwasy: mlekowy (AHA) i salicylowy (BHA), które złuszczają naskórek chemicznie. Ponadto maska zawiera niacynamid i wit.C, które sprawiają, że skóra jest promienna i pełna blasku.</span></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdTJD9BdkZKa-dp7KzSH0w1g8SKgyRmW22Qimie0_yw1EBpxVQOc6d4daUF6fuHHlYlMRgb2oV7KIxbw5bEgLjJknHmReMnT_iuCFi6Tqsq3EVTscxSasoR9DhmbpHQIGw1ihre3uA1M9EBR9NEXmNNyJ17EYF5e8eTdBvsufvqCm3CjmPqP67J5E9/s1165/Screenshot_20230129_164735_Gallery.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1165" data-original-width="1063" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdTJD9BdkZKa-dp7KzSH0w1g8SKgyRmW22Qimie0_yw1EBpxVQOc6d4daUF6fuHHlYlMRgb2oV7KIxbw5bEgLjJknHmReMnT_iuCFi6Tqsq3EVTscxSasoR9DhmbpHQIGw1ihre3uA1M9EBR9NEXmNNyJ17EYF5e8eTdBvsufvqCm3CjmPqP67J5E9/w584-h640/Screenshot_20230129_164735_Gallery.jpg" width="584" /></a></div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><span style="font-family: arial;">Maska ma konsystencję kremową i zatopione są w niej drobinki ścierające. Według zaleceń producenta należy ją wmasować i pozostawić na skórze na 20 minut. Następnie należy spłukiwać 1 minutę masując. Producent zaleca stosowanie maski przez 3 dni z rzędu, a potem 2-3 razy w tygodniu. Tak częste stosowanie kwasów budziło moje wątpliwości, ale dostosowałam się do wskazówek producenta. Na szczęście nie doszło do podrażnienia ani nie było żadnych negatywnych efektów, maska więc nie jest agresywna. Być może chodzi o przygotowanie i dogłębne oczyszczenie skóry zanim zaczniemy ją stosować regularnie 2-3 razy w tygodniu, ale w przypadku mojej regularnie oczyszczanej kwasami skóry myślę, że nie jest to koniecznie. Po zastosowaniu maski skóra był wygładzona, rozjaśniona, odświeżona, delikatna, zmatowiona. Kiedyś miałam do czynienia z mocno oczyszczającą maską Glamglow SuperMud (białą), która okazała się za mocna dla mojej wówczas przetłuszczającej się cery. Ta (BrightMud), pomimo zawartości kwasów i częstego stosowania okazała się być łagodniejsza.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;">Znacie maski GlamGlow? Macie jakąś ulubioną?</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-55714079018496648752023-02-22T12:18:00.000+01:002023-02-22T12:18:22.735+01:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | STYCZEŃ 2023<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Witam z pierwszym postem w nowym roku, z nowościami kosmetycznymi ze stycznia, chociaż mam tu również trochę kosmetyków z końcówki grudnia ;), a konkretnie z kalendarza adwentowego, którym cieszyłam się cały grudzień.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0RODy9OTpSoTNJ-yZANM45nNFT3-BiGBSHFC-w-Ph0lgk1MPZzBbHvc07SzGaIzEZHpX1DcvBH79djXzZoRGXd60gwYX7n45WIUJsuLXi_p8juxvFFxyi0a27RrhCr-DRDz-jsEqkd7ljKCaEKBW3s7ldiIvrZiGsgc6cfUr38-HcRVsgnypq4Rsh/s4001/20221231_115258_01.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2984" data-original-width="4001" height="478" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0RODy9OTpSoTNJ-yZANM45nNFT3-BiGBSHFC-w-Ph0lgk1MPZzBbHvc07SzGaIzEZHpX1DcvBH79djXzZoRGXd60gwYX7n45WIUJsuLXi_p8juxvFFxyi0a27RrhCr-DRDz-jsEqkd7ljKCaEKBW3s7ldiIvrZiGsgc6cfUr38-HcRVsgnypq4Rsh/w640-h478/20221231_115258_01.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: arial;">I kosmetyki z kalendarza adwentowego, wśród których były kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała oraz miniatury perfum marek takich jak: <b>Biotherm, Lancome, Yves Saint Laurent, Armani, Mugler, Valentino, Prada, Viktor&Rolf.</b></span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhspewjBahR7jjetdyyPo5fAwkJi75TmM71UWbd3RTMR9CaPp_Gnxh0htoOluJNqamkev0mic1LkzUhbL8xi6WeqcVoOvRGI6Q9W6BLBTCKR1MO-7HzAVodE5QEYPQ-crwTg_BRjMjCzZK-x8sebk3Dp0WyoH-cvFkr2126QTZAQmAWBEz8V_VLjWE9/s1763/IMG_20221221_154150_782.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1763" height="392" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhspewjBahR7jjetdyyPo5fAwkJi75TmM71UWbd3RTMR9CaPp_Gnxh0htoOluJNqamkev0mic1LkzUhbL8xi6WeqcVoOvRGI6Q9W6BLBTCKR1MO-7HzAVodE5QEYPQ-crwTg_BRjMjCzZK-x8sebk3Dp0WyoH-cvFkr2126QTZAQmAWBEz8V_VLjWE9/w640-h392/IMG_20221221_154150_782.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Zatem zaczynamy przegląd. :)</span><p></p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkOP7WfdoPL4qatf8WNjWpdJAr-yn4PvdUJJkTEEWoyMuNtstdpVF1rixSH4-OZQT52q8umTOPTxzYdFIq2usYi74v8XZMrUzjTytHIWRJFR6j3-E_m-iSuMrOhsTrdThKJuEBFFhc0jDcs_rYq18xu9SE5j-W2i8MkJV-nTLEHj9-CcH776gmIQVK/s3571/20221231_114516.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2812" data-original-width="3571" height="504" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkOP7WfdoPL4qatf8WNjWpdJAr-yn4PvdUJJkTEEWoyMuNtstdpVF1rixSH4-OZQT52q8umTOPTxzYdFIq2usYi74v8XZMrUzjTytHIWRJFR6j3-E_m-iSuMrOhsTrdThKJuEBFFhc0jDcs_rYq18xu9SE5j-W2i8MkJV-nTLEHj9-CcH776gmIQVK/w640-h504/20221231_114516.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"> <b>Sephora.</b> I zestaw kosmetyków Sephora Favourites 2021, w którym znalazły się Thirst Trap Juice Serum Wishful z trzema rodzajami kwasu hialuronowego i peptydami, mascarę Ilia Limitless Lash, błyszczyk Tarte Sea H2O w odcieniu Villa, krem nawilżający Fenty Beauty Hydra Vizor spf 30 i peeling Lemonade Smoothing Scrub OLEHENRIKSEN. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioDKon_FOL8I50ZLeyBBE9xKSzJuMqWZiF-6Dgso0LpemGkL3v-dS7n2lKjX9GmnviQTjEjgFDrRk3u2GlVbgBfByMUYtz5Aa55KVwTGbKFCM1H8-YsZLbof64c0DWjYPPYUlgEqdKyA_tcDUW6QdTcxQfZkDuMuWUX0EXD8vig7n-6PkUORgCEPfe/s4032/20221231_115805.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioDKon_FOL8I50ZLeyBBE9xKSzJuMqWZiF-6Dgso0LpemGkL3v-dS7n2lKjX9GmnviQTjEjgFDrRk3u2GlVbgBfByMUYtz5Aa55KVwTGbKFCM1H8-YsZLbof64c0DWjYPPYUlgEqdKyA_tcDUW6QdTcxQfZkDuMuWUX0EXD8vig7n-6PkUORgCEPfe/w640-h480/20221231_115805.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><span style="font-family: arial;">Tu kolejny box Sephora Favourites, a w nim: miniatura perfum Carolina Herrera Good Girl, puder sypki Hourglass Veil Translucent Setting Powder, maska do twarzy Fresh Black Tea Firming Overnight Mask, serum przeciwzmarszczkowe Charlotte Tilbury Magic Serum, olejek do twarzy Face Oil Augustinus Bader i mini paletkę Mini Love Natasha Denona.</span><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv3QJkcHC25Musfxnv5BiPjD_zZA8TkE9aV5TlTJ4FiNuRt2lzqMVK7xWHhYtf-F6B5ujOM74z9JIMwW3aKzKdHp33O7pWer5dbxTE5QfggDBqB8LGBtTzBmx8SKjsc4yLDAJ_05k3JaV9PC-9zahNnYQ6FRZQpyslNUgPO8Fies9uTZYBrPHyvZYe/s4032/20221231_120130.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv3QJkcHC25Musfxnv5BiPjD_zZA8TkE9aV5TlTJ4FiNuRt2lzqMVK7xWHhYtf-F6B5ujOM74z9JIMwW3aKzKdHp33O7pWer5dbxTE5QfggDBqB8LGBtTzBmx8SKjsc4yLDAJ_05k3JaV9PC-9zahNnYQ6FRZQpyslNUgPO8Fies9uTZYBrPHyvZYe/w480-h640/20221231_120130.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Tutaj jeszcze prezent urodzinowy od Sephory maska pod oczy z ogórka i z promocji - 25% korektor rozświetlający Yves Saint Laurent Touche Eclat.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigOMkeitojS0G_AKr4B8XhDVVhuC0a3ksQ5Rr0uQqL59n-O233DXHhGl9MYCCFM6Wa_3q7jzoT61fSw_PoykFoUGNRgQKORdY1au3hJ77ggXhE1GLSTKIZ7ovAIPnknvVFMbXRysoPnTEDFacJAqpDNlZLrUFIrfxbmujM9kA1MXMHA-ydmQKDjSKC/s4032/20221231_120303.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigOMkeitojS0G_AKr4B8XhDVVhuC0a3ksQ5Rr0uQqL59n-O233DXHhGl9MYCCFM6Wa_3q7jzoT61fSw_PoykFoUGNRgQKORdY1au3hJ77ggXhE1GLSTKIZ7ovAIPnknvVFMbXRysoPnTEDFacJAqpDNlZLrUFIrfxbmujM9kA1MXMHA-ydmQKDjSKC/w480-h640/20221231_120303.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Cosibella. Ponieważ szukam idealnej wcierki do włosów, a o wcierce peptydowej Multipeptyde Serum for Hair Density The Ordinary słyszałam wiele dobrego, więc postanowiłam wypróbować. Oprócz tego do zamówienia dołączył zestaw z plasterkami All Care Recovery Cica-Aid Purito na niedoskonałości, na Cosibelli wyszły najkorzystniej. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikwIKs7E17r5HJH3MDgjLeDV2aN6OT7PkTLHSzfTnyXmPF-k2b9PPw-GmR0r2Z2Z_HsPldchaQ0HlCq_GBrFBJuwcRy-K__rb4du-AdISmAtwnxiCyH__lSzC6AGVhQPF1FfoHmglUouvNzFA0ghgkyw--_l2r2QZ1aLnLhdPXzfMv5_ZVikEpMya_/s3886/20221231_120344.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3886" data-original-width="2720" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikwIKs7E17r5HJH3MDgjLeDV2aN6OT7PkTLHSzfTnyXmPF-k2b9PPw-GmR0r2Z2Z_HsPldchaQ0HlCq_GBrFBJuwcRy-K__rb4du-AdISmAtwnxiCyH__lSzC6AGVhQPF1FfoHmglUouvNzFA0ghgkyw--_l2r2QZ1aLnLhdPXzfMv5_ZVikEpMya_/w448-h640/20221231_120344.jpg" width="448" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Yves Rocher. Tu również prezent urodzinowy; peeling do ciała z masłem karite Gommage Riche Corps oraz mój stały punkt programu czarna kredka kredka do oczu Krayon Khol.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjA80OFVP9aniJvmmoBT5wo59xQBXqNzO1Vx5JhAWXG5J_bC3OcsaoDYilEzhjKbmGaZkvEzXRs-oqdrz8jSzAWNTeQST3MMTvT6H4PeJoNF9K8vU7WkpLlXo0TePdhIIdl3KGWD_Os-UWlFkzBmN3HJKNljRVp5U5pByPWR7Dt25uvX1_bj6Lg7qQn/s2836/20221213_090102.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2836" data-original-width="2836" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjA80OFVP9aniJvmmoBT5wo59xQBXqNzO1Vx5JhAWXG5J_bC3OcsaoDYilEzhjKbmGaZkvEzXRs-oqdrz8jSzAWNTeQST3MMTvT6H4PeJoNF9K8vU7WkpLlXo0TePdhIIdl3KGWD_Os-UWlFkzBmN3HJKNljRVp5U5pByPWR7Dt25uvX1_bj6Lg7qQn/w640-h640/20221213_090102.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><span style="font-family: arial;">Puder I Krem. Na stronie tego sklepu skusiłam się na słynne płatki złuszczające z kwasami AHA/BHA/PHA/TXA Strivectin, maseczka do ust nocna z kwasem hialuronowym Hyaluronic Omega Strivectin, a do zamówienia dostałam od sklepu krem do rąk Pupa.</span></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTE4PFLMROPWNJH-3UCLtWhcVU9Aj6sfwxY8KVc-m7R2gW99OhPiSeCydeROjgb4NhACJOcnlcfgluDmz_4kUsB0JyoeHtAS9UNtnFffRzzmlWTNXx9GLPfeLbJqjEQtf0r6ehgNikyYlAxHl6K78XbekNzxelgY65OgHVkgMDJ1fckqBoxij1hvUX/s3276/20221231_120552.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3276" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTE4PFLMROPWNJH-3UCLtWhcVU9Aj6sfwxY8KVc-m7R2gW99OhPiSeCydeROjgb4NhACJOcnlcfgluDmz_4kUsB0JyoeHtAS9UNtnFffRzzmlWTNXx9GLPfeLbJqjEQtf0r6ehgNikyYlAxHl6K78XbekNzxelgY65OgHVkgMDJ1fckqBoxij1hvUX/w590-h640/20221231_120552.jpg" width="590" /></a></div><div><br /></div><div><span style="font-family: arial;">Superpharm. Tu nazbierałam przy różnych okazjach: mleczko do demakijażu Vichy Purete Thermale 3 in 1, krem z ceramidami na noc Bielenda Professional i krem do rąk Yope Cedr i Gorzka Pomarańcza.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRpDuLB6AHp6U3sI2HedxYSVSdxeI2g-0H8n7jlRDk6p5MlzgGX4n-1sDtoCLc4zsyPNXc_4J2cvIQsoazVl46Q3lvdzHQBh-gySdV1r32XEmA-53NthYX4Sqhjo6DFvTvKu0S0bRG4UJKAl38krcaD6-4HMhYJk5QavnLlANRkFwRzZ9E0SMhCB_P/s3744/20221231_120218.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2574" data-original-width="3744" height="440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRpDuLB6AHp6U3sI2HedxYSVSdxeI2g-0H8n7jlRDk6p5MlzgGX4n-1sDtoCLc4zsyPNXc_4J2cvIQsoazVl46Q3lvdzHQBh-gySdV1r32XEmA-53NthYX4Sqhjo6DFvTvKu0S0bRG4UJKAl38krcaD6-4HMhYJk5QavnLlANRkFwRzZ9E0SMhCB_P/w640-h440/20221231_120218.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial;">I nieznanych mi do tej pory marek : maseczka z zieloną glinką<b> Souvre</b> i tusz do rzęs <b> NuSkin.</b></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;">Co wydaje Wam się najciekawsze i warte przetestowania w pierwszej kolejności?</span></div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-61826938808043110202023-01-03T00:40:00.002+01:002023-01-03T00:51:24.841+01:00ZIMOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE 2022<h1 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"> Hej, hej :)</span></h1><p><span style="font-family: arial;">Z początkiem nowego roku zapraszam na zimowe (listopadowo - grudniowe) nowości kosmetyczne. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz2DNma3hG3SWNUCSCuiDq1CyIQ58MG5cD_0igkB9XKPmSamyCbNjxNogX9_G0efbUJqgb4imJhk87hE-ZniKg8dwOExxEm0TuwJuHdG8Mj1Hqc3BQ5U1qTV0FnmwVBcymhG0VynfZScbnGd7pzJ6897_J5UNxZ28YVDzfjdqnXF-q8u38T59mBjvM/s3919/20221211_144808.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2962" data-original-width="3919" height="484" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz2DNma3hG3SWNUCSCuiDq1CyIQ58MG5cD_0igkB9XKPmSamyCbNjxNogX9_G0efbUJqgb4imJhk87hE-ZniKg8dwOExxEm0TuwJuHdG8Mj1Hqc3BQ5U1qTV0FnmwVBcymhG0VynfZScbnGd7pzJ6897_J5UNxZ28YVDzfjdqnXF-q8u38T59mBjvM/w640-h484/20221211_144808.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: arial;">Nabytki listopadowe to w dużej mierze owoce promocji przedświątecznych oraz Black Friday. Wszystkie chciane i wyczekane, niektóre długo czekały na ten czas w koszyku :D. A gdzie znalazłam najfajniejsze okazje? </span><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3eUWw5_7NVYd_zfQFkWapCIO5GRk7bfPD3IWX68lQY3yOfH6FcYamkqF5J2_ECUoXCnW5b4LhyyFXdVF7evRpYz7Bk2GXwqhdgEKa06_DORh5HWtPX4W7-0t_Xf8VYcF4j7cGWVtmhNFm5pyApi1obtqX6_RluSYHtdzM8Nj8APUGpzo_Jh14Vubr/s3703/20221211_143642.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3703" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3eUWw5_7NVYd_zfQFkWapCIO5GRk7bfPD3IWX68lQY3yOfH6FcYamkqF5J2_ECUoXCnW5b4LhyyFXdVF7evRpYz7Bk2GXwqhdgEKa06_DORh5HWtPX4W7-0t_Xf8VYcF4j7cGWVtmhNFm5pyApi1obtqX6_RluSYHtdzM8Nj8APUGpzo_Jh14Vubr/w522-h640/20221211_143642.jpg" width="522" /></a></div><div> </div><span style="font-family: arial;"><b>Bielenda Professional</b>. W Bielendzie akcje promocyjne zdarzają się często. Tutaj skumulowały się dwie. ;) W promocji na serię pomarańczową z wit.C skusiłam się na dwie, polecane maski z wit.C. Jedna to <b>maska eksfoliująca z kwasami i stabilną wit.C </b>(3-etylowy kwas askorbinowy), a druga to <b>kremowa rozjaśniająco-odżywcza maska z wit. C i E.</b> Natomiast z okazji rocznicy powstania marki SUPREMELAB również była promocja na serie i tutaj skusiłam się na serię ceramidową, która również jest bardzo popularna i polecana. Niestety krem ceramidowy został wykupiony pierwszego dnia ;), więc musiałam zadowolić się <b>serum ceramidowym odbudowująco-regenerującym</b>.</span><span style="font-family: arial;"> Dodam, że były to obniżki -50%, więc naprawdę opłacalne, a dodatkowo marka do każdego zamówienia dorzuca kosmetyk pełnowymiarowy w prezencie. Ja tym razem dostałam <b>kwasową kurację multiaktywną z kwasami PHA 10%</b>, za każdym razem.</span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCUsq0_CT-C05qpQkNOSx0Q6QJj7VORdpO-4NkLR-x-wX0fndUW3CuERMJqCPhn3TgJ4WSV6LxD22NHr-bRGkDEuX8Fb7PPoFQFo-DY0-CYD6zu6JV-ql8Y3A4v4pfmE65Z3ITtRtvakiw5sYgF9nPosm3jBnB1Hjj7ShvJBcPKHH58JI7_fD-gho0/s3845/20221211_143923.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3845" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCUsq0_CT-C05qpQkNOSx0Q6QJj7VORdpO-4NkLR-x-wX0fndUW3CuERMJqCPhn3TgJ4WSV6LxD22NHr-bRGkDEuX8Fb7PPoFQFo-DY0-CYD6zu6JV-ql8Y3A4v4pfmE65Z3ITtRtvakiw5sYgF9nPosm3jBnB1Hjj7ShvJBcPKHH58JI7_fD-gho0/w504-h640/20221211_143923.jpg" width="504" /></a></div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><span style="font-family: arial;"><b> Sephora</b>. Tutaj również w promocjach ulubione lub pożądane produkty. Słynne<b> płatki złuszczające z kwasem glikolowym i kwasem salicylowym Sephora Collection</b>. Krem ceramidowy <b>Ceramidin Dr.Jart+ </b>oraz ulubiony<b> eyeliner Tarte Double Take</b>, który z jednej strony ma eyeliner, z drugiej czarną kredkę wykręcaną.</span></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIFpFpgLTLbi_CDCAEjUZOtZhZk8M6y4WgCkogkx4IGfyK4E0t5_rgYdOw_WRsNU07xvTC-c5k7BAf0IGzj8k6gdE3IRNyS7Bw411QYtjMalzDDANd4K5P3Esnq3v54_V-V12TikLAtC2ozUyelEVTyhPUSm9HB7MUdozhg7S3inOt-5f9A7auLyt/s3444/20221211_144014.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3444" data-original-width="2605" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIFpFpgLTLbi_CDCAEjUZOtZhZk8M6y4WgCkogkx4IGfyK4E0t5_rgYdOw_WRsNU07xvTC-c5k7BAf0IGzj8k6gdE3IRNyS7Bw411QYtjMalzDDANd4K5P3Esnq3v54_V-V12TikLAtC2ozUyelEVTyhPUSm9HB7MUdozhg7S3inOt-5f9A7auLyt/w484-h640/20221211_144014.jpg" width="484" /></a></div><div><p><span style="font-family: arial;"><b>Ph.Doctor.</b> Tutaj skusiłam się na nowość marki, słynny już i polecany retinal<b> Face&Body Retinall 0,05.</b> Uwielbiam kosmetyki tej marki i z niecierpliwością czekam na testy tego produktu. :)</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPx6XNJ3vbIJhb7Xy_HmxpcnJolaqhcnWYZGusHaIMwpj_gv2QLhnsc5R2cioyR8CV6bUNXXwC_hh_SsTc9c-nRXAGvx2__D1f4u4R6uGxpQ2nDdLsbgGoCK4um1p2zGJI5PS7uxT7-0_npiSFzMhjUJJJT-NDDz-kE2NKDsAy4Us_DI3Ahc2jCpE/s4032/20221211_143016.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPPx6XNJ3vbIJhb7Xy_HmxpcnJolaqhcnWYZGusHaIMwpj_gv2QLhnsc5R2cioyR8CV6bUNXXwC_hh_SsTc9c-nRXAGvx2__D1f4u4R6uGxpQ2nDdLsbgGoCK4um1p2zGJI5PS7uxT7-0_npiSFzMhjUJJJT-NDDz-kE2NKDsAy4Us_DI3Ahc2jCpE/w480-h640/20221211_143016.jpg" width="480" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Zalando Beauty.</b> A tutaj skusiłam się na podkład <b>Eisenberg Invisible Corrective MakeUp.</b> Słyszałam, że cudownie wygląda na twarzy, więc musiałam wypróbować. Jakby nie było podkłady to mój konik. Udało mi się dobrać fajny odcień<b> Natural Dune</b>, a sam podkład w bardzo dobrej cenie znalazłam na Zalando.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2gF2lm-oNSQEb4E0W0pH2azEG_TDuFB-u5f8jzLx6bCoSW55wGiOBGqMtDNLpbL5S3aFnn0fE0iGadLhbytoBl4xBgdB1w2QsZPCf_vWAN2n6ropTNPSw7VGQTfrzjKFKcVnMFGzZBpSVb40Toh0ZaLttEgZpSnyzUig1AuoPX-3Zvs3ykezMWrDu/s3850/20221211_142900.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3850" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2gF2lm-oNSQEb4E0W0pH2azEG_TDuFB-u5f8jzLx6bCoSW55wGiOBGqMtDNLpbL5S3aFnn0fE0iGadLhbytoBl4xBgdB1w2QsZPCf_vWAN2n6ropTNPSw7VGQTfrzjKFKcVnMFGzZBpSVb40Toh0ZaLttEgZpSnyzUig1AuoPX-3Zvs3ykezMWrDu/w502-h640/20221211_142900.jpg" width="502" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Rossmann</b>. Tutaj skusiłam się na nowość <b>Garnier serum z witaminą C</b> w postaci 3-etylowego kwasu askorbinowego w towarzystwie niacynamidu i kwasu salicylowego. Kolejny ciekawiący mnie od jakiegoś czasu kosmetyk to <b>maska w płachcie ujędrniająco-nawilżająca L'Oreal </b>działająca przeciwstarzeniowo. A bazę perłową <b>Bielenda Make-Up</b> znam od lat. Daje bardzo ładny glow i odmładza optycznie.</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje zimowe nabytki. O czym chcielibyście przeczytać i dowiedzieć się więcej w pierwszej kolejności?</span></p></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-61877817606539821422022-12-12T18:11:00.000+01:002022-12-12T18:11:08.889+01:00BOUCHERON | QUATRE EN ROUGE<div><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b>Hej, hej :) .. </b></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><span style="font-family: arial;"><b>Boucheron Quatre En Rouge </b>to perfumy idealne na dojrzałą, późną jesień. </span><div><span style="font-family: arial;">Jest to szyprowo-owocowy zapach wydany w 2019 roku przez jubilerską markę Boucheron. Sama butelka już wygląda jak klejnot, w królewskich barwach złota i czerwieni. Zapach również jest królewski i elegancki.</span><div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCt8UkYg5h40EuHqQf4untyi8aQycD-46diZ8Pp9y2W8lF5uQ-N4v1CxqOn1MG5tE2PCdkFMduIcV5ZKNo8OQMBe_g9zvuZRwuvPx2H2dHXY5kexiqIDMq4f2i8YWKTpuPkOP24QniEc9cEs-lVRGjEu2u6v3f-JPGUBw_GCxiEFOfnYrRBZzbOPg7/s2444/20201018_140447.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2444" data-original-width="1960" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCt8UkYg5h40EuHqQf4untyi8aQycD-46diZ8Pp9y2W8lF5uQ-N4v1CxqOn1MG5tE2PCdkFMduIcV5ZKNo8OQMBe_g9zvuZRwuvPx2H2dHXY5kexiqIDMq4f2i8YWKTpuPkOP24QniEc9cEs-lVRGjEu2u6v3f-JPGUBw_GCxiEFOfnYrRBZzbOPg7/w514-h640/20201018_140447.jpg" width="514" /></a></div><div><br /></div><div><span style="font-family: arial;">Otwarcie jest soczyste owocowo-różane, a wiodącymi nutami są tu malina, porzeczka, gruszka i róża. Dodatkowo występuje tu paczula dodająca świeżości i elegancji. Po chwili zapach lekko się ociepla i dzięki gruszce i piance marshmallow można poczuć odrobinę subtelnej słodyczy. Jest lekko słodko dzięki jesiennym owocom, ale też elegancko i energicznie dzięki dominującej róży. Zapach nie jest ciężki, ulepnie słodki i kojący jak te zimowe. Ma jeszcze tę świeżość i energię, chociaż odrobinę wagi i elegancji w sobie również ma dzięki róży. Jest idealny na późną, chłodniejszą jesień lub pogranicze jesieni i zimy.</span></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1-q8GlHEaXO-I972XM5s4JVoaJVDzTDHm_vlerosmNWX2byseiCoCMqNs8fXjjVwN84pbO6dg6s6UFX9rar0zVvH0xUXiSuzVyvqPpSyA-ga5rfJl8x1qjW2i22Gv2BtYqwn27RyQoKb1WnXDBjlurWIXvhIXGcQ28_B-zHFie3Dzj3np5Rzy-VPI/s2777/20201018_140438.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2777" data-original-width="1960" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1-q8GlHEaXO-I972XM5s4JVoaJVDzTDHm_vlerosmNWX2byseiCoCMqNs8fXjjVwN84pbO6dg6s6UFX9rar0zVvH0xUXiSuzVyvqPpSyA-ga5rfJl8x1qjW2i22Gv2BtYqwn27RyQoKb1WnXDBjlurWIXvhIXGcQ28_B-zHFie3Dzj3np5Rzy-VPI/w452-h640/20201018_140438.jpg" width="452" /></a></div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><span style="font-family: arial;">Znacie ten zapach? Lub inne zapachy z rodziny Boucheron? </span></div></div></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-14017383527996295992022-11-14T19:25:00.004+01:002022-11-14T23:40:26.606+01:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | PAŹDZIERNIK<h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"> Hej, hej</span></h2><p><span style="font-family: arial;">Zapraszam na jesiennie nowości kosmetyczne nabyte w październiku. Zgodnie z regułą przemienności tym razem jest skromniej niż w poprzednim miesiącu. ;)</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0godhiXXMZkZmncagiofDSL00qC39pzMXBF74A-slGlM5KPEh1fHw2w59Q3aeORC-ilrV60QV0ENZMffKLbuCt7csap8SHbfwauTH1jRyEmqOb8N9UfINjQmwymX9q7hst2lNKsTa5Ti7Zmj8DbsHuSc7IDnnopljHQ1WMv5iCJxNPswIUUwFCvMI/s4032/20221008_141302.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0godhiXXMZkZmncagiofDSL00qC39pzMXBF74A-slGlM5KPEh1fHw2w59Q3aeORC-ilrV60QV0ENZMffKLbuCt7csap8SHbfwauTH1jRyEmqOb8N9UfINjQmwymX9q7hst2lNKsTa5Ti7Zmj8DbsHuSc7IDnnopljHQ1WMv5iCJxNPswIUUwFCvMI/w640-h480/20221008_141302.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibuQLS6nEfsjoDHF0OIYeRnekBoyJOCNbGNCsGDl-cM3DE5G-c_NklAnTIUUI4MdA3WO8YVEGuqtR_gdzeuh4HkT08m1i3KQiTs4OuDrRonzy4SSx64bHYIUfT3xQNNddIR_8mors9Q39EIXQbZpqgJws7npjkO-DFUO5_ZjcJIj84xbm9iQT4UkMM/s4032/20221008_140029.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibuQLS6nEfsjoDHF0OIYeRnekBoyJOCNbGNCsGDl-cM3DE5G-c_NklAnTIUUI4MdA3WO8YVEGuqtR_gdzeuh4HkT08m1i3KQiTs4OuDrRonzy4SSx64bHYIUfT3xQNNddIR_8mors9Q39EIXQbZpqgJws7npjkO-DFUO5_ZjcJIj84xbm9iQT4UkMM/w640-h480/20221008_140029.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher</b>. Comiesięczna wizyta z ulotką (jeśli jest po co). ;) Tym razem w prezencie do zakupów był super (znany mi już) tusz do rzęs <b>Intense Metamorphose</b>. Tusz fajnie pogrubia rzęsy i powiększa oko. Oprócz tego nabyłam dwa kremiki do rąk<b> Mango Kolendra i Malina Mięta. </b>Kremy te są lekkie, na co dzień, do torebki. A za punkty, których sobie nazbierałam przy zakupach odebrałam <b>satynową pomadkę </b>w odcieniu brudnego różu <b>19</b>.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi87rwbyweqEDpYy8YYUWtz3QbSN09cx7RJn1uw1daMuu1YGHRBcxlq-IN1wS7c9soOEecQeSwEzXbZskCSSQIlzU0oCG6UzNd9lpXU2_8b_d2UZl44OaH3zrV7GdkWu8y9DLC1X9p7g_6eiAgqqkhua8_lKDJtqMAQG85KvzkCrNOo2ujCYR6zf8uw/s3918/20221008_135605.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="3918" height="494" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi87rwbyweqEDpYy8YYUWtz3QbSN09cx7RJn1uw1daMuu1YGHRBcxlq-IN1wS7c9soOEecQeSwEzXbZskCSSQIlzU0oCG6UzNd9lpXU2_8b_d2UZl44OaH3zrV7GdkWu8y9DLC1X9p7g_6eiAgqqkhua8_lKDJtqMAQG85KvzkCrNOo2ujCYR6zf8uw/w640-h494/20221008_135605.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Sephora</b>. Tutaj przy okazji promocji wpadły produkty z wishlisty. Kredka dwustronna rozświetlająca pod łuk brwiowy marki <b>Benefit High Brow Duo </b>to świetne narzędzie do makijażu brwi. Z jednej strony mamy naturalne, różowo-beżowe matowe wykończenie <b>Linen Pink</b>, które idealnie sprawdza się przy rozjaśnianiu i podnoszeniu linii brwi, jak również do innych części twarzy (linia wodna, usta). Z drugiej strony mamy wykończenie z połyskiem chłodnego złota <b>Soft Gold</b>, które służy do rozświetlania okolicy oczu, jak i innych partii twarzy. Tusz do rzęs <b>Chanel Le Volume Revolution De Chanel</b> z innowacyjną szczoteczką wydrukowaną w drukarce 3D był moim ulubieńcem jakiś czas temu i postanowiłam sobie jego przypomnieć. Niestety, moje wymagania bardzo urosły, bo nie jestem z niego zadowolona tak jak kiedyś. Jest jednym z lepszych, ale do wymarzonego efektu jeszcze trochę brakuje. Szukam dalej. ;)</span><div><span style="font-family: arial;">Żele antybakteryjne <b>Merci Handy</b> bardzo polubiłam, więc więc skusiłam się na kolejny o nazwie <b>Unicorn</b>. Pachnie jak moje ulubione perfumy LVEB i jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, nie lepi się.</span></div><div><div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_2mDkZmPMdLG7UpULgx1MS8zIiy0PIt6w0IPiSrbNGkZWDewERNs3CC8XzcGyWGq92_TAk9gOLov3rQDwayl9WEQeKLQkF3yFn6Bg3dNFFLcFnYwyhKFqTqWPr1EJRbgK5wMOS2dgKNb6B_xl3h47E3zvxHrvenIHOHNkT1HxodV1WwHu3B8o3tqJ/s3399/20221008_135641.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2419" data-original-width="3399" height="456" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_2mDkZmPMdLG7UpULgx1MS8zIiy0PIt6w0IPiSrbNGkZWDewERNs3CC8XzcGyWGq92_TAk9gOLov3rQDwayl9WEQeKLQkF3yFn6Bg3dNFFLcFnYwyhKFqTqWPr1EJRbgK5wMOS2dgKNb6B_xl3h47E3zvxHrvenIHOHNkT1HxodV1WwHu3B8o3tqJ/w640-h456/20221008_135641.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Semilac</b>. Zakup tych lakierów spowodowany był tym, że skończył mi się mój ulubieniec, czyli <b>121 Ruby Charm</b>. A ponieważ była akurat promocja<b> 2+1</b> to do zamówienia dołączyły różowy <b>367 Dance With Me</b> oraz <b>063 Legendary Red</b>.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTmyp2_Kc3pqdNwzY5iTG-yzmN64yAqkxcSjuWO6Kh_Atydp3H6BsTYeCA3t8JYJOyCjA4kE2aq31g8avzqjW73M0c3o4MLHx8oAPfzTpQo4DQiw8WxuqiYuwz23OOMPNwRgw3sjEvRHzJVnOeMWTISLfQ3lhjHyaIkNzkx2YjIvEAoJ93ae_ynqCr/s2931/20221008_135519.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2703" data-original-width="2931" height="590" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTmyp2_Kc3pqdNwzY5iTG-yzmN64yAqkxcSjuWO6Kh_Atydp3H6BsTYeCA3t8JYJOyCjA4kE2aq31g8avzqjW73M0c3o4MLHx8oAPfzTpQo4DQiw8WxuqiYuwz23OOMPNwRgw3sjEvRHzJVnOeMWTISLfQ3lhjHyaIkNzkx2YjIvEAoJ93ae_ynqCr/w640-h590/20221008_135519.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>BasicLab</b>. Tu postanowiłam skorzystać z promocji na ówczesną nowość marki, czyli <b>emulsyjne serum z retinolem 1%</b>. W składzie serum jest również wit. C, komórki macierzyste i wąkrotka azjatycka. Do tego dorzuciłam ochronny i regenerujący <b>krem do rąk</b>, a marka do zamówienia dorzuciła <b>antyperspirant</b>, który już znam i lubię. Recenzja <a href="https://cosmesfera.blogspot.com/search?q=antyperspirant+basiclab" target="_blank">TU</a></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiqw6SBAOoxdJW-vqAlIjSAPDHlkiWPslHOu3MGo6XxsG89FwWKHT6JMNefbFGRRQH1vQpcq8vNoPKT1qUDoaSeCGAdkJ2r1mGTU0yL5CAtnzpWz4DEGJgsHLgGmlgQ5JAWRUopWZ4LBw04QL0Gsg5pfoXZfVHAWr4Qdd5T05Dlkv6nMo_fn0Sk0Zj/s4032/20221008_135621.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiqw6SBAOoxdJW-vqAlIjSAPDHlkiWPslHOu3MGo6XxsG89FwWKHT6JMNefbFGRRQH1vQpcq8vNoPKT1qUDoaSeCGAdkJ2r1mGTU0yL5CAtnzpWz4DEGJgsHLgGmlgQ5JAWRUopWZ4LBw04QL0Gsg5pfoXZfVHAWr4Qdd5T05Dlkv6nMo_fn0Sk0Zj/w480-h640/20221008_135621.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Na krem żel z filtrem<b> 50+ Hyaluronic Acid Watery Sun Gel Isntree</b> skusiłam się, bo słyszałam, że daje świetny glow, który ja w kremach uwielbiam. Tak jak azjatyckie filtry jest lekki, i to jest u mnie na plus, natomiast glow daje przeciętny. Na lato jednak idealny. ;)</span><p></p><p></p></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje jesienne nabytki. Czego jesteście najbardziej ciekawi? O czym chcielibyście przeczytać?</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-42226244859471443532022-11-01T22:33:00.000+01:002022-11-01T22:33:14.011+01:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | POŻEGNANIE LATA<h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Parisienne;"> Hej, hej :)</span></h2><p><br /></p><p><span style="font-family: arial;">Jesień rozgościła się na dobre, a ja jeszcze nie pokazywałam wakacyjnych nowości kosmetycznych. Zatem ogólnie to co uzbierało mi się w ostatnich miesiącach i symbolicznie żegnając lato, a wchodząc w jesień - zapraszam. :D</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyMe2taXy4fXASfzZ0xPC6XXMl6KYmhv4zQPGc7VM4YCw499omLiIX8uAtAxeRcf4IZRdSoMo1RvW4xqRgsG2QMpkfLOZybTrbz9zg9vh4PUJFHm3xj9lWvrpc5w7dxEmWcMkcGrcDk8SFSzUtO3WCGJHqMjYQOHm9afaP5sQw0cxVmiTHqNud1qco/s4032/all%20wakacje.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyMe2taXy4fXASfzZ0xPC6XXMl6KYmhv4zQPGc7VM4YCw499omLiIX8uAtAxeRcf4IZRdSoMo1RvW4xqRgsG2QMpkfLOZybTrbz9zg9vh4PUJFHm3xj9lWvrpc5w7dxEmWcMkcGrcDk8SFSzUtO3WCGJHqMjYQOHm9afaP5sQw0cxVmiTHqNud1qco/w640-h480/all%20wakacje.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: arial;">Zacznę od kwintesencji lata, czyli perfum<b> Versace Versense</b>. Perfumy idealne na upały ze względu na swoje orzeźwiające nuty zapachowe, w skład których wchodzą cytrusy, cedr, drzewo oliwne i kardamon. </span><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi__yjTRchJli1Nrxx8LHoCzY7ZzCdzlMLlEja4ZQss_ZB2rjm4lavX99tFT9QjM4RGidYftFrfWi5v6fLqVF-JR5MsT0sv9DoU78Skniml0KM36v3EVc45a2pj59b9kLhL0iLKfjaG8T3GmXZjr3lZFOTioRgi31TnHGv7ILVFI_78YQzGmtqYIiFc/s3338/20220724_160244.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3338" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi__yjTRchJli1Nrxx8LHoCzY7ZzCdzlMLlEja4ZQss_ZB2rjm4lavX99tFT9QjM4RGidYftFrfWi5v6fLqVF-JR5MsT0sv9DoU78Skniml0KM36v3EVc45a2pj59b9kLhL0iLKfjaG8T3GmXZjr3lZFOTioRgi31TnHGv7ILVFI_78YQzGmtqYIiFc/w580-h640/20220724_160244.jpg" width="580" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><b>The Body Shop</b> żel pod prysznic o zapachu<b> Lemon.</b> Ten żel o realnym zapachu cytryny jest idealny na letni czas i upały. To już kolejna butelka. Uwielbiam! ;)</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRZ7XYTSgoK8LbK1T2wO-tb_LTpwPe8vc_d6Y1wu-ulsJhhjHq3bYII9MHo8EEBsmesROAO77L2rg3fNbTL1rHnTKnI7dwPKFLngRiCgqJYyE_YcGeMgehtOhgzxxXKUU5u-eAymgJ0oLmlgj9xCrm3HfdhR7R8eoL5xWiaAq-iTgNRty4MNAzENJh/s4032/20220724_155419.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRZ7XYTSgoK8LbK1T2wO-tb_LTpwPe8vc_d6Y1wu-ulsJhhjHq3bYII9MHo8EEBsmesROAO77L2rg3fNbTL1rHnTKnI7dwPKFLngRiCgqJYyE_YcGeMgehtOhgzxxXKUU5u-eAymgJ0oLmlgj9xCrm3HfdhR7R8eoL5xWiaAq-iTgNRty4MNAzENJh/w480-h640/20220724_155419.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;">Kolejne letnie zamówienie to filtry i produkty do demakijażu. Jest tu krem, a właściwie fluid z<b> </b>filtrem<b> spf 50+ Anthelios UVMune La Roche-Posay</b> zawierającym innowacyjny filtr <b>Mexoryl 400. </b>Jest też leciutki krem-żel <b>spf 50+ Skin79</b>. Oba kremy są lekkie i idealne na upały. Natomiast z produktów do demakijażu wybrałam emoliencyjne masełko oczyszczające 2w1 do demakijażu <b>Bandi</b> oraz krem micelarny do demakijażu<b> Solverx</b>.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Px5md65YFpA7dewYPcbdySpy5JKghcV8UyUJvmeeG8KNu40QTZZXyT30DZv8EI_SxVHZZrNrmHxHnt4XA5F706PLLOihGmbvWwCnE4do2_6w1wEYDQ59BG-YiORPVnfCbEai9mwWeYpu-EWkBH5DIvrwqCuLcj01KL_uKDNaPKU1kQAgOMcX8qHn/s4032/20220724_155346.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9Px5md65YFpA7dewYPcbdySpy5JKghcV8UyUJvmeeG8KNu40QTZZXyT30DZv8EI_SxVHZZrNrmHxHnt4XA5F706PLLOihGmbvWwCnE4do2_6w1wEYDQ59BG-YiORPVnfCbEai9mwWeYpu-EWkBH5DIvrwqCuLcj01KL_uKDNaPKU1kQAgOMcX8qHn/w640-h480/20220724_155346.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">W <b>Superpharm</b> w promocjach doczekałam się mojego ulubionego kremu do rąk <b>Nuxe Reve de Miel </b>(co zaowocowało kupieniem dwóch sztuk na zapas) oraz w poszukiwaniu dobrego kremu do stóp nabyłam <b>Gehwol Med Lipidro Krem. </b>Ponadto<b> </b>stała pozycja - farba do włosów w kolorze popielaty blond. Zawsze wybieram między dwoma farbami L'Oreala. Tym razem wypadło na<b> L'Oreal Preference, Copenhagen 8.1. </b>Skusiłam się też na<b> liftingujące płatki pod oczy Sunew Med +.</b> Tego typu produkty świetnie się u mnie sprawdzają, więc postanowiłam sprawdzić te, tym bardziej, że akurat były w promocji. ;)</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhg9XvvV7rQbdsgFckhtECm_7kPwF2Yfi_O3qsEz3g5AsJyyLylOulkMM5R6srHEBxqcKDzwUXzSRRFrjB1v4wznh-sfdSQfrzkF0P9gDZPBWsdB_UNyBHoDd1YQ-tcMZp3zikwdgzycT6lBaHLfXS9U6djvFBpuTa2duo1FsLbpuJdNX01_lMJXO6T/s4032/20220724_154730.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhg9XvvV7rQbdsgFckhtECm_7kPwF2Yfi_O3qsEz3g5AsJyyLylOulkMM5R6srHEBxqcKDzwUXzSRRFrjB1v4wznh-sfdSQfrzkF0P9gDZPBWsdB_UNyBHoDd1YQ-tcMZp3zikwdgzycT6lBaHLfXS9U6djvFBpuTa2duo1FsLbpuJdNX01_lMJXO6T/w640-h480/20220724_154730.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Kolejna paczuszka dobroci to przesyłka od Agaty @agatawelpa, u której wygrałam zestaw nowości z<b> BasicLab</b>, a jest to seria <b>Aminis</b> z aminokwasami, neuropeptydami i wit.C w postaci kremu do twarzy i kremu pod oczy. </span><span style="font-family: arial;">Agata dodatkowa sprezentowała mi kilka kosmetyków od siebie. <3 W paczce znalazły się jeszcze: rozświetlająca maska w płachcie <b>When Snow Magic</b>, pomadka do ust <b>Soraya Plante</b> i rozświetlający balsam do ciała <b>Lirene Coconut Shine. </b></span></div><div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvqPAyIT4pTyTeqQcyXbuGHL3FxcGqTRJCjP4yQWU7re8iRatrS5N2qzU7I4oKzcRO4Qat1k_Vb2VBziDLAaWfxXYNCQ5JzYfT1tPoUwfS2VrEJs-xG31VN6l2OC84IMkqZNQr2TWkMpqee-gfXDh6s_-WKjj4Lsk79sMOSSJze39BHpjwlc2Vk6e_/s4032/20220724_155710.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvqPAyIT4pTyTeqQcyXbuGHL3FxcGqTRJCjP4yQWU7re8iRatrS5N2qzU7I4oKzcRO4Qat1k_Vb2VBziDLAaWfxXYNCQ5JzYfT1tPoUwfS2VrEJs-xG31VN6l2OC84IMkqZNQr2TWkMpqee-gfXDh6s_-WKjj4Lsk79sMOSSJze39BHpjwlc2Vk6e_/w640-h480/20220724_155710.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Kolejne nabytki są z kategorii makijaż. Kredka do ust <b>Yves Rocher Beige Nude</b> w cielistym kolorze o kremowym, lekko połyskującym wykończeniu całkiem ładnie wygląda na ustach. Pomadka <b>Fenty Beauty Mami Dragon</b> ma ciepły odcień koralu. Wykończenie ma matowe, jest trwała i świetnie prezentuje się na ustach przez cały dzień. Eyeliner <b>Cat Eye Pen Zoeva</b> był w bardzo atrakcyjnej cenie, dlatego się skusiłam, ale... okazał się słabiutki. Zapowiadał się fajnie, ma lubianą przeze mnie filcową końcówkę, ale ledwie maluje. :/</span><br /><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaM71LVBFm_h7K7sP9cppP-cd0GvI_-71FOPegPTACioDjJQA2M4X3pRXGPS893sPI_f9Aesxko6fTlGjQghLnnzCG1T700lKCO00rD0PiWGJE0CQtfVFOFT7GEJ4itriOy3MqHl50fz7JMBQScdCNf3Xxd3m45N9cEj1qeVK9jJBPoZiLmgn_1zaT/s3024/20220724_160202.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2779" data-original-width="3024" height="588" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaM71LVBFm_h7K7sP9cppP-cd0GvI_-71FOPegPTACioDjJQA2M4X3pRXGPS893sPI_f9Aesxko6fTlGjQghLnnzCG1T700lKCO00rD0PiWGJE0CQtfVFOFT7GEJ4itriOy3MqHl50fz7JMBQScdCNf3Xxd3m45N9cEj1qeVK9jJBPoZiLmgn_1zaT/w640-h588/20220724_160202.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">I na koniec maska do stóp złuszczająco-nawilżająca z mocznikiem 30 % i kwasami <b>Eveline Cosmetics</b> i serum <b>Vichy Liftactiv Supreme </b>z kwasem hialuronowym, które w fajnej okazji można było dostać z gazetą. Była to jedna z takich okazji, gdzie kosmetyk taniej wychodzi w gazecie niż w sklepie, nawet w cenie promocyjnej. ;P</span><br /><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRxe9iG_2pV1RKNNtqflI4BdCvbuk8p6uIfcgAMSp58Qe-UjfHMK7-uAqZRb-SCrm9T1dMWDATvfMCtK59rJngk1Na03OC91q_DVb5vE6DUMW8CDnUfEWc-yXYgoIm28qgkePBX8jFtFAoim_CpGFPi8d9bmwCN1exXzAjB4xgFrSSFr528Laa_uuJ/s2971/20220724_160521.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2971" data-original-width="2647" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRxe9iG_2pV1RKNNtqflI4BdCvbuk8p6uIfcgAMSp58Qe-UjfHMK7-uAqZRb-SCrm9T1dMWDATvfMCtK59rJngk1Na03OC91q_DVb5vE6DUMW8CDnUfEWc-yXYgoIm28qgkePBX8jFtFAoim_CpGFPi8d9bmwCN1exXzAjB4xgFrSSFr528Laa_uuJ/w570-h640/20220724_160521.jpg" width="570" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje nowości ostatnich miesięcy. :) Co bierzemy do testowania na pierwszy rzut? O czym chcielibyście przeczytać w recenzji?</span><p></p></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-43109534264273729862022-09-05T00:03:00.003+02:002022-09-05T00:03:52.697+02:00KERASTASE BLOND ABSOLU | Kosmetyczny rarytas do włosów blond<h1 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script;"><b> Hej, hej :)</b></span></h1><p><span style="font-family: arial;">Markę <b>Kerastase </b>bardzo lubię, więc z chęcią przystąpiłam do przetestowania serii<b> Blond Absolu</b>, którą dostałam od portalu Ofeminin. W skład zestawu, którego jestem w posiadaniu wchodzi: </span></p><p><span style="font-family: arial;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhi2AODLKAJvuyxP3ZdIQmXyAdr7OUbnj69NuZlOy6OcpOqiLAnJe2tPncAZ3ZoNeN-vqqfSS96zqScgjKY8vnIr1DAORKAJ94TnO4iehPuGOaxi5KfgsB5Ra_dtY4J6ehTHJzap7b9hVRhho9Jfv-LZIc001Diw2uCdEizWrOAXZb8t_x2QG1GGE1/s4032/20220621_163208.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhi2AODLKAJvuyxP3ZdIQmXyAdr7OUbnj69NuZlOy6OcpOqiLAnJe2tPncAZ3ZoNeN-vqqfSS96zqScgjKY8vnIr1DAORKAJ94TnO4iehPuGOaxi5KfgsB5Ra_dtY4J6ehTHJzap7b9hVRhho9Jfv-LZIc001Diw2uCdEizWrOAXZb8t_x2QG1GGE1/w480-h640/20220621_163208.jpg" width="480" /></a></span></div><span style="font-family: arial;"><br />Neutralizująca kąpiel do włosów blond <b>Blond Absolu Ultra-Violet</b>, czyli szampon neutralizujący żółte i miedziane tony. Oprócz ultrafioletowych neutralizatorów zawiera kwas hialuronowy i wyciąg z szarotki alpejskiej, które wzmacniają i regenerują włókno włosa od wewnątrz. Szampon ma postać emulsji i fioletowy kolor. Ja otrzymałam ten szampon w formie saszetek, ale starczyło mi na ponad 6 razy.</span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIb9t22awBk1R94grAMWIIYPSdydgb-VXyaZbbKcQe209equRfoHlsQbmWmh8qdnrw0fyohiFwnJsggLwLREpMg6Szt0wyOoV3OPnbmevpSLqBmArdncR2v8yIMd_PR_mYxtyQyvpZjzth4gukbEMw-gZkZFhY5prrUZH8kTxIZppug-NaRN3fLP87/s3868/20220629_165521.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3016" data-original-width="3868" height="501" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIb9t22awBk1R94grAMWIIYPSdydgb-VXyaZbbKcQe209equRfoHlsQbmWmh8qdnrw0fyohiFwnJsggLwLREpMg6Szt0wyOoV3OPnbmevpSLqBmArdncR2v8yIMd_PR_mYxtyQyvpZjzth4gukbEMw-gZkZFhY5prrUZH8kTxIZppug-NaRN3fLP87/w640-h501/20220629_165521.jpg" width="640" /></a></div><br /><div><span style="font-family: arial;">Drugi szampon, który wchodzi w skład serii to <b>Blond Absolu Lumiere </b>rozświetlająca kąpiel do włosów blond. Ten szampon ma na celu nawilżenie, odżywienie i regenerację włosa, a także rozświetlenie poprzez składniki oczyszczające zanieczyszczenia. Zawiera również kwas hialuronowy, wyciąg z szarotki alpejskiej i nawilżającą glicerynę. Jest przezroczysty, ma konsystencję żelową i przyjemny świeży, lawendowy zapach. Szampon faktycznie daje włosom nabłyszczenie, rozświetlenie i fajnie nawilża. Włosy wyglądały zdrowo, były elastyczne i same ładnie się układały.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDtRoZqAdnpGB8-YSYL6Gn02ep4lhffqUYAh9_7txj6tTv4CQ8YYPMKOb-ScUYfxBN51XIwVyvB7wks-OPHuZO4h4vhB7JzqdTy6iOl_mvPR68NxgUkliNOBnCl30ADfe9hvNmvw67ez1rBIriuofz0HWVvqPnOYn1nHLItCTCNs3M_76GxGlWVlop/s3753/20220629_165646.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3753" data-original-width="2754" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDtRoZqAdnpGB8-YSYL6Gn02ep4lhffqUYAh9_7txj6tTv4CQ8YYPMKOb-ScUYfxBN51XIwVyvB7wks-OPHuZO4h4vhB7JzqdTy6iOl_mvPR68NxgUkliNOBnCl30ADfe9hvNmvw67ez1rBIriuofz0HWVvqPnOYn1nHLItCTCNs3M_76GxGlWVlop/w470-h640/20220629_165646.jpg" width="470" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Odżywka wzmacniająca <b>Blond Absolu Cicaflash</b> ma postać w miarę gęstego kremu, który ma wzmacniać, regenerować i nawilżać włókna włosa sprawiając dodatkowo, że są miękkie. I faktycznie takie były. Miękkie, zdrowe, lekkie włosy, które bez problemu się rozczesywały. Grzebień wchodził w nie jak w masło. ;) Odżywka tak jak szampon zawiera kwas hialuronowy, wyciąg z szarotki alpejskiej i glicerynę. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4CpZkaKlR8bJSS5LI9pliYYXq1We56Yg6mZYgBwvPNsaEDxbHF0H6MmQ9HtWDXDs9i4S45GWgnVmKMdjrKKxHkJjm41DNnS8E6jMvEEdX7jmFzOqaIWpFAlQIgYdpEe76IK8mIj8UuqD4KR-IwbJ5yODpQFZHHsjQetAgJV1MPintqqo_BdsVjGPf/s4032/20220629_165738.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4CpZkaKlR8bJSS5LI9pliYYXq1We56Yg6mZYgBwvPNsaEDxbHF0H6MmQ9HtWDXDs9i4S45GWgnVmKMdjrKKxHkJjm41DNnS8E6jMvEEdX7jmFzOqaIWpFAlQIgYdpEe76IK8mIj8UuqD4KR-IwbJ5yODpQFZHHsjQetAgJV1MPintqqo_BdsVjGPf/w480-h640/20220629_165738.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Serum wzmacniające z ochroną termiczną <b>Blond Absolu Cicaplasme</b> ma formę mlecznego kremu. Występuje w buteleczce z dozownikiem, nie potrzeba go dużo na włosy (jest bardzo wydajne) i nie spłukuje się go. Zawiera te same składniki aktywne co reszta serii, dodatkowo uszczelnia rozdwojone końce, wygładza włókna włosów, zabezpieczając je jednocześnie przed uszkodzeniami i działaniem czynników zewnętrznych. Co ważne zapewnia ochronę termiczną do 230 stopni C i zawiera filtry UV. Włosy po tym serum są niesamowicie miękkie (nigdy po niczym takich nie miałam!). W dotyku przypominają mi włosy jakie miałam będąc małą dziewczynką; dziecięce, miękkie włosy. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3d_TFpnq-jmuUVOxCIMsKGiMswvI55yvh2iJoUr_H8za-ZgZi99_V9ZcY4hboPd_0pcxMjnbPUXbXnDomeD55x-qDQdM4baQtXE3LkdTfE27A8dNGpVV2lEDMOIsa1TM51oD1xd80N4wtbk0jdKeD374lTjcqoGbiKGmYpO-dHfGzUGcL8i1okfwG/s4032/20220629_165850.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3d_TFpnq-jmuUVOxCIMsKGiMswvI55yvh2iJoUr_H8za-ZgZi99_V9ZcY4hboPd_0pcxMjnbPUXbXnDomeD55x-qDQdM4baQtXE3LkdTfE27A8dNGpVV2lEDMOIsa1TM51oD1xd80N4wtbk0jdKeD374lTjcqoGbiKGmYpO-dHfGzUGcL8i1okfwG/w480-h640/20220629_165850.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Cała seria <b>Kerastase Blond Absolu </b>sprawdziła się u mnie bardzo dobrze. Włosy były zdrowe, nawilżone, miękkie i zadbane. Kosmetyki z serii jak większość kosmetyków do włosów blond ma szatę graficzną w odcieniach fioletu, zapach natomiast adekwatnie do koloru lawendowy. Dodaję jeszcze zdjęcie przedstawiające konsystencje kosmetyków.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEie5JTvrrOioSbpB6U-EBi74zEPY8ovR2uuQ8leahC1JJ3q3gVi-wa3HTWilKdVU6A2aun4AuqEWKLsH9v9vZzkLivKarMImQth5jLLz1MMdZO_qB_guebIWuXEBDfqsVAVWXBmyeu4JC_sYRQpaUYPW9Yx4fUrmttwxyJVGjHZGRnjYEUERnYhZQ5r/s3196/Kerastase.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3196" data-original-width="2780" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEie5JTvrrOioSbpB6U-EBi74zEPY8ovR2uuQ8leahC1JJ3q3gVi-wa3HTWilKdVU6A2aun4AuqEWKLsH9v9vZzkLivKarMImQth5jLLz1MMdZO_qB_guebIWuXEBDfqsVAVWXBmyeu4JC_sYRQpaUYPW9Yx4fUrmttwxyJVGjHZGRnjYEUERnYhZQ5r/w556-h640/Kerastase.jpg" width="556" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Od góry: </span></div><div><span style="font-family: arial;">1. Szampon neutralizujący odcienie żólte </span><b style="font-family: arial;">Blond Absolu Ultra-Violet</b></div><div><span style="font-family: arial;">2. Szampon rozświetlający </span><b style="font-family: arial;">Blond Absolu Lumiere</b></div><div><span style="font-family: arial;">3. Odżywka wzmacniająca </span><b style="font-family: arial;">Blond Absolu Cicaflash</b><span style="font-family: arial;"> </span></div><div><span style="font-family: arial;">4. Serum wzmacniające z ochroną termiczną<b> </b></span><b style="font-family: arial;">Blond Absolu Cicaplasme</b></div><div><b style="font-family: arial;"><br /></b></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><b style="font-family: arial;"><br /></b></div><div><span style="font-family: arial;">A jaka jest Wasza ulubiona seria do włosów? :)</span></div><div><b style="font-family: arial;"><br /></b></div><div><b style="font-family: arial;"><br /></b></div><div><p></p><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-81040607855251040772022-07-13T22:42:00.001+02:002022-07-13T22:42:51.133+02:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | CZERWIEC 2022<h1 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script;"> Hej, hej :)</span></h1><p><span style="font-family: arial;">Mamy już lipiec i początek wakacji, więc czas na totalny relaks i trochę zakupowych przyjemności w postaci nowości kosmetycznych, które nawiedziły mnie w czerwcu. Jest skromnie w stosunku do poprzednich miesięcy (dla równowagi) ;), z mojej strony szaleństwa nie było, ale trafiło mi się kilka paczek z kosmetykami do przetestowania od marek i portali kosmetycznych. Zapraszam zatem do przeglądu. :)</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWkmdZwVMvlQQgESE19NKCHpYtVvCgebuBD_sFVgLOrIjW8yMVYQktEWEhi1raLLTfa-iWL-SfmPvw9HZjau5JDrXoov0Lw_am1tCL_BPd3oEkKyx34tylm42832t4MVrCyrZR9WxGo0UNVrv-N5YdWohQ67QFwuB0Xvfas6dByLVXtw6uCf99ey4q/s4032/20220629_161536.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWkmdZwVMvlQQgESE19NKCHpYtVvCgebuBD_sFVgLOrIjW8yMVYQktEWEhi1raLLTfa-iWL-SfmPvw9HZjau5JDrXoov0Lw_am1tCL_BPd3oEkKyx34tylm42832t4MVrCyrZR9WxGo0UNVrv-N5YdWohQ67QFwuB0Xvfas6dByLVXtw6uCf99ey4q/w640-h480/20220629_161536.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">Najbardziej kolorowa przesyłka i największa gabarytowo to ta z <b>Bath & Body Works</b>. Lubię fantazyjne zapachy ich mydeł i ostatnio korzystam z częstej promocji 2w1 i zamawiam.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFklSneLhfwx4YIsSa-3tZsO4xblGYX21QDOHDojDUw7Hw6ul-4k2yOLL5vbeDLNved7Jl5mA0SLt6JhxzZCvXeb3apvy4f4Wvg-QkfOexUwDM_xc_OS92Fev7GaaRqBJiDvDdSvX5jVJi53x88iubCnjVMe3sq6PaRNayZOSXCb190cFvAd6EpqqL/s4032/20220604_193030.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFklSneLhfwx4YIsSa-3tZsO4xblGYX21QDOHDojDUw7Hw6ul-4k2yOLL5vbeDLNved7Jl5mA0SLt6JhxzZCvXeb3apvy4f4Wvg-QkfOexUwDM_xc_OS92Fev7GaaRqBJiDvDdSvX5jVJi53x88iubCnjVMe3sq6PaRNayZOSXCb190cFvAd6EpqqL/w640-h480/20220604_193030.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"> A mamy tu: <b>Passionfruit & Banana Flower, Mango Mai Thai, Island Margarita, Guava Colada, Turquoise Waters i Fiji White Sands. </b>Wszystkie zapachowo odpowiednie na lato, a zapachy dokładnie opiszę w oddzielnym poście.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYUvkBXbzK87ME8ewtKnwN0FGuLAHRte7kZtsdSDhorhfhy6UqWHqVppuWJfm3iuCjLnnoqhesIktpTjlJE77-IACtPPIWNydBNOjoPvBUP6EU5SPX4MRJtBqwZLEITEx1oNYIAEENqlBhOmXv1GaZMkk5oHZiXgMEj67hyfQmYNEAcFJnwRtKxrTc/s3280/20220629_162101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3280" data-original-width="2286" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYUvkBXbzK87ME8ewtKnwN0FGuLAHRte7kZtsdSDhorhfhy6UqWHqVppuWJfm3iuCjLnnoqhesIktpTjlJE77-IACtPPIWNydBNOjoPvBUP6EU5SPX4MRJtBqwZLEITEx1oNYIAEENqlBhOmXv1GaZMkk5oHZiXgMEj67hyfQmYNEAcFJnwRtKxrTc/w446-h640/20220629_162101.jpg" width="446" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">A do mydeł wpadł gratisowy<b> </b>żel antybakteryjny <b>Sunshine Mimosa</b>. Zapach idealny na lato, ja go odbieram jako tropikalno-jaśminowy.</span></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9AQusUwXVPCAISoTd_3O6O-gxBpfuAdqat2LcEoUYeHFXMBDO4jwmQlVzvrsmNJKs8CPXf6tsj2y26q_o97NlTHDru3oaqBGAniWpV90mm1Q7OJeR2lrBZI6CLT3E65mK41E7V1LVoLTmj6ZwW5D7np89AB51ABjO7nfWEBhNJWviJsAFLjgfktyl/s4032/20220629_161835.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9AQusUwXVPCAISoTd_3O6O-gxBpfuAdqat2LcEoUYeHFXMBDO4jwmQlVzvrsmNJKs8CPXf6tsj2y26q_o97NlTHDru3oaqBGAniWpV90mm1Q7OJeR2lrBZI6CLT3E65mK41E7V1LVoLTmj6ZwW5D7np89AB51ABjO7nfWEBhNJWviJsAFLjgfktyl/w480-h640/20220629_161835.jpg" width="480" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher</b> i comiesięczna wizyta z ulotką. ;) W prezencie do zakupu klubowiczom dorzucano gratis detoksykujące serum wzmacniające <b>Botanique Elixir</b>. A zakupem tutaj była nowość - pomadka nabłyszczająca<b> Rouge Elixir Brillant</b> w kolorze <b>Rose Fuchsia.</b></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimXq5-GHONKgqlaMeU6nlyKW0dg10wwKKqy4TvopDFJN6wAphJjLtphYogiYOQ_zF9VLNBB5IegTVIOktb3X-C3k_cUmLH06yGH9i5Zd_FWwej-Y9bzzE-1yS3MpslY4YhbK-I0Q4uRHp7h64rMMdQ-VMHDJ0Q5nDjok4FFBJgeA-Kw8ELmLEcmxZw/s4032/20220612_154218.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimXq5-GHONKgqlaMeU6nlyKW0dg10wwKKqy4TvopDFJN6wAphJjLtphYogiYOQ_zF9VLNBB5IegTVIOktb3X-C3k_cUmLH06yGH9i5Zd_FWwej-Y9bzzE-1yS3MpslY4YhbK-I0Q4uRHp7h64rMMdQ-VMHDJ0Q5nDjok4FFBJgeA-Kw8ELmLEcmxZw/w480-h640/20220612_154218.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Najbardziej pożądany kosmetyk latem - krem z filtrem. Dzięki promocjom na filtry w <b>Superpharm</b> udało mi się kupić <b>Blur Sun Secure 50+ SVR,</b> który mnie ciekawił od roku. Filtr już jest w użyciu, szczegóły niedługo.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnL3uaB_BY-nZhBBbgrONKcTZS6LAdD_pC6HuHlux7KuVuMxko-Wm981o8VmKreKlOpgbTGfbo_BO7twQ66heePCgGmqxcKsBXRBOW0gUxs5-vkNRq0C8_oT2oSYEyFMOOVETGbV9BirYF5cv8G2NXB4fPtIdVa5kaRTvCzM88aKirLdp6et93WWAy/s4032/20220615_185151.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnL3uaB_BY-nZhBBbgrONKcTZS6LAdD_pC6HuHlux7KuVuMxko-Wm981o8VmKreKlOpgbTGfbo_BO7twQ66heePCgGmqxcKsBXRBOW0gUxs5-vkNRq0C8_oT2oSYEyFMOOVETGbV9BirYF5cv8G2NXB4fPtIdVa5kaRTvCzM88aKirLdp6et93WWAy/w480-h640/20220615_185151.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Jak lato to również złote refleksy na policzkach podkreślające lub zastępujące opaleniznę. Bronzer <b>Too Faced Chocolate Soleil </b>miałam na swojej wishliście długo, ale dopiero na stronie Too Faced pojawił się w atrakcyjnej (-40%) cenie. Bronzer jest matowy, sypki, mocno napigmentowany i oczywiście pachnie czekoladą. ;) Niebawem więcej o nim.</span><p></p><p><span style="text-align: center;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjraON5Cce7M_06jFBybjsr-DAIx48XSinV21cFdL_taqZK515XhDLgzuIPc9sXiIh5YWUIiFJe2VNqpqQLL7KhdYAdBhSrx3uFc9lZ61ngqkzai-LVbt1aaLefkfi1G2_xXAhnxgyQeeE9fOBMFiyFKI-CQiX9NgXaAu8AO3yii_waEncg-e9-SFC/s4032/20220621_163208.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjraON5Cce7M_06jFBybjsr-DAIx48XSinV21cFdL_taqZK515XhDLgzuIPc9sXiIh5YWUIiFJe2VNqpqQLL7KhdYAdBhSrx3uFc9lZ61ngqkzai-LVbt1aaLefkfi1G2_xXAhnxgyQeeE9fOBMFiyFKI-CQiX9NgXaAu8AO3yii_waEncg-e9-SFC/w480-h640/20220621_163208.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"> Zestaw do włosów blond <b>Kerastase Blond Absolu</b> otrzymałam do testowania od portalu <b>Ofeminin.</b> W skład zestawu wchodzą: neutralizująca kąpiel do włosów blond<b> </b></span><span style="font-family: arial; text-align: center;"><b>Kerastase Blond Absolu</b></span><span style="font-family: arial; text-align: center;"><b> Ultra-Violet</b> w saszetkach, nawilżająco-rozświetlająca kąpiel do włosów blond <b>Kerastase Blond Absolu Lumiere</b>, odżywka wzmacniająca</span><span style="font-family: arial; text-align: center;"> </span><span style="font-family: arial; text-align: center;"><b>Kerastase Blond Absolu </b></span><span style="font-family: arial; text-align: center;"><b>Cicaflash</b> i wzmacniające serum z ochroną termiczną</span><b><span style="font-family: arial; text-align: center;"> </span><span style="font-family: arial; text-align: center;">Kerastase Blond Absolu </span><span style="font-family: arial; text-align: center;">Cicaplasme.</span></b><span style="font-family: arial; text-align: center;"> Kosmetyki są w nieco mniejszych gramaturach, ale miesiąc testowania już za mną i niedługo pojawi się post.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxEBsPMyrdFetGVFZAK7wa60uhP6eZpnwzea50YHNpRv1OPaWkHlzX3mQIu-Z5XjKgKml4-NmtbeWHiTV7w6eW5pJFbpnzRVZ32fTHeTVKgnkZFtlKJze0c6yWUa_cy1U7qGByLjzxweAXyYBDRO6K85OFXjsAunq2iSK_ZgN2MxAlE5jbXgS1-H1f/s4032/20220610_075203.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxEBsPMyrdFetGVFZAK7wa60uhP6eZpnwzea50YHNpRv1OPaWkHlzX3mQIu-Z5XjKgKml4-NmtbeWHiTV7w6eW5pJFbpnzRVZ32fTHeTVKgnkZFtlKJze0c6yWUa_cy1U7qGByLjzxweAXyYBDRO6K85OFXjsAunq2iSK_ZgN2MxAlE5jbXgS1-H1f/w480-h640/20220610_075203.jpg" width="480" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial; text-align: center;"><b>Samarite</b>. Wzięłam udział w akcji "krem za krem" i dostałam od marki słynny, wszechstronny, boski krem nawilżająco - odmładzający<b> Divine Cream</b>. Jestem go bardzo ciekawa, ale przy aktualnej kolejce testy na jesieni. ;)</span><p></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihP8IQ0ODZCputjF61eV6wKgYAEPuYlxGQN4wgiBdPqOd5r9z4AFGZI31Ij1uJsjWNmCvgz-bsaPRwSuHWh9k5dT7eHrUqdtj29Lx0OC1c8dXgul7lUuX2P8imIaJ4Pq-gX4bfFgsUl0kBGBxTPMhw-FyUadgPP0s4zXmsNyHP0GvWMF4igr7uvcOE/s4032/20220610_185639.jpg" imageanchor="1"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihP8IQ0ODZCputjF61eV6wKgYAEPuYlxGQN4wgiBdPqOd5r9z4AFGZI31Ij1uJsjWNmCvgz-bsaPRwSuHWh9k5dT7eHrUqdtj29Lx0OC1c8dXgul7lUuX2P8imIaJ4Pq-gX4bfFgsUl0kBGBxTPMhw-FyUadgPP0s4zXmsNyHP0GvWMF4igr7uvcOE/w640-h480/20220610_185639.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: arial;">Kolejny zestaw kosmetyków, który otrzymałam do testów to <b>Vichy Neovadiol</b> od portalu <b>Wizaz.pl</b>. W skład zestawu wchodzi krem ujędrniający i przywracający gęstość skóry na dzień oraz dwufazowe serum Meno 5 działające ujędrniająco i przeciwstarzeniowo.</span><br /><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje nabytki. Czy coś Was szczególnie zainteresowało?<br /><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-43668141948287778202022-06-23T00:19:00.003+02:002022-06-23T00:19:34.839+02:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | MAJ 2022<h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;">Hej, hej :)</span></h2><div><br /></div><div><span style="font-family: arial;">Piękny czerwiec w toku, zapraszam więc na nowości kosmetyczne poprzedniego miesiąca, czyli kapryśnego maja. ;) Nie było tego dużo, same zaplanowane produkty, które udało się w końcu upolować w promocyjnych cenach.</span></div><div><span style="font-family: arial;"> </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh40aQugxaxMdgIGNetkVyRqHN7AKOgQyb1Ok22zYqcHMmG6RCdyuTFPvYWmXPZDtt-MVh8BlJGrSLkTjxtEuNW-nnrZ2Att9CfJTzUHK29ThTtzq_7Acp8BeCA2PwrlMxEGuCJiNLzOZQ_zFYCm6SbL39tck8KbSxCSxR-HsRlYQZi7xUdc_Slpibz/s4002/20220612_172418.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2774" data-original-width="4002" height="444" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh40aQugxaxMdgIGNetkVyRqHN7AKOgQyb1Ok22zYqcHMmG6RCdyuTFPvYWmXPZDtt-MVh8BlJGrSLkTjxtEuNW-nnrZ2Att9CfJTzUHK29ThTtzq_7Acp8BeCA2PwrlMxEGuCJiNLzOZQ_zFYCm6SbL39tck8KbSxCSxR-HsRlYQZi7xUdc_Slpibz/w640-h444/20220612_172418.jpg" width="640" /></a></div><br /></div><div><span style="font-family: arial;">Co wpadło do mojego koszyczka?</span></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEdCMpxIhSAtoT749860NoQcn3QK6fKX978RxdTQAHq0eDzeq5XhWMlyS3h4PLJVKLzd5MJ6e51BVT1Ld5_uJhUZ1vLzpLGXO_PoWMuJbZERr4zIZynyG3WCcP_ynl35SdGlXMFKxUwTC4XkcAa5-HJJ5Huq3RRN8E2uGnBB56kwYZLrPRDDBgQnhn/s3650/20220607_155710.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3008" data-original-width="3650" height="528" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEdCMpxIhSAtoT749860NoQcn3QK6fKX978RxdTQAHq0eDzeq5XhWMlyS3h4PLJVKLzd5MJ6e51BVT1Ld5_uJhUZ1vLzpLGXO_PoWMuJbZERr4zIZynyG3WCcP_ynl35SdGlXMFKxUwTC4XkcAa5-HJJ5Huq3RRN8E2uGnBB56kwYZLrPRDDBgQnhn/w640-h528/20220607_155710.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><span style="font-family: arial;"><b>Murad</b>. Ta marka interesowała mnie od dłuższego czasu i świetna okazja trafiła się w sklepie <b>Puder I Krem</b>. Zestaw ze zniżką 25 % wyszedł taniej niż jeden z tych kosmetyków (serum pełnowymiarowe) solo. (!) A w skład zestawu <b>Revitalize</b> z retinolem wchodzi: serum <b>Resurgence Retinol Youth Renewal Serum</b>, serum pod oczy<b> Retinol Youth Renewal Eye Serum</b>, krem na noc<b> Retinol Youth Renewal Night Cream</b> oraz krem do mycia twarzy <b>Renewing Cleansing Cream. </b></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaGqtwj-fNvIGKgK0Kufvad1BpKOpdoKvR90eNq8Nasy22Fivs7HiHw1axYyq5IxEVkeW-kaqJrie2rU6qhAa3yMlvW30WyQZ2xwaHeCzMtVQDqV1HDddtUo5vwnFSdi_sxfCrdNoeCuBdETYLFNk6uDu5asK7UhYoEBb5ZxfagQ5EX_FQY0p8jnXg/s4032/20220607_160151.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaGqtwj-fNvIGKgK0Kufvad1BpKOpdoKvR90eNq8Nasy22Fivs7HiHw1axYyq5IxEVkeW-kaqJrie2rU6qhAa3yMlvW30WyQZ2xwaHeCzMtVQDqV1HDddtUo5vwnFSdi_sxfCrdNoeCuBdETYLFNk6uDu5asK7UhYoEBb5ZxfagQ5EX_FQY0p8jnXg/w640-h480/20220607_160151.jpg" width="640" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial;"><b>Bielenda Professional</b>. U Bielendy promocje zdarzają się bardzo często i często tam zaglądam. ;) Tym razem skusiłam się na <b>Satynowy Krem Ochronny SPF 50</b>. Bardzo chciałam go mieć, bo ma szerokie spektrum ochronne. Oprócz ochrony przed promieniowaniem UVA i UVB chroni również przed HEV oraz IR. Jak wiadomo Bielenda zawsze dorzuca do zamówienia gratis(y) i tym razem zostałam obdarowana serum peptydowym 3%<b> Peptide Lift</b>. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZR5uoXwZ2xdRSMa326fMGnoN9PqIbkPfxyoAhWtpFaGHxjZ8IKsCaipgJNmOdRxtqGq93N18gAAOwzn3D30mBMv2xFb_4pXndqdZkiGz18Cg7ipsrhohS_5FQnChY7KF6ZPdHPKf5p-EWqYnIqEDDGSa4sJYpi_U70FBKZS3qu3Vc6kyyDKNFweJG/s4032/20220607_160005.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZR5uoXwZ2xdRSMa326fMGnoN9PqIbkPfxyoAhWtpFaGHxjZ8IKsCaipgJNmOdRxtqGq93N18gAAOwzn3D30mBMv2xFb_4pXndqdZkiGz18Cg7ipsrhohS_5FQnChY7KF6ZPdHPKf5p-EWqYnIqEDDGSa4sJYpi_U70FBKZS3qu3Vc6kyyDKNFweJG/w640-h480/20220607_160005.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Rossmann</b>. Tutaj wjechała nowość - seria do włosów odwodnionych <b>Elseve Hyaluron Plump Loreal</b>. W skład zestawu wchodzi szampon, odżywka, maska i serum. Jako, że moje włosy lubią humektanty postanowiłam przetestować ową serię w całości. Coś czuję, że w moim przypadku jest duża szansa na to, że seria przypadnie mi do gustu. </span></div><div><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTutjeICC_066AJh7uTAlLvTS_MpGt-_wEK1GGnlN2lcTfI1KCrBbjHHlQ6lQo3Vp4j_f6c_hWAi8vXmB93H3S6RvDakmWTfuZDWFaqQ_GKFq5-9kxy18T6IBKqOxMy13spT0fQjbHgMmwUE8gNHTct285FcmOKIe4okx2aZ6VPIVbZZjSz05e4yaS/s4032/20220607_160813.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTutjeICC_066AJh7uTAlLvTS_MpGt-_wEK1GGnlN2lcTfI1KCrBbjHHlQ6lQo3Vp4j_f6c_hWAi8vXmB93H3S6RvDakmWTfuZDWFaqQ_GKFq5-9kxy18T6IBKqOxMy13spT0fQjbHgMmwUE8gNHTct285FcmOKIe4okx2aZ6VPIVbZZjSz05e4yaS/w480-h640/20220607_160813.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Rossmann</b>. Kolejne fajne i sprawdzone już produkty wyhaczone w promocji. ;) Krem do twarzy<b> Nivea Cellular Luminous 630 spf 50,</b> który oprócz ochrony przeciwsłonecznej działa również na przebarwienia dzięki zawartości tiamidolu. Kolejny fajny produkt to<b> Serum Liftingujące Biust Tołpa,</b> które świetnie się sprawdza dzięki swojej żelowej konsystencji.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjupxBZjIuZYl99D16hREAy1OzFR2oYbaStx4lH-qLsvXMI3BlReQJsl6232REMH0P5X4zrcpcGBu83OFKrYbJY6iKSKBejxInfSCE9GC0ijgB_h-cbDSYoBzPBf60Txm1JSufp1J5P4x2rHqOSvEKEx2SxqbqPWIfCtTBEyP66AfjnX47waTrswZuj/s4032/PH%20Doctor.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjupxBZjIuZYl99D16hREAy1OzFR2oYbaStx4lH-qLsvXMI3BlReQJsl6232REMH0P5X4zrcpcGBu83OFKrYbJY6iKSKBejxInfSCE9GC0ijgB_h-cbDSYoBzPBf60Txm1JSufp1J5P4x2rHqOSvEKEx2SxqbqPWIfCtTBEyP66AfjnX47waTrswZuj/w480-h640/PH%20Doctor.jpg" width="480" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial;"><b>Ph. Doctor</b>. Kosmetyków tej marki, stworzonej przez dermatolog dr Ninę Wiśniewską, byłam bardzo ciekawa od dłuższego czasu, więc jak wpadł kodzik z okazji matczynego święta to oczywiście skorzystałam. ;) Jest tu delikatna <b>emulsja do mycia twarzy z oligosacharydami algowymi </b>i obiecujące <b>serum na powiekę górną i dolną z glutationem</b>.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3MNugbdnPmerbJr-_tS9IH34YoG6IRqM5trqzwQ9IxcBiWD08YK16KH-zRtNSCpqYP8FTysA9RKbPVKfpNrmoU26xNrNvGmUnnNV6eOZ-xVVGZ8hjvECTFF5MoaKDPeI9Fbo2e_3IkA9ELimp-jXCnziu-mxAKjryNgSjcw7X-Vj70bKn62ap5zQ-/s3365/20220613_143700.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3365" data-original-width="2945" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3MNugbdnPmerbJr-_tS9IH34YoG6IRqM5trqzwQ9IxcBiWD08YK16KH-zRtNSCpqYP8FTysA9RKbPVKfpNrmoU26xNrNvGmUnnNV6eOZ-xVVGZ8hjvECTFF5MoaKDPeI9Fbo2e_3IkA9ELimp-jXCnziu-mxAKjryNgSjcw7X-Vj70bKn62ap5zQ-/w560-h640/20220613_143700.jpg" width="560" /></a></div><div><br /></div><span style="font-family: arial;">I odrobina kolorówki. :) Podkład nawilżająco - kryjący<b> Eveline Better Than Perfect</b> cieszył się dobrymi opiniami w blogosferze, więc z ciekawości postanowiłam przetestować. Faktycznie, jest całkiem w porządku, chociaż do idealnego efektu mu trochę brakuje. Tusz do rzęs <b>Lash Clash Yves Saint Laurent</b>, który ma robić efekt sztucznych rzęs rzeczywiście robi bardzo dobry efekt.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje nowości. Co wydaje Wam się najbardziej interesujące? O czy chcielibyście poczytać w pierwszej kolejności?<br /></span><span style="font-family: arial;"><br /></span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-63920815878442533492022-05-24T23:33:00.001+02:002022-05-25T23:15:23.369+02:00NOWOŚCI KOSMETYCZNE | KWIECIEŃ 2022<h4 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;">Hej, hej :)</span></h4><p><span style="font-family: arial;">Kwiecień już dawno za nami, więc najwyższy czas na zaprezentowanie nowości kosmetycznych. Patrząc na zdjęcie tych nabytków mam wrażenie, że ostatni miesiąc był bardzo dłuugi. ;) A co tu mamy?</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBLdMWiQfUF14HX-ISDkiicbFLsydn79WIl4uqSbPa66PteDcq4NYlfndkTCpFaUI20eoOCG2OQ9tLWJ2k04kdf5P3gk7vzGPWnfyel4pEvnQB6r2Lqz1eF_LqsR7O95oYw8HK6-sdmW5fJjZUucELr19_XR0gO2GK-u8bjJJDR7xqL-_bwOFEAxxM/s4032/20220430_143837.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBLdMWiQfUF14HX-ISDkiicbFLsydn79WIl4uqSbPa66PteDcq4NYlfndkTCpFaUI20eoOCG2OQ9tLWJ2k04kdf5P3gk7vzGPWnfyel4pEvnQB6r2Lqz1eF_LqsR7O95oYw8HK6-sdmW5fJjZUucELr19_XR0gO2GK-u8bjJJDR7xqL-_bwOFEAxxM/w640-h480/20220430_143837.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">To był wyjątkowy obfity w kosmetyki miesiąc. Wszystkie kategorie obsadzone. ;)</span><p></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZQGQOwABe24-fBwVJC-MpS_dc_wJX7v14z_Mjz8ocfV1MTuvZhoQeRKetMzDfSx4iyK2L1hanFzWtGROSyJQuEujgO1glzx5v4NqR5WcoEQ4tsvCllqA9XoRgRZbntt78UuYiIfBN3uKcSrpoVHdOWDIe1biEUCN6fNt_Jp38p3oC6NjE6MLFCs_s/s4032/20220430_145816.jpg"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZQGQOwABe24-fBwVJC-MpS_dc_wJX7v14z_Mjz8ocfV1MTuvZhoQeRKetMzDfSx4iyK2L1hanFzWtGROSyJQuEujgO1glzx5v4NqR5WcoEQ4tsvCllqA9XoRgRZbntt78UuYiIfBN3uKcSrpoVHdOWDIe1biEUCN6fNt_Jp38p3oC6NjE6MLFCs_s/w640-h480/20220430_145816.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Bath & Body Works.</b> Dawno nie byłam w tym sklepie. Nie kusił mnie też specjalnie, bo w mnogości zapachów mgiełek nie mogłam się odnaleźć. Kiedy jednak potrzebowałam jabłkowego żelu i balsamu znów przejrzałam ofertę i korzystając przy okazji z promocji skusiłam się jeszcze na mydła. Mydła<b> B&BW</b> zawsze lubiłam. Oprócz zestawu <b>Winter Candy Apple</b> zakupiłam mydło <b>Champagne Toast</b> o zapachu słodko-piankowo-owocowym i mydło w piance <b>Sun-Washed Citrus</b> o cytrusowo-ananasowo-mandarynkowym zapachu.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQNofCdJBiAhCRfP00B2AeuodXJwRYprhFh6fqG9kaCjpMEXSl5KZkNUhrYgfQ5w94921JuqiZiKeEsXayrIhOZaApOiO7CQQ6fbAHtU6ybYvSf9cDKcJldIk6GW3zSIjEsH5MmX68Mf3kYau51adD9MKqi66yv1ECsk2RtqH6u1lVUEcKJRJOs0sT/s3871/20220430_145911.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="3871" height="500" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQNofCdJBiAhCRfP00B2AeuodXJwRYprhFh6fqG9kaCjpMEXSl5KZkNUhrYgfQ5w94921JuqiZiKeEsXayrIhOZaApOiO7CQQ6fbAHtU6ybYvSf9cDKcJldIk6GW3zSIjEsH5MmX68Mf3kYau51adD9MKqi66yv1ECsk2RtqH6u1lVUEcKJRJOs0sT/w640-h500/20220430_145911.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>The Body Shop</b>. Kolejny sklep z fajnymi zapachowo kosmetykami do ciała. Tu uzupełniłam braki o zestaw różanego żelu pod prysznic i masła do ciała <b>British Rose</b> i cytrusowego balsamu do ciała<b> Lemon</b>.</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy_TIogLcQ7cT2LJzb7ZYt53NcgaNS2_ceab2Zq_zzBey2eicqaHHOQN0ElCrCPPLe6WwgoocZoJNcvsnKtA8BXAyGt5jazuRQI7rZh_r41e7n9IJZYEEUPvOva1u3TjUpxtutPFzKrWEAguEy5O6LQRPu-N4c8drCrdw95BHGwKPSHQ_gZfNTeMZL/s3781/20220430_145056.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2945" data-original-width="3781" height="498" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy_TIogLcQ7cT2LJzb7ZYt53NcgaNS2_ceab2Zq_zzBey2eicqaHHOQN0ElCrCPPLe6WwgoocZoJNcvsnKtA8BXAyGt5jazuRQI7rZh_r41e7n9IJZYEEUPvOva1u3TjUpxtutPFzKrWEAguEy5O6LQRPu-N4c8drCrdw95BHGwKPSHQ_gZfNTeMZL/w640-h498/20220430_145056.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>BasicLab</b>. Tutaj jak trafi się dobra promocja to też uzupełniam braki o świetne kosmetyki z wartościowymi składami. W ten sposób nabyłam zestaw nawilżająco-regenerujący, czyli lekki <b>ceramidowy krem regeneracyjny</b> i <b>serum z trehalozą, peptydem i kwasem hialuronowym</b>, a do zamówienia dostałam <b>pomadkę ochronną do ust.</b></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXiKw9Btwk9ApbAUCtSUnP2PSki5ccd4IvO8j-3uQuHlCpOfTNTubll6ImyymlZZeg0jMwiTwMXwU6BxQYqbhB-JC4OwQ2-RZsk_MlbJReMUj9VEALARHmPQHgS70KL1oPVmxOMz24V9mptL_sv82DgAELa8Dgzy4p1lisgHfSwj36LrcES6q6V9sF/s3716/20220430_150614.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2874" data-original-width="3716" height="494" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXiKw9Btwk9ApbAUCtSUnP2PSki5ccd4IvO8j-3uQuHlCpOfTNTubll6ImyymlZZeg0jMwiTwMXwU6BxQYqbhB-JC4OwQ2-RZsk_MlbJReMUj9VEALARHmPQHgS70KL1oPVmxOMz24V9mptL_sv82DgAELa8Dgzy4p1lisgHfSwj36LrcES6q6V9sF/w640-h494/20220430_150614.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher</b>. Comiesięczna wizyta z ulotką, a właściwie w tym miesiącu skumulowały się dwie wizyty. W prezencie do zakupów można było dostać miniaturę żelu pod prysznic <b>Malina i Mięta,</b> nawilżajacego balsamu do ciała<b> Hydration</b> z aloesem i nawilżający krem do rąk <b>Pur Arnica.</b> A zakupiłam jak zawsze dobrze sprawdzający się płyn dwufazowy do demakijażu oczu z wyciągiem z bławatka <b>Pur Bleuet</b> i konturówkę do ust <b>05 Fuchsia Radieux</b> w kolorze fuksji. </span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-T3bEZKcJP9imxl6y20L_x1qLcUJR_jlRgzhNJHvw7lBTNUU0Qt9yGd5q9buE2LZOO4S42b21LJgXmqgnifv8fCVEeOVfX4CmShr3e_lpIv7FNMb31VobPiBJW2EKhe-CLiG7o1ik_lCSlca9dC9lW1vJGaahaOUYnmGSDzyOAToZn1ekn2Kb66Gj/s3524/20220430_145414.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2603" data-original-width="3524" height="473" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-T3bEZKcJP9imxl6y20L_x1qLcUJR_jlRgzhNJHvw7lBTNUU0Qt9yGd5q9buE2LZOO4S42b21LJgXmqgnifv8fCVEeOVfX4CmShr3e_lpIv7FNMb31VobPiBJW2EKhe-CLiG7o1ik_lCSlca9dC9lW1vJGaahaOUYnmGSDzyOAToZn1ekn2Kb66Gj/w640-h473/20220430_145414.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Rossmann</b>. Niezbędne kosmetyki przy okazji promocji, czyli: Płyn do higieny intymnej <b>Lactacyd</b>, który bardzo polubiłam, <b>Garnier Ambre Solaire Protection Mist</b>, czyli spf w sprayu, przydatny do reaplikacji na makijaż i antyperspirant o świeżym zapachu <b>Garnier Mineral Action Control. </b></span><div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRBz8SJ4vv3LjxPm54AHsVQQZGq4zeVmhJPYa1w0qwctAeCL-q0bTQEUXntMiEWvVek3sgic_xdFL2R891j9AuD-c0Im3sHLJSyAZTtD_By7BnzBnrN-Qu0bzfxy0YoZbptVzYSNsxtPkJP8YnItkIlVh0QsVwkMM_6wzi2spGHotXYYxYFLibf5ZS/s4032/20220430_150104.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRBz8SJ4vv3LjxPm54AHsVQQZGq4zeVmhJPYa1w0qwctAeCL-q0bTQEUXntMiEWvVek3sgic_xdFL2R891j9AuD-c0Im3sHLJSyAZTtD_By7BnzBnrN-Qu0bzfxy0YoZbptVzYSNsxtPkJP8YnItkIlVh0QsVwkMM_6wzi2spGHotXYYxYFLibf5ZS/w640-h480/20220430_150104.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-family: arial;"><p>Czas na kolorówkę. :) W różnych miejscach wyhaczone były cudeńka cieszące me oko. Pomadka w płynie <b>Natasha Denona Dual Chrome Coral</b>, czyli idealny na lato koral mieniący się na złoto. Jest tu też luksusowa pomadka z lusterkiem <b>Guerlain Sheer 677</b> w delikatnym, kremowym różu. Podkład <b>Estee Lauder Double Wear</b> to u mnie stała pozycja od lat, nie do pobicia przez żaden inny podkład. Kupuję go na stronie Estee Lauder, gdzie kilka razy do roku zdarza się mega promocja i można kupić go w cenie nawet 45% niższej od wyjściowej.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSyNiOESkCshzagoDZ_qO_wrbyLeiD42Xc0bjGMhAy2EktzJWu82-p7coqil9_eTI7RBQnljuwtSSFLp4aD-n-aqxACj44zd1fu_Pe6IBlVHl0uDIrZ6Px7rGUchAEngJdiuUMtPdiIVQMLenzjNaDx9vhrrA0qAJH0C8at_ph-NNxi6TArc5WJ6U6/s4032/20220424_154218.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSyNiOESkCshzagoDZ_qO_wrbyLeiD42Xc0bjGMhAy2EktzJWu82-p7coqil9_eTI7RBQnljuwtSSFLp4aD-n-aqxACj44zd1fu_Pe6IBlVHl0uDIrZ6Px7rGUchAEngJdiuUMtPdiIVQMLenzjNaDx9vhrrA0qAJH0C8at_ph-NNxi6TArc5WJ6U6/w640-h480/20220424_154218.jpg" width="640" /></a></div><p><b>Zalando</b>. W strefie beauty również można znaleźć kosmetyki w bardzo fajnych cenach. Mnie skusił zestaw z tymi kosmetykami: wzmacniający szampon <b>Aveda Botanical Repair,</b> fixer do utrwalania makijażu <b>MAC Fix +</b>, balsam do demakijażu <b>Clinique Take The Day Off</b>, maseczka rozświetlająca <b>GlamgGlow BrightMud</b> oraz rozświetlacz <b>Bobbi Brown Pink Glow</b>, który już sprawdziłam i jest mega glow.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQARmTPDfpXjW_74Ektw41O95ar70DO64MQwzG0dPyQR8geKhf8_h-W_7hWmyiTeU3eoKVSBah1VnWQNYlCEXZI7IiE4ExBSxLpuoj0MP7bGb2iQp_xzZknuQ5R0myx09qYivP1ToVO06nWC74SVyImuPVNtKvr1V5EPebfsyBIc8TkMtSMiOgHa8K/s4032/20220319_140907.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQARmTPDfpXjW_74Ektw41O95ar70DO64MQwzG0dPyQR8geKhf8_h-W_7hWmyiTeU3eoKVSBah1VnWQNYlCEXZI7IiE4ExBSxLpuoj0MP7bGb2iQp_xzZknuQ5R0myx09qYivP1ToVO06nWC74SVyImuPVNtKvr1V5EPebfsyBIc8TkMtSMiOgHa8K/w480-h640/20220319_140907.jpg" width="480" /></a></div><p><b>Sephora</b>. Tutaj trafiła mi się bardzo atrakcyjna promocja. Okazało się, że udało mi się zdublować dwa kody rabatowe; jeden weekendowy ogólnodostępny na stronie i mój personalny z maila. Tym sposobem uzyskałam ok.40% zniżki, więc zakupiłam produkty, które wisiały na mojej liście i czekały na dobrą promocję. Są to: krem peptydowy <b>OleHenriksen,</b> paleta rozświetlaczy<b> Dior Backstage Glow Face Palette 004</b>, kredka do brwi <b>Benefit Precisely, My Brow 6 </b>oraz pisak do brwi <b>Benefit Brow Microfilling Pen</b> w odcieniu <b>Deep Brown. </b>Ma bardzo ciekawy potrójny aplikator, który rysuje 3 linie imitujące włoski za jednym pociągnięciem.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQqm1vHu4v7fGq0YW80_bV3iMTO7Y4foez8JPFb4Lt57TVPgssa8DmJolBCpzoNgwfZ9MxEDtcGKKtLxNW74vFZ3VcBhut8_6x_VoxiUgH_ID-uMIVQSNkBw5XiXzV9O7AY6IavG-Z8V4iLKnDGAfUEO32AVQEIML4GBZBLJ2Mr3ZEuhn2gyUMJNSA/s4032/marc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQqm1vHu4v7fGq0YW80_bV3iMTO7Y4foez8JPFb4Lt57TVPgssa8DmJolBCpzoNgwfZ9MxEDtcGKKtLxNW74vFZ3VcBhut8_6x_VoxiUgH_ID-uMIVQSNkBw5XiXzV9O7AY6IavG-Z8V4iLKnDGAfUEO32AVQEIML4GBZBLJ2Mr3ZEuhn2gyUMJNSA/w480-h640/marc.jpg" width="480" /></a></div><p>Nie obyło się również bez perfum w tym miesiącu. Tym razem wybór padł na wiosenno-letnią<b> Daisy Love Marca Jacobsa.</b> Jest to dziewczęca, wiosenno-letnia kompozycja z wybijającymi się nutami maliny nordyckiej, stokrotki i piżma kaszmirowego. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQFNaazaxKMfCwMuuPudZYKrbPLfqGHF7_J8hh2YdiIY2vqGA9uXXXKZDf_FxrHfb5mCSZYoPQ2SOAef4Yvj8K61kIwYQ9Qe6Z4qsKaK1b4DbaY_3eJ6rJCz6ViAfZGHOLLfLIS9py1v6ta5PBuWx6fTHfKpw1lqfWRdWpppVm7ZNB45ZZj2QInz0u/s4032/20220326_114558.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQFNaazaxKMfCwMuuPudZYKrbPLfqGHF7_J8hh2YdiIY2vqGA9uXXXKZDf_FxrHfb5mCSZYoPQ2SOAef4Yvj8K61kIwYQ9Qe6Z4qsKaK1b4DbaY_3eJ6rJCz6ViAfZGHOLLfLIS9py1v6ta5PBuWx6fTHfKpw1lqfWRdWpppVm7ZNB45ZZj2QInz0u/w480-h640/20220326_114558.jpg" width="480" /></a></div><p><b>L'Oreal, Age Perfect, Cell Renew</b>. Seria ta ma działanie regenerująco-antystarzeniowe, a w jej skład wchodzi: krem na dzień spf 30, krem pod oczy, serum i krem na noc. Kosmetyki dostałam do testowania od wizażu, sprawdziły się świetnie, a szczegóły w poście <a href="https://cosmesfera.blogspot.com/2022/04/loreal-age-perfect-cell-renew.html" target="_blank">TU</a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p>Dobiłam do końca wyliczanki. ;) Co najbardziej Was ciekawi?</p><p><br /></p></span><p></p></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-44943743022427519802022-04-27T09:30:00.001+02:002022-04-27T09:30:00.171+02:00YVES SAINT LAURENT | LIBRE INTENSE<h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></h2><p><span style="font-family: arial;">Wiosna idzie, idzie i dojść nie może. ;) A ja mam już ochotę rozpocząć serię perfum wiosennych. Pierwsze, którymi rozpocznę tę piękną porę roku są<b> Libre Intense Yves Saint Laurent.</b></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGTB_8nsVrQS56Nh-9pLhV7Dkl-ab7pyIQEzXXqkLddzezsB5_iBHdhZBUtbytjFv0ubxrytpWjsSd7EptDnS0eWFB1UpwC6AtLzd9Yw0x4DSiJpkR57hjri2XZrNiizfngpnh9jEkfTZOe8dN04pYpdE2Mb2nT_lyago4L6WpAInrI1l5xN70gTwM/s4032/20220416_143602.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGTB_8nsVrQS56Nh-9pLhV7Dkl-ab7pyIQEzXXqkLddzezsB5_iBHdhZBUtbytjFv0ubxrytpWjsSd7EptDnS0eWFB1UpwC6AtLzd9Yw0x4DSiJpkR57hjri2XZrNiizfngpnh9jEkfTZOe8dN04pYpdE2Mb2nT_lyago4L6WpAInrI1l5xN70gTwM/w480-h640/20220416_143602.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Libre Intense</b> są idealne na wiosnę. Jest to zapach radosny, optymistyczny z wybijającą się nutą wiosennych, świeżych, białych kwiatów. </span><span style="font-family: arial;">Głównym bohaterem jest tu kwiat tunezyjskiej pomarańczy. </span><span style="font-family: arial;">Zapach otwiera się się przecudną słodyczą, ale nie ciężką, ulepną, cukrową, tylko subtelną i lekką, świeżo-kwiatową. </span><span style="font-family: arial;">W białe kwiaty wpleciona jest też lawenda, ale nie ostra, a delikatna, zmiękczona białą słodkością. Zapach jest ciepły i esencjonalny, a słodyczy dodaje mu też aromatyczna tonka. Wśród nut obecnych, ale mniej niewyczuwalnych jest tu ambra, mandarynka i orchidea.</span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdF65aq98bePZREKmSmguSyaPDSgVkRYF5zxwcETpHSW9SfdF_ZVHp5Dsm4LuydtWALbhV-BBl_JkftAoUeYxd-f-itMhSmM0vBG2C8Vd4GHNBcr-IuqSSNUA81Y1MZk72-S5GjXghNi6dygB2DTJNiiL5NLi2mBnYtQML8lXkEQ9AxI6VgciNcEfO/s4032/20220416_143212.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdF65aq98bePZREKmSmguSyaPDSgVkRYF5zxwcETpHSW9SfdF_ZVHp5Dsm4LuydtWALbhV-BBl_JkftAoUeYxd-f-itMhSmM0vBG2C8Vd4GHNBcr-IuqSSNUA81Y1MZk72-S5GjXghNi6dygB2DTJNiiL5NLi2mBnYtQML8lXkEQ9AxI6VgciNcEfO/w480-h640/20220416_143212.jpg" width="480" /></a></div><br /><div><div><span style="font-family: arial;">Perfumy są wiosenne i radosne, ale jednocześnie eleganckie, esencjonalne i kobiece.</span></div><div><span style="font-family: arial;">Cieplejsze od chłodnego i bardziej lawendowego klasyka Libre. Zapach jest</span><span style="font-family: arial;"> według mnie trwały.</span><span style="font-family: arial;"> Czuję je dobrze przez </span><span style="font-family: arial;">kilka godzin i nawet pod koniec dnia, kiedy zapach się wycisza co momentami dociera do mnie echo jaśminowego aromatu. </span></div><div><br /></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4vjObPtxdn7nsLyLsX8QbmwvMYqsh5ndXqRjuAZnhO2v2lFiHN2WvzZMYB73sSMjRMQpzVfklePDXzHTyHDds8sSFBcC9Z8jlmuzpK9bKgXjq_TdYg4oprFHxKZGsdGpiOFDx6YByKRm_UZ362HeAdpTKFjimSLWxpoHOH5D5HftcgDLYDmFUKopc/s4032/20220416_143405.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4vjObPtxdn7nsLyLsX8QbmwvMYqsh5ndXqRjuAZnhO2v2lFiHN2WvzZMYB73sSMjRMQpzVfklePDXzHTyHDds8sSFBcC9Z8jlmuzpK9bKgXjq_TdYg4oprFHxKZGsdGpiOFDx6YByKRm_UZ362HeAdpTKFjimSLWxpoHOH5D5HftcgDLYDmFUKopc/w480-h640/20220416_143405.jpg" width="480" /></a></div><div><p><span style="font-family: arial;">Nie sposób nie skomentować przepięknego flakonu. Jest elegancki, niemalże luksusowy, ze złotymi dodatkami. Czuję się jak królowa sięgając po ten flakon co rano. ;)</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;">*</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;">A jakie są Wasze ulubione perfumy na wiosnę? :)</span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><br /></p></div></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-6329006030383027572022-04-19T21:37:00.002+02:002022-04-19T21:42:02.563+02:00L'OREAL | AGE PERFECT CELL RENEW <h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"> Hej, hej :)</span></h2><p><span style="font-family: arial;">Ostatnio miałam okazję przetestować serię kosmetyków<b> L'Oreal Age Perfect Cell Renew</b>, więc z chęcią podzielę się spostrzeżeniami i wrażeniami z ich użytkowania. :) Generalnie seria Age Perfect dzieli się na 4 podserie i Cell Renew jest jedną z nich. Linia ta została stworzona z myślą o cerach dojrzałych i ma na celu działanie przeciwzmarszczkowe, nawilżanie, ujędrnianie, rewitalizowanie i opóźnianie procesów starzenia się skóry. W skład serii wchodzi kompleks antyoksydantów - neohesperydyna i wit.E, kombucha, wyciąg z trufli letniej i czarnej, adenozyna, kwas hialuronowy i kwas LHA. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim0rkMxJlAKXbNDNaXp8c83ahVPxldpVIqzd0bPlmIAJeFOSRMk01xXSiPZGPFK4HVWxG2JqWyVe-21QxYN7AiGAdM2o2PM5oZGl_UYiGDaz_a4ZPpuUNQao09bldc15HBnygWWxcklt5QU_cohNpFtsFbxQdtMsb2KqlWm-GvrXnKjW1joCp3GWPo/s4032/20220326_114558.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEim0rkMxJlAKXbNDNaXp8c83ahVPxldpVIqzd0bPlmIAJeFOSRMk01xXSiPZGPFK4HVWxG2JqWyVe-21QxYN7AiGAdM2o2PM5oZGl_UYiGDaz_a4ZPpuUNQao09bldc15HBnygWWxcklt5QU_cohNpFtsFbxQdtMsb2KqlWm-GvrXnKjW1joCp3GWPo/w480-h640/20220326_114558.jpg" width="480" /></a></div><p><span style="font-family: arial;">Cała seria pięknie pachnie tuberozą, świeżo-biało-kwiatowo. Kremy i serum wyglądają bardzo apetycznie ze względu na swój lekko brzoskwiniowy kolor. Kosmetyki do cery dojrzałej mają zazwyczaj bardziej treściwą lub tłustą konsystencję ze względu na swoje odżywcze i przeciwstarzeniowe działanie i te tutaj również taką konsystencję mają, ale bardzo przyjemnie mnie się ich używało. Z każdego kosmetyku byłam zadowolona i każdy wykazał się pozytywnym działaniem. :)</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYkCz002rwtt4iUEqKaVi6wiUtXG5lDhTzn7YMcjr04YprRJPmjtJLD_fAlDejXriQxetADPtNfRcND5EiCoPOuvyTu5GEQ1AdkfbZ_BuwRqYtjZaBd_oVtMQ-cOgM5R9bZnv6RLBwMWwxvWQyjYnlZA9jGA__k7acZAY8LnBbGWE5GdJMAEvaIaDK/s4032/20220326_114409.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="2758" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYkCz002rwtt4iUEqKaVi6wiUtXG5lDhTzn7YMcjr04YprRJPmjtJLD_fAlDejXriQxetADPtNfRcND5EiCoPOuvyTu5GEQ1AdkfbZ_BuwRqYtjZaBd_oVtMQ-cOgM5R9bZnv6RLBwMWwxvWQyjYnlZA9jGA__k7acZAY8LnBbGWE5GdJMAEvaIaDK/w438-h640/20220326_114409.jpg" width="438" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;">Przejdźmy zatem do krótkiej charakteryzacji każdego z nich z osobna. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqA4N4IzcewlQ92hXqJCewh_fW1wVn6BC2lNAVur2Les1MHmj9ZtnlDnEj0BJfBmkawM1tKis0wVReCkmkYNJ1bUepaPLB7FmrjSesPy1dwDhhNnfXQL37iAMBMDvb9G3YkzTXz9WXn0u9RLAoMspeDCaFXgUEk40H8dpfN63OK5SdPNGJS6AfzGs3/s4032/20220419_154246.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqA4N4IzcewlQ92hXqJCewh_fW1wVn6BC2lNAVur2Les1MHmj9ZtnlDnEj0BJfBmkawM1tKis0wVReCkmkYNJ1bUepaPLB7FmrjSesPy1dwDhhNnfXQL37iAMBMDvb9G3YkzTXz9WXn0u9RLAoMspeDCaFXgUEk40H8dpfN63OK5SdPNGJS6AfzGs3/w480-h640/20220419_154246.jpg" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: center;"><b style="font-family: arial;">Rewitalizujący krem na dzień SPF 30</b><span style="font-family: arial;"> </span></div><p></p><p><span style="font-family: arial;">Ma lekką, budyniowatą konsystencję. Szybko się wchłania, a po aplikacji czuć na skórze nawilżenie. Zostawia na skórze lekki glow, co mnie akurat się podoba, bo wizualnie odmładza skórę. Bardzo doceniam to, że zawiera spf. Niewielki, ale jednak ochrona jest, a ochrona przed UVA/UVB to też działanie przeciwstarzeniowe. ;)</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-1KP1hyzw1x8BxvFOssuDcafMhp3NulN8AYG9Z6-mJVMLzKYHztF_jKM9B4bnsn29RONEVtVW4gq_N-G3s6JwMEZZSii8rjhjMePGQbEukTD4QXUVzcSlKrw563L2gTHdxL0SdOMMRKmCgDzepZLd3j91bNMB5B0sghVyZsKUFCddrfeF3XBMfUsJ/s4032/20220419_153536.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-1KP1hyzw1x8BxvFOssuDcafMhp3NulN8AYG9Z6-mJVMLzKYHztF_jKM9B4bnsn29RONEVtVW4gq_N-G3s6JwMEZZSii8rjhjMePGQbEukTD4QXUVzcSlKrw563L2gTHdxL0SdOMMRKmCgDzepZLd3j91bNMB5B0sghVyZsKUFCddrfeF3XBMfUsJ/w480-h640/20220419_153536.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;"><div style="text-align: center;"><b>Rozświetlający krem pod oczy</b></div></span><p></p><p><span style="font-family: arial;">Krem ma konsystencje lekko-kremową, a tubka jest zakończona metalową końcówką. Ma przeciwdziałać opuchnięciom i zasinieniom (czego nie mogę stwierdzić, bo takowych nie posiadam), ale mogę powiedzieć, że nawilża i rozświetla okolicę oka. Metalową końcówką można zrobić sobie masaż, co jest bardzo przyjemne i pobudzające rano, a jak wiemy chłodny metal niweluje opuchnięcia i obrzęki, więc na pewno coś w tym jest.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNf-j51ez_nNcc663kaAmOP6EtP4IjKoP_BQOKAB-ijTtxUPrQ0xobWvAlqn08ZQty7Xlu-4vhsnxf76u1-hwOU3qp4-MkNmENZhHDMvcqAkquQEgmwB-IShJDmmwDd4uy6ieAtbT09Lb6Bl8J1PsS5ftQLcAjYiEby6SXloc4YUTZjJ7aVuNuEH_I/s4032/20220419_154129.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNf-j51ez_nNcc663kaAmOP6EtP4IjKoP_BQOKAB-ijTtxUPrQ0xobWvAlqn08ZQty7Xlu-4vhsnxf76u1-hwOU3qp4-MkNmENZhHDMvcqAkquQEgmwB-IShJDmmwDd4uy6ieAtbT09Lb6Bl8J1PsS5ftQLcAjYiEby6SXloc4YUTZjJ7aVuNuEH_I/w480-h640/20220419_154129.jpg" width="480" /></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><b>Midnight Serum - serum do twarzy</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Ma działać wielozadaniowo; przeciwzmarszczkowo, nawilżająco, regenerująco, odmładzająco, wygładzająco. Ma postać brzoskwiniowej emulsji, jest lekkie, szybko się wchłania i po aplikacji czuć nawilżenie. Przeznaczone jest do stosowania wieczorem. Ja stosowałam codziennie pod krem. Raz zastosowałam samodzielnie i wtedy również skóra czuła się komfortowo.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAKg9wYanmteEc_It2fkN5phW-IrEmGkqWZF-RvbSLvx23GJuwx2iEYsOQWuNjD1slR_rKJzXn6KqOqcams_80_IX2E9REa2P3aJitQ3faz6iXiGzm9uD0OAAs-lyzecoSpb_6ZIiDepsm0NMP8iEdTyNO3J6s9XzbQ2ZnGF9GtKxJC0b8pU1W8BOq/s4032/krem.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAKg9wYanmteEc_It2fkN5phW-IrEmGkqWZF-RvbSLvx23GJuwx2iEYsOQWuNjD1slR_rKJzXn6KqOqcams_80_IX2E9REa2P3aJitQ3faz6iXiGzm9uD0OAAs-lyzecoSpb_6ZIiDepsm0NMP8iEdTyNO3J6s9XzbQ2ZnGF9GtKxJC0b8pU1W8BOq/w480-h640/krem.jpg" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><b>Regenerujący krem na noc</b></span></div><p></p><p><span style="font-family: arial;">Krem ma zbitą konsystencję nieco twardszego masła, ale dobrze się aplikuje, pięknie rozsmarowuje i jest bardzo wydajny Z małego kawałeczka można pokryć całą twarz. Jest treściwy, odżywczy, ale nie jest cieżko odczuwalny na skórze. Daje odczucie natychmiastowego nawilżenia. Następnego dnia rano skóra jest miękka i zdrowo wyglądająca</span></p><p><span style="font-family: arial;">Bardzo przyjemnie używało mi się całej serii. Pomimo działania antystarzeniowego nie była ciężka ani tłusta. Każdy z kosmetyków dawał poczucie natychmiastowego nawilżenia, a po dłuższym czasie używania skóra wygląda zdrowo, wydaje się być wypoczęta, rozjaśniona, gładsza, wizualnie jakby młodsza. Po tym doświadczeniu bardziej przychylnie patrzę na kosmetyki L'Oreala. ;)</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Używali/łyście już jakichś serii pielęgnacyjnych L'Oreala? Poza tą serią miałam jakieś cząstkowe doświadczenia z kosmetykami L'Oreala i mam wrażenie, że niezłe kosmetyki spod ich skrzydeł wychodzą. ;)</span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><span style="font-family: arial;"><br /></span><p></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-17670140935850221532022-04-13T23:50:00.003+02:002022-04-13T23:50:40.478+02:00DENKO MARZEC | 2022<h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;">Hej, hej :)</span></h2><p><span style="font-family: arial;">Połowa kwietnia za nami, więc zapraszam na zużycia marca. Tym razem aż 9. ;) </span></p><p><span style="font-family: arial;">Zacznijmy od górnego rzędu:</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjtquDKy8KazoErufl4RWBBwO1QziUWWQFeYy96_j0Pl3eBKSGdbIbJlfxWyd1MOz5FfVvt6RmTx20NhSPwdvj7_vacHc4HMag53OCa-qWvpvmLLfohdueCIsJ-uCi6j4xvR6dxhyY0uomc5MuV2b7elRHCjIwlnmyZZAFynw2IMLlyrfo_0l6xQPn/s3910/denko%20marzec.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="3910" height="494" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjtquDKy8KazoErufl4RWBBwO1QziUWWQFeYy96_j0Pl3eBKSGdbIbJlfxWyd1MOz5FfVvt6RmTx20NhSPwdvj7_vacHc4HMag53OCa-qWvpvmLLfohdueCIsJ-uCi6j4xvR6dxhyY0uomc5MuV2b7elRHCjIwlnmyZZAFynw2IMLlyrfo_0l6xQPn/w640-h494/denko%20marzec.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Uzdrovisco, Całodniowy Krem na Piękne Spojrzenie</b>. Ten krem pod oczy nie spodobał mi się. Był rzadki, wodnisty, za lekki. Nic konkretnego okolicy oczu nie dawał. Dodatkowo miał większą gramaturę niż typowy krem pod oczy (25 ml), więc męczyłam się z nim niemiłosiernie.</span><p></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Benton, Fermentation Eye Cream</b>. Fajny azjatycki krem pod oczy z fermentami, peptydami i ceramidami. Konsystencja była dość treściwa i koił okolicę oczu.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Bielenda Professional, X-Foliate</b>. Krem do twarzy z kwasami redukujący przebarwienia. Zawiera kwasy: traneksamowy, kojowy, mlekowy i niacynamid. Przebarwień mam dużo, więc pokładałam w nim duże nadzieje. Niestety, nic nie ruszył.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Garnier Mineral, Magnesium Ultra Dry.</b> Antyperspirant, który bardzo lubię za skuteczność. Zapachowo również bardzo fajnie wypada (jak wszystkie garnierki, które znam). Czerwony pachnie kwiatowo, lekko słodko.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Estee Lauder, Double Wear</b>. Bardzo fajny korektor kryjący. Dobrze wygląda pod oczami, nie robi maski, nie wchodzi w zmarszczki i jest trwały. </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Estee Lauder, Revitalizing Supreme Global Anti-Aging Cell Power</b>. Miniatura świetnego kremu na dzień dla cery dojrzałej. Treściwy, odżywczy, ale szybko się wchłania. Daje lekki glow i wizualnie odmładza. ;)</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Avon, Luck for Her.</b> Bardzo fajny zapach wart poznania, mógłby stać na wyższej półce. ;) Należy do kategorii gourmand. Jest apetyczny, rozgrzewający i nie daje się nie zauważyć. Często komplementowany. :) A główne nuty zapachowe to czerwone jagody, drzewo i białe kwiaty</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Fresh, Sugar Tinted Lip Treatment</b>. Balsam nawilżający do ust dający kolor. Ja akurat miałam odcień Tulip, czyli truskawkową, subtelną czerwień. Balsam nadaje ustom lekki koloryt, aczkolwiek kolor można nadbudować nakładając więcej.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Nourishing Hand Cream</b>. Odżywczy krem do rąk z masłem shea i olejem z migdałów. Całkiem fajny, solidnie działał, nawilżał i koił skórę rąk. </span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Znacie coś z mojej dziewiątki? :)</span></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-3368838685939761022022-04-03T09:30:00.002+02:002022-04-03T13:11:21.409+02:00Nowości kosmetyczne | Marzec 2022 <p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Zapraszam na nowości kosmetyczne ostatnich tygodni. Są tu głównie zakupy z marca, ale i lutowe się zaplątały. ;D Jest tu tylko kilka rzeczy, ale upragnionych, wyczekanych i cieszących serce i oko miłośnika kosmetyków.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjqLL9NJ7IS9Ww-xApRWOvMrIB-FAGTJopNA2JWe-CQCiN3Z3XJSQOPnfHArmDr5nQF_liv6VkXlZ0eHLamFdDi30wM8Pj_4SkFE7YvlCJV8SgOO3tSoeoABEWF61hipykZkPa_lZRRCTHHOkYeX6CESjz-_O_xy2tSCCm9OHhQeyjSKCaWPjhoXz8/s4032/20220307_154304.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjqLL9NJ7IS9Ww-xApRWOvMrIB-FAGTJopNA2JWe-CQCiN3Z3XJSQOPnfHArmDr5nQF_liv6VkXlZ0eHLamFdDi30wM8Pj_4SkFE7YvlCJV8SgOO3tSoeoABEWF61hipykZkPa_lZRRCTHHOkYeX6CESjz-_O_xy2tSCCm9OHhQeyjSKCaWPjhoXz8/w640-h480/20220307_154304.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><span style="font-family: arial;">Zacznijmy od samej góry, czyli najpierw kosmetyki do włosów. ;)</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1Og9_WYaT_-fjqHFWK86UcCbYQPbMOPoldpsYJIXQdMV6zhe85OC2e5uHXH7JC_YC3BoYyV4xjQFCmQN20N9CWyICJ_WPIyo1ATfxcjEwazJwQVeg9E3yCpmdHF-wXeAc1L2Y7lbiGuFn6Kvsw-a61Pz92UI_UHUrI_LJaq8cPTdN_3aWP2jLPlgs/s3787/20220307_155531.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="3787" height="512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1Og9_WYaT_-fjqHFWK86UcCbYQPbMOPoldpsYJIXQdMV6zhe85OC2e5uHXH7JC_YC3BoYyV4xjQFCmQN20N9CWyICJ_WPIyo1ATfxcjEwazJwQVeg9E3yCpmdHF-wXeAc1L2Y7lbiGuFn6Kvsw-a61Pz92UI_UHUrI_LJaq8cPTdN_3aWP2jLPlgs/w640-h512/20220307_155531.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Friser.pl. </b>Korzystając z promocji zamówiłam kosmetyki jednej z moich ulubionych marek <b>Kerastase.</b> Jest tu seria <b>Chrome Absolu</b> do włosów koloryzowanych i zniszczonych, cienkich i średnich. Jest tu nawilżająco-ochronna kąpiel do włosów<b> Chroma Absolu Respect</b>, czyli szampon. :D Jest też wzmacniająca odżywka <b>Chroma Absolu Fondant Cica.</b> Do tego w gratisie była regenerująca kwasowa pielęgnacja nabłyszczająca <b>Chroma Absolu Soin Acide Gloss</b> i olejek do włosów <b>Kerastase Elixir Ultime</b>.</span><div><span style="font-family: arial;">Natomiast obecna na zdjęciu odżywka <b>L'Oreal Preference</b> była dodatkiem do farby. Uwielbiam te odżywki dodawane do farb, bo włosy po nich wyglądają przepięknie. Teraz widzę małą zmianę; odżywka ma kolor fioletowy i jak wszystkie kosmetyki przeznaczone do włosów blond zawiera pigment ochładzający kolor włosów, który z biegiem czasu wpada w ciepłe tony.<br /></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJBNsriPZecbIGnhRTSpoGpPnCA1vM1Vrp2nnCluq6yi_jdvM-FGYnmJeCJXKu2q3rdIl8-lUdFGKzqPskVaLJWcxlHDYHVMibEmVpHsrSTi3RX1sdpIzwWNgUR5zv-kXyE4Uqa1CfPAaToXFhfML6hqAPZLMG_BHPnSlWbl4MBlFt4ynOvEufFGBj/s4032/20220307_155936.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJBNsriPZecbIGnhRTSpoGpPnCA1vM1Vrp2nnCluq6yi_jdvM-FGYnmJeCJXKu2q3rdIl8-lUdFGKzqPskVaLJWcxlHDYHVMibEmVpHsrSTi3RX1sdpIzwWNgUR5zv-kXyE4Uqa1CfPAaToXFhfML6hqAPZLMG_BHPnSlWbl4MBlFt4ynOvEufFGBj/w640-h480/20220307_155936.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Hebe</b>. Tutaj w mega promocji udało się wyhaczyć dwa bardzo popularne produkty. Krem z filtrem <b>spf 50 Revox Just</b> oraz krem<b> BB Missha M Perfect Cover </b>z<b> spf 42</b> w odcieniu <b>Natural Beige</b>.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifpqIW2fgn6TO-PuHUMtBH1L_RPZnGiI-wyrkqO7Tuxjvn_boKO4UBuARg13Hx_38hQf5iKKKMVSFws0KQulitPLXHU9HCBGnx3ApfrrhalF9CpXe9-5yQF2HcoXiLAZzD7EcMxyHCilbWGCtgNiHs5qhpAY49Xyz4UfRSy__CQpnmJU0zEJhaNDyN/s3704/20220307_155907.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2232" data-original-width="3704" height="386" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifpqIW2fgn6TO-PuHUMtBH1L_RPZnGiI-wyrkqO7Tuxjvn_boKO4UBuARg13Hx_38hQf5iKKKMVSFws0KQulitPLXHU9HCBGnx3ApfrrhalF9CpXe9-5yQF2HcoXiLAZzD7EcMxyHCilbWGCtgNiHs5qhpAY49Xyz4UfRSy__CQpnmJU0zEJhaNDyN/w640-h386/20220307_155907.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-family: arial;"><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div>Tutaj mam dwa wspaniałe produkty o obiecującym działaniu i niesamowitym zapachu.<b> The Body Shop Wild Jasmin</b> o zapachu jaśminu </span><span style="font-family: arial;">jak sama nazwa wskazuje. Drugi to krem do ciała <b>Sol de Janeiro Bom Dia Bright Cream</b>. Kremy tej marki słyną z pięknych, perfumowych zapachów. Ta koralowa wersja pachnie elegancko i ciepło śliwką, wanilią i bursztynem. W składzie oprócz masła cupuacu są kwasy owocowe i witamina C działające rozjaśniająco.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSOlA5NMFR4u0drVAvAMtWISzw4Ad9eE-IYW2GcEq-0PVhfKeQ4MIom595w51e6jW4sOu4LH4wjozpkiBgRgPY5Ehbx9Odm3GmumuozbDk7-IBKNeiRLWx-DVobpBwqeXs_JYNJyuz5U8_SjqHuXs8w5rpXVV2m0XjlkQF0voozRxHJh-Gpspc5OUD/s4032/20220319_135043.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSOlA5NMFR4u0drVAvAMtWISzw4Ad9eE-IYW2GcEq-0PVhfKeQ4MIom595w51e6jW4sOu4LH4wjozpkiBgRgPY5Ehbx9Odm3GmumuozbDk7-IBKNeiRLWx-DVobpBwqeXs_JYNJyuz5U8_SjqHuXs8w5rpXVV2m0XjlkQF0voozRxHJh-Gpspc5OUD/w640-h480/20220319_135043.jpg" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Douglas</b>. Tu znalazłam pomadkę <b>Chanel</b> w odcieniu <b>Freeze 118</b>. Pomadki z serii Rouge Coco Flash zainteresowały mnie jakiś czas temu, a konkretnie spodobał mi się efekt jaki dają na ustach i postanowiłam nabyć swoją własną i sprawdzić. Faktycznie, nawilża usta, ma kremową, masełkowatą wręcz konsystencję i pozostawia ładny, delikatny połysk na ustach.<br /></span><div><p></p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8oyuATUnr-5fVmFI1iJj8s1c26YijpElblki4fo5g0a_7vX9Kx_qc7ZeujJFkE5t2wbcqvQb_iioun1Cq5GYD5VEQ-fB2vS-_dNDBBuEoeqALE0mAqfnWG5MjN90tAr9QupOY3WbVsjXBcvXmBOehP3eH4GV3Q1OpqmB7h97umUV7aq210VWe7Xyd/s2237/20220307_155420.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2237" data-original-width="2200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8oyuATUnr-5fVmFI1iJj8s1c26YijpElblki4fo5g0a_7vX9Kx_qc7ZeujJFkE5t2wbcqvQb_iioun1Cq5GYD5VEQ-fB2vS-_dNDBBuEoeqALE0mAqfnWG5MjN90tAr9QupOY3WbVsjXBcvXmBOehP3eH4GV3Q1OpqmB7h97umUV7aq210VWe7Xyd/w630-h640/20220307_155420.jpg" width="630" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Lancome.</b> Piękny zapach <b>Dentelle de Roses </b>z kolekcji <b>La Nuit Tresor.</b> Wersja trochę lżejsza od klasyka, bardziej owocowa, ale syropowa. Nuty głównie wyczuwalne to malina, róża, mandarynka i zamsz. Zapach zdecydowanie bardziej jesienno-zimowy, z czego ostatnio korzystam.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju9U4UiFaEuyQfVRz_zS_yq32OqUT-vyPImBhcfWhhfFAX5KGewSiUprs770c6F0GYPDHOPh5FwCjFFJU70wxowux1JOQiyfDGuquGf9FmnfUuThheMWGUig9VIO5cyOplEHGAPcNMvftFifu4DoCxsC5Fi4J2gNgFpsxy0FETbUlknmclbstVchtD/s4032/20220303_165552.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju9U4UiFaEuyQfVRz_zS_yq32OqUT-vyPImBhcfWhhfFAX5KGewSiUprs770c6F0GYPDHOPh5FwCjFFJU70wxowux1JOQiyfDGuquGf9FmnfUuThheMWGUig9VIO5cyOplEHGAPcNMvftFifu4DoCxsC5Fi4J2gNgFpsxy0FETbUlknmclbstVchtD/w480-h640/20220303_165552.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Mawawo Cosmetics</b>. Ta młoda polska marka ma już kilka perełek, więc z kodem zniżkowym postanowiłam wypróbować masło do demakijażu<b> Hydrophilic Cleansing Butter</b> oraz serum do brwi i rzęs<b> Brows & Lashes Serum.</b></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4aXopFhS4AiOLlf9B3m9WJfXS76t4oJ_7bVoBraKY413WdTNFWEL8x4_9WFPmhAlHgrcKMta1XTWkhg3WlJNZ0MMN4QaoKV4nar78lA5rfn7PrMu1KY652FwgrT-pPteN_yXE3QS2dCOtw0A3qWZa9JErCV4hDqrnH_-d8Lni5C-YiGCXqWaectg8/s4032/20220307_150723.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4aXopFhS4AiOLlf9B3m9WJfXS76t4oJ_7bVoBraKY413WdTNFWEL8x4_9WFPmhAlHgrcKMta1XTWkhg3WlJNZ0MMN4QaoKV4nar78lA5rfn7PrMu1KY652FwgrT-pPteN_yXE3QS2dCOtw0A3qWZa9JErCV4hDqrnH_-d8Lni5C-YiGCXqWaectg8/w480-h640/20220307_150723.jpg" width="480" /></a></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><span style="font-family: arial;"><b>Rossmann</b>. Zainteresowała mnie również nowość marki <b>L'Oreal</b>, podkład <b>True Match Nude</b>. Jest lekki, rozświetlający, idealny na wiosnę-lato. Odcień to <b>2-3 Light </b>(średnio-żółty), ale trzeba przyznać, że gama kolorystyczna jest uboga i za ciemna. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6iR8xIg0T4xxCZGN2fIqyGDri-KRr2dth3_b1oqODkY-vB2vfAQALCf_rJJNyPu3j3WyIfRtRIR2viM5kaEW2owAjMHPWxqxgNsIYVoXWtkg1PpGG916aum2RFLG1T2I5HRo8wZmR1DKOLDrhZaj_6G4m-3jFIHooHNNidYLz4CulIE-a-xG2LdBV/s4032/20220307_155722.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6iR8xIg0T4xxCZGN2fIqyGDri-KRr2dth3_b1oqODkY-vB2vfAQALCf_rJJNyPu3j3WyIfRtRIR2viM5kaEW2owAjMHPWxqxgNsIYVoXWtkg1PpGG916aum2RFLG1T2I5HRo8wZmR1DKOLDrhZaj_6G4m-3jFIHooHNNidYLz4CulIE-a-xG2LdBV/w480-h640/20220307_155722.jpg" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Sephora</b>. Zestaw <b>Huda Beauty </b>to chyba najbardziej uroczy nabytek miesiąca. Jest tu woda perfumowana<b> Kayali Eden Juicy Apple 01. </b>Rewelacyjny owocowy, soczysty, słodki zapach na bazie jabłka, porzeczki, jagód, liczi i cukru. Drugi element zestawu to płynna, matowa pomadka w kolorze czerwonym o wdzięcznej nazwie<b> Lover</b>. Bardzo komfortowo się nosi i ładnie wygląda na ustach.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje nabytki kosmetyczne. Czy coś szczególnie Was zainteresowało?</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><br /><span style="font-family: arial;"><br /></span></div></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-6300992048519151092022-03-19T18:01:00.001+01:002022-04-02T22:13:20.124+02:00Marc Jacobs | Perfect Intense<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Dzisiaj już ostatni zapach z serii propozycji zimowych. Słońce coraz mocniej przygrzewa, więc zapachy zimowe mogą iść odpocząć. Ostatni, którym kończę ten sezon i którego aromat jeszcze czuję na sobie to <b>Perfect Intense Marca Jacobsa</b>. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOe18BtNubTlp5ZSqAV_lYVCThw4rm_NKuPLxfGiV8QaOm7QeV6LnHbosHbtiXPU4Ore492zgrwjD1IpAldn6f63uXw5xE21JgxBM_0mt7tkcnJaNPPRUV426lNKAhv9HCEEZ8ikf5qGxv-NxlV9hsAhRL_RJDGL2N8hFuD_WudXV4RL5r4xhrnVmY/s4032/20220314_111955.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOe18BtNubTlp5ZSqAV_lYVCThw4rm_NKuPLxfGiV8QaOm7QeV6LnHbosHbtiXPU4Ore492zgrwjD1IpAldn6f63uXw5xE21JgxBM_0mt7tkcnJaNPPRUV426lNKAhv9HCEEZ8ikf5qGxv-NxlV9hsAhRL_RJDGL2N8hFuD_WudXV4RL5r4xhrnVmY/w480-h640/20220314_111955.jpg" width="480" /></a></div><p></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Perfect Intense</b> został wydany w 2021 roku, więc jest całkiem świeży i na czasie, a twórcą jego jest </span><span style="background-color: #fefefe; color: #0a0a0a; font-family: "Helvetica Neue", Helvetica, Roboto, Arial, sans-serif; font-size: 16px;">Domitille Michalon Bertier. Stanowi on flanker oryginalnego zapachu Perfect wydanego rok wcześniej. Przepiękna buteleczka z kokardą oraz przeróżnymi detalami i charmsami (różnymi, w zależności od tego czy jest to 50 ml czy 30 ml) i jasnożółtym płynem w środku również działa rozgrzewająco na zmysły.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGXxqstxcJTgrj-clUkfHWZxbsalZnM_iZM4YKh5e2BHPA3MMVk__EX7Oh31Elsum5xpI3M3pSkGfTRh-pnCUVFFv0iNEa9BBIjWL88HEw5ACJDiLMY4MfMPPCCWcKbv0Bf1aWRwlpplgvPsnyeQTF8YKQw8qxMTIfA9KeHhSYkCMAGXlmnj42j-Br/s4032/20220314_111857.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGXxqstxcJTgrj-clUkfHWZxbsalZnM_iZM4YKh5e2BHPA3MMVk__EX7Oh31Elsum5xpI3M3pSkGfTRh-pnCUVFFv0iNEa9BBIjWL88HEw5ACJDiLMY4MfMPPCCWcKbv0Bf1aWRwlpplgvPsnyeQTF8YKQw8qxMTIfA9KeHhSYkCMAGXlmnj42j-Br/w480-h640/20220314_111857.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;">Jest to zapach, który rozgrzewa zimą, ze względu na ocieplające, gourmandowe nuty. Otwiera się narcyzem i ciepłym, prażonym migdałem z sezamem, tak realnym, że mogłabym go zjeść</span><span style="font-family: arial;">. Jest to bardzo jadalny zapach, ale zrobiony po mistrzowsku i poprzetykany nutami kwiatowymi i drzewnymi. Do prażonych migdałów dołącza ciepły jaśmin i drzewo sandałowe z ciepłym kaszmeranem w bazie. </span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRuJhUYa6noYHa9UVkRwtsEn5vJ3g00O9DQTnoOn8V7KIMAgDpT-Bl_f5a79u55M1QC7aHhkTHFbjKSxzVfqNgAW0wrnZtZjTIKtqBBdet42OCKpiZDDSj2YlD1VUBwWT5TyMDcVx7HzKLM95UOcT9tPcK3-hFk957CsSBw8yYC8xkf0wV5otiytPT/s3643/20220314_111746.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3643" data-original-width="2468" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRuJhUYa6noYHa9UVkRwtsEn5vJ3g00O9DQTnoOn8V7KIMAgDpT-Bl_f5a79u55M1QC7aHhkTHFbjKSxzVfqNgAW0wrnZtZjTIKtqBBdet42OCKpiZDDSj2YlD1VUBwWT5TyMDcVx7HzKLM95UOcT9tPcK3-hFk957CsSBw8yYC8xkf0wV5otiytPT/w434-h640/20220314_111746.jpg" width="434" /></a></div><p></p><p><span style="font-family: arial;">Pomimo, że esencjonalny i apetyczny nie jest męczący ani słodki. Nie jest też jeszcze bardzo popularny na kobietach, nie jest też wtórny. Za to bardzo oryginalny, ciekawy i przyjemny. Ja nim się zachwyciłam i to był mój hit tej zimy.</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Znacie ten zapach? A może lubicie i polecacie jakieś inne zapachy Marka Jacobsa?</span></p><p><br /></p></div></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-70746283238180039142022-03-16T19:01:00.003+01:002022-03-16T23:21:26.407+01:00LUTOWE RECENZJE KOSMETYCZNE | #DENKO<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"> Hej, hej :)</span></p><p><span style="font-family: arial;">Czas na podsumowanie zużyć kosmetycznych. W lutym uzbierało się 11 kosmetyków do opisu, więc przystąpmy do recenzji.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEggxonmbL0dAFKCRn3f8-iCbeXWlvlUYb2TVoO-eLu6ySpyhD3f4KAxYWZnEnrYAvQCZ815H2DVvmlRoQQkIJ78BWPe_Qk9l7Ndj3pGtb1-Giz5e3WU-Go8qHKVER2FMR_X9wM5zl0F4W8Dc3lfMQvj0OwQ8HSjU3S8J_1iBz2DWftl_HALPDt6Sqti=s2962" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2962" data-original-width="2739" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEggxonmbL0dAFKCRn3f8-iCbeXWlvlUYb2TVoO-eLu6ySpyhD3f4KAxYWZnEnrYAvQCZ815H2DVvmlRoQQkIJ78BWPe_Qk9l7Ndj3pGtb1-Giz5e3WU-Go8qHKVER2FMR_X9wM5zl0F4W8Dc3lfMQvj0OwQ8HSjU3S8J_1iBz2DWftl_HALPDt6Sqti=w592-h640" width="592" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><br /></span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgo-fD-OhG6BDOtGnkR0TLecLKbvaR49aZuVtaC0-aVbyFQGMFTScG3XwvHQJB9i8Tg7ohHGkB3rX0zUzglArTUjP-YlGAlo39EIdrCwt1UfLoUXVNdTIFwaMnVjw2z9SxzvYBs2n4gqDoNp5fScgVvpxelOKKrSxzE5gpR2Tzq7HZcC5-HdWinX0aU=s3694" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="3694" height="524" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgo-fD-OhG6BDOtGnkR0TLecLKbvaR49aZuVtaC0-aVbyFQGMFTScG3XwvHQJB9i8Tg7ohHGkB3rX0zUzglArTUjP-YlGAlo39EIdrCwt1UfLoUXVNdTIFwaMnVjw2z9SxzvYBs2n4gqDoNp5fScgVvpxelOKKrSxzE5gpR2Tzq7HZcC5-HdWinX0aU=w640-h524" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Lactacyd, Femina, emulsja do higieny intymnej.</b> Tym razem chciałam jakąś mniejszą pojemność, bo nie lubię dużych butli i zdecydowałam się na polecany, przebadany klinicznie Lactacyd. Dobrze mi się go używało, okazał się wystarczająco wydajny i pewnie zakupię go ponownie. </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Bielenda Professional, Advanced Protection, mydło antybakteryjne</b>. Mydło ma postać przezroczystego żelu, działanie antybakteryjne w sam raz dopasowane do dzisiejszych czasów, ale było bardzo w porządku i nie wysuszało.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Yope, Mandarynka Malina, naturalne mydło w płynie</b>. Kupiłam to mydło, bo wciąż szukam perełki wśród kosmetyków Yope (tyle osób się zachwyca, a ja jeszcze nie trafiłam na nic szczególnego) i skusił mnie zapach mandarynki, który uwielbiam. Mydło było w porządku, zapach ładny, ale mało wyczuwalny. No i cóż... Wciąż nie jestem zachwycona Yope. ;)</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi5FfOjiuWUpNGO6Sa4Y2l862KJICADJwenUfJfoYAVto4w8WEkHvEtqEobwujeC0hn9qehseVYjj-Lj-p5Hrga3dR4gFMnYoK4Zley24ti1_U6r7uoNv9qYVKQBO0zAFG99eeg2j5y68ubHkt9LPjgZPx5R4pEtRtxwHq_EF75D4-eiC0ZvQp1RnbZ=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEi5FfOjiuWUpNGO6Sa4Y2l862KJICADJwenUfJfoYAVto4w8WEkHvEtqEobwujeC0hn9qehseVYjj-Lj-p5Hrga3dR4gFMnYoK4Zley24ti1_U6r7uoNv9qYVKQBO0zAFG99eeg2j5y68ubHkt9LPjgZPx5R4pEtRtxwHq_EF75D4-eiC0ZvQp1RnbZ=w640-h480" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher, Orange Fondante, Shower Oil</b>. Zapach pomarańczy z czekoladą rewelacyjny, ale działanie kosmetyku słabe. Zazwyczaj po olejku pod prysznic skóra jest tak zaopiekowana (nawilżona, natłuszczona), że nie trzeba stosować już balsamu po myciu. A tutaj, po umyciu skóra jednak jest sucha i wymaga nawilżenia. </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher, Elixir Jeunesse, Anti-Pollution+Detox Micellar Cleansing Water</b>. Bardzo fajny, delikatny żel, a właściwie żelo-płyn do oczyszczania twarzy. Polecam.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>L'Oreal Professionnel, SerieExpert, Volumetry. </b>Na zdjęciu jest tylko szampon, ale cała seria była super. Włosy nabrały objętości, masy, były bardziej mięsiste i bardzo ładnie się układały. Po raz kolejny jestem zadowolona z linii SerieExpert L'Oreala. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjRqqE_qn2TSd1ajDrXjuqB-t7hA11l0JQshB4uAwyx5UxSf2ebLX4YG4_pFmnGVgMewxBAT0JEprBzVNjVqLOq2Ljv2MjpSxyCN-AO3IESfl0X2UwaoRk4Xja9nLt95M0tr8ilc7xjBCOljDaDh8eKoHHfiYecL2YZcGhmXI-n-cq6kziSGyczyLYS=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjRqqE_qn2TSd1ajDrXjuqB-t7hA11l0JQshB4uAwyx5UxSf2ebLX4YG4_pFmnGVgMewxBAT0JEprBzVNjVqLOq2Ljv2MjpSxyCN-AO3IESfl0X2UwaoRk4Xja9nLt95M0tr8ilc7xjBCOljDaDh8eKoHHfiYecL2YZcGhmXI-n-cq6kziSGyczyLYS=w480-h640" width="480" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Estee Lauder, Revitalizing Supreme +, Global Anti-Aging Cell Power Cream SPF 15</b>. Mój ulubiony krem na dzień! Tutaj miniatura, ale ile ja już tych miniatur przerobiłam. :) Jest treściwy, odżywczy, chociaż na skórze odczuwa się lekko. Skóra jest nawilżona, napięta, z lekkim glow. Wygląda młodo i świeżo. Często też po tym kremie dostaję komplementy, że wyglądam jakoś tak inaczej i świeżo. ;)</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Uzdrovisco, Poranny Krem Przeciwzmarszczkowy</b>. Krem jak cała seria pachnie ładnie jaśminowo (mnie przypomina Rare Gold Avonowe jeśli znacie ;)). W składzie ma ekstrakt z czarnego tulipana, masło shea i skwalan. Ma działać antystarzeniowo i ujędrniająco. Niestety, w efekcie jest lekki, wodnisty i po nałożeniu czuję niedosyt nawilżenia i odżywienia. Mam wrażenie, że ze względu na swoją konsystencję i efekt na skórze najbardziej nadaje się do tłustej, młodej cery. Dla mnie działa on za słabo jak na krem antystarzeniowy i bardzo mnie rozczarował.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Nourishing Hair Mask, Almond and Linseed</b>. Maska do włosów suchych i zniszczonych z wyciągiem z lnu i migdała. Maska miała gęstą konsystencję i była całkiem w porządku, włosy były wygładzone i dobrze wyglądały, ale nie zachwyciła mnie na tyle, żeby kupić ją w pełnym wymiarze.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Nourishing Shampoo, Almond and Linseed</b>. Szampon do włosów suchych i zniszczonych. Był ok, ale niczym specjalnym się nie wyróżniał.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>The Body Shop, Moringa, Hand Cream.</b> Krem do rąk o bardzo przyjemnym zapachu kwiatu Moringa (podobny do zapachu białych kwiatów, jaśminu). Ma lekką konsystencję i całkiem dobrze pielęgnuje skórę dłoni.</span></p><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;">*</span></p><p><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje zużytki. :D Znacie któreś z nich?</span></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-4061300926131085092022-03-03T21:07:00.000+01:002022-03-03T21:07:05.324+01:00NOWOŚCI STYCZNIOWE <p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"> Hej, hej :)</span></p><p><span style="font-family: arial;">Witam z nowościami kosmetycznymi styczniowymi. Wiem, opóźnienie jest masakryczne, ;P ale tyle się dzieje dookoła. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEguFP0UlFFw38YhNZ6t35227S7a08qblr_17KMe-_YfElcVGyD2rmThI6xBu2uTDj1M8hy1LlXk-sVOTcwXBM8NDxPioENWNmcmMucY2kikYO9aMSHVd76_rTCPQZRiXM9neD1jmcrSI3-MIr4Ytr-ozNMAGIaNryo879SWhz5Kwf9evrhuVOiTRsIP=s3236" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2692" data-original-width="3236" height="532" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEguFP0UlFFw38YhNZ6t35227S7a08qblr_17KMe-_YfElcVGyD2rmThI6xBu2uTDj1M8hy1LlXk-sVOTcwXBM8NDxPioENWNmcmMucY2kikYO9aMSHVd76_rTCPQZRiXM9neD1jmcrSI3-MIr4Ytr-ozNMAGIaNryo879SWhz5Kwf9evrhuVOiTRsIP=w640-h532" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjtRdJ8sQrtnIA5lm_YM8qVBlAr50804XgbBUj4Pv5KiaYKFmREcTWiMaOE7FWCfvVhE1Hk8xTiVocf1p_yD5jLD9WGZE4jnfVQNaHP6Dy1IL7_lXIcNqqzGB4LElAC7C5SRJ7aFAcGBa6YHgga9PEShhZE3pRidTZEXu39dTXA7TDjcJo0otHJjKzm=s3016" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2706" data-original-width="3016" height="574" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjtRdJ8sQrtnIA5lm_YM8qVBlAr50804XgbBUj4Pv5KiaYKFmREcTWiMaOE7FWCfvVhE1Hk8xTiVocf1p_yD5jLD9WGZE4jnfVQNaHP6Dy1IL7_lXIcNqqzGB4LElAC7C5SRJ7aFAcGBa6YHgga9PEShhZE3pRidTZEXu39dTXA7TDjcJo0otHJjKzm=w640-h574" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Douglas</b>. A tu kosmetyki, które ciekawią mnie już od dłuższego czasu. Linia <b>Keys Soulcare</b> sygnowana przez moją ulubienicę <b>Alicię Keys</b> stworzona we współpracy z dermatologiem dr Renee Snyder. Kosmetyki te nie są popularne w blogosferze, więc tym bardziej z chęcią je przetestuję i podzielę się wrażeniami.</span></p><p><span style="font-family: arial;">A mamy tu: <b>Skin Transformation Cream</b> - krem z ceramidami, kwasem hialuronowym, bakuchiolem i malachitem. <b>Harmony Mask</b> - maska oczyszczająca z miodem manuka i węglem. <b>Be Luminous Exfoliator</b> - peeling do twarzy w proszku aktywowany wodą. Zawiera kwas mlekowy, ekstrakt z zielonej herbaty Hojicha, fasolką mung i płatkami owsianymi. <b>Golden Cleanser</b> - żel do mycia twarzy zawierający miód manuka, kurkumę, rumianek i płatki złota. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEinochhAiIsjgU9wRhlqdDQO_jQOIAIZOS8TH8bl6k2ot--PBPtZynoOFMXlG8MpCJbhZsB06h31slCEr6Ls1whvHynS6LGtq1GD8840qEzktoTwiauLzvWfO7bSteitqw-ArrLaOAbNpHCaAHkF3tU4MYUc0c5okhpEgG46qMIRcVYlI4HJzAjg36n=s4026" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2741" data-original-width="4026" height="436" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEinochhAiIsjgU9wRhlqdDQO_jQOIAIZOS8TH8bl6k2ot--PBPtZynoOFMXlG8MpCJbhZsB06h31slCEr6Ls1whvHynS6LGtq1GD8840qEzktoTwiauLzvWfO7bSteitqw-ArrLaOAbNpHCaAHkF3tU4MYUc0c5okhpEgG46qMIRcVYlI4HJzAjg36n=w640-h436" width="640" /></a></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher</b>. Tu skusiłam się na zestaw wody perfumowanej <b>Mon Rouge</b> i tuszu do rzęs <b>Intense Metamorphose</b>. </span><span style="font-family: arial;">Zapach bardzo mi się podobał już jakiś czas temu, a w zestawie był w bardzo atrakcyjnej cenie, o wiele lepszej niż solo. Jest w moim typie olfaktorycznym, a wybijające się nuty to paczula, porzeczka i śliwka. Oprócz tego do paczki wpadły limitki zimowe z wyprzedaży, a mianowicie żel pod prysznic <b>Jeżyna</b> i olejek pod prysznic <b>Pomarańcza i Czekolada</b>. W sekcji wyprzedażowej znalazł się również balsam ujędrniający do pielęgnacji biustu <b>Fermete Firming.</b></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgEh3MYTv23MVMPZ_1oRzxNI151wCIk-SLARfM1Jy5cyVGmdhc3_RO6Pwi7mmWsbGENATA96_6EDrVVxb9MjqlFU17077hNCH0DQRYqcc5YNmZYB3RgIPdXrw3jcFxSepg87qqxqLvuasdi95JJG9NiQhwnoCZPBHLwR9CHUEmd6uWPObD4n9sfoBWk=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgEh3MYTv23MVMPZ_1oRzxNI151wCIk-SLARfM1Jy5cyVGmdhc3_RO6Pwi7mmWsbGENATA96_6EDrVVxb9MjqlFU17077hNCH0DQRYqcc5YNmZYB3RgIPdXrw3jcFxSepg87qqxqLvuasdi95JJG9NiQhwnoCZPBHLwR9CHUEmd6uWPObD4n9sfoBWk=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">A tutaj realizacja ulotki <b>Yves Rocher.</b> W prezencie do zakupu były w tym miesiącu <b>płatki wielorazowe</b> do </span><span style="font-family: arial;">demakijażu i miniaturka żelu pod prysznic <b>Mango i Kolendra</b>. A zakupem tym razem były perfumy<b> Nouveau Genre</b> o pięknym, niepowtarzalnym zapachu z nutami paczuli i tonki (czyli znowu moje klimaty). ;) Na zapachy było 50% zniżki, więc warto było tym razem skorzystać.</span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg1UCEyVDhDkLNgwEQ3irf0rNQWhZF9-WzMYUwVpZSYnKOC6dtEVTvPrYgnJ9oMsj6_-oALJfZlKpYNEBM4WWqQHpiDaCK6KNXC_GJR51aNVRARfrMlKQ2jvJJPhP7t8UEGhy2gr64z-jzeoeCOnkK4l4L6dsH97p2Hedx-53cQGEALeMu6QpbpXrMn=s3212" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3212" data-original-width="2756" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg1UCEyVDhDkLNgwEQ3irf0rNQWhZF9-WzMYUwVpZSYnKOC6dtEVTvPrYgnJ9oMsj6_-oALJfZlKpYNEBM4WWqQHpiDaCK6KNXC_GJR51aNVRARfrMlKQ2jvJJPhP7t8UEGhy2gr64z-jzeoeCOnkK4l4L6dsH97p2Hedx-53cQGEALeMu6QpbpXrMn=w550-h640" width="550" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Rossmann</b>. Tu w strefie atrakcyjnych cen znalazłam dwa produkty. Mydło <b>Yope Malina i Mandarynka</b> (bo cały czas próbuję znaleźć jakiś super produkt w zachwalanym Yope) oraz słynną odżywkę do włosów<b> L'Oreal</b> <b>Elseve Dreamlong 8 Second Wonder Water.</b></span></div><div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhz48ISut_nmDkP2VJRu5jP9TVII0tXPqhiN74odYiJFwmZH9VNEeZ8dlsCBxtTqrVlbtzSFIHjmQwo7bhofL6tc5LsWpMZbefM6pAQQT9D2-lkUZCEO2KfpOzl09WAreBhqcT7A8CoIcPx6al5xTYfUn0uo3s4Q6QxxnunMYhqvlvDriCqojoN8trX=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhz48ISut_nmDkP2VJRu5jP9TVII0tXPqhiN74odYiJFwmZH9VNEeZ8dlsCBxtTqrVlbtzSFIHjmQwo7bhofL6tc5LsWpMZbefM6pAQQT9D2-lkUZCEO2KfpOzl09WAreBhqcT7A8CoIcPx6al5xTYfUn0uo3s4Q6QxxnunMYhqvlvDriCqojoN8trX=w480-h640" width="480" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial;"><b>Sephora</b>. Po świętach wiele zestawów pojawiło się w cenach promocyjnych. Tu wpadł do koszyka zestaw<b> Erborian</b>. Jest tu lekki krem rozświetlający i energetyzujący <b>Red Pepper Pulp</b> i żelowy krem <b>CC Water</b> z wąkrotką azjatycką. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiA_MJlCiXMX3jB460WQw1wiD1q51mhx3o2t9ecH8J2lS-KpLxAWQeHrmPli8ZAbxGNXs1bNOxEaI_ElaNaHTwy7Gz8iQLkKK1YEvntmV3IYzdq8uctxQp00SytsVTekADyOLK4HjTXLxjVZjbjKelH7r2rru40zdjtenk0q39H8YaHfh3sCJqqoRNv=s3024" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="2987" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiA_MJlCiXMX3jB460WQw1wiD1q51mhx3o2t9ecH8J2lS-KpLxAWQeHrmPli8ZAbxGNXs1bNOxEaI_ElaNaHTwy7Gz8iQLkKK1YEvntmV3IYzdq8uctxQp00SytsVTekADyOLK4HjTXLxjVZjbjKelH7r2rru40zdjtenk0q39H8YaHfh3sCJqqoRNv=w632-h640" width="632" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Gwiazdą miesiąca jest woda perfumowana<b> Marc Jacobs Perfect Intense</b>. Jest idealna na zimę ze względu na swoje ciepłe nuty zapachowe: migdał, jaśmin i nuty drzewne. </span><p></p></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;">Czy coś Was szczególnie zainteresowało? O czym chcielibyście poczytać w pierwszej kolejności? :)</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-4520891856113494632022-02-01T15:23:00.007+01:002022-02-01T15:23:59.582+01:00GUERLAIN MON GUERLAIN<p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b>Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;"> Zapraszam Was na recenzję zapachu, z którym nie rozstawałam się w zimowe, mroźne dni.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiYsZO_SHh_NSQO9szCkAPpGJGB19_c0NCRR9NXwy-7dFKM_0-__jX1sOYwYg5-wOXRKodvWcAkcFh8FcCP1Kr8VOoEtgXbUpqhWTuImfpl7DCMEAO6bMhUVt59bmlU9LGNHHJf7dkBCYsCuhMumKZUOdZ555CEddoW9a0RFgi-yhVLuTfmGOg-ly1U=s3692" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2769" data-original-width="3692" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiYsZO_SHh_NSQO9szCkAPpGJGB19_c0NCRR9NXwy-7dFKM_0-__jX1sOYwYg5-wOXRKodvWcAkcFh8FcCP1Kr8VOoEtgXbUpqhWTuImfpl7DCMEAO6bMhUVt59bmlU9LGNHHJf7dkBCYsCuhMumKZUOdZ555CEddoW9a0RFgi-yhVLuTfmGOg-ly1U=w640-h480" width="640" /></a></div><span style="font-family: arial;"><p><b style="font-weight: bold;">Mon Guerlain</b> to zapach wydany w roku 2017, a stworzył go m.in. słynny "nos" Thierry Wasser. Jest to zapach kojący, otulający i puszysty, idealny na zimę. Na początku jest słodko i pudrowo, a dzieje się tak za sprawą wanilii i irysa. Po czasie wyłania się kumaryna, benzoes, jaśmin i nuty drzewne, co sprawia, że zapach staje się głębszy, bogatszy i bardziej aromatyczny. Jest też i lawenda, ale w towarzystwie powyższych nut nie ma w niej typowej ostrości, jest miękka i delikatna, dodaje za to zapachowi elegancji. </p></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiWGhWcIPlu6ogsrDQAoRQtrYp1ER6ZNMVG18RgEAJR94H8cJ3swOuO5HzlYR-bWXw5n9e8QITbXsr1xefsSlLz9lGV-Ctfr-B82wyMs95_hL5U20_P0hQwd_mQSNp3fLYwjG2Q3ZHadYS9D4eCNiuxaAPoRg39NtthFR7druK4PLTwhQYNv0Q5AMh8=s3376" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3376" data-original-width="2531" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiWGhWcIPlu6ogsrDQAoRQtrYp1ER6ZNMVG18RgEAJR94H8cJ3swOuO5HzlYR-bWXw5n9e8QITbXsr1xefsSlLz9lGV-Ctfr-B82wyMs95_hL5U20_P0hQwd_mQSNp3fLYwjG2Q3ZHadYS9D4eCNiuxaAPoRg39NtthFR7druK4PLTwhQYNv0Q5AMh8=w480-h640" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;">Nie można nie wspomnieć o przepięknym flakonie, który odpowiednio do zapachu jest elegancki i dostojny. Sama przyjemność brać ten flakon w rękę i spryskiwać się rano. ;)</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgN6WxhKbQs2g6qSt6V24Xp1WWvDE7rOu2ICe7Ia7_DIC2_QaAMPVTJpKTnylEt-zFfMbYrwOKiAl1Sl9sF0CKhxnd16ZnV6fZvp_YSi3m1a2HDs2QZ1l23oh21ZDhwW021mFRds4GH-1OBEuZVhIESBesGUMT8GeTVB11R2qZ6qi7_ypUXzEHxg3L3=s3181" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3181" data-original-width="2386" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgN6WxhKbQs2g6qSt6V24Xp1WWvDE7rOu2ICe7Ia7_DIC2_QaAMPVTJpKTnylEt-zFfMbYrwOKiAl1Sl9sF0CKhxnd16ZnV6fZvp_YSi3m1a2HDs2QZ1l23oh21ZDhwW021mFRds4GH-1OBEuZVhIESBesGUMT8GeTVB11R2qZ6qi7_ypUXzEHxg3L3=w480-h640" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;">Mon Guerlain to zapach bardzo udany i wielowymiarowy. Kojący, spokojny i elegancki zarazem. Jest stonowany i nie rzuca się mocno w nozdrza, nie jest krzykliwy, ale jest mimo to wyczuwalny przez otoczenie. Pięknie stapia się ze skórą i daje uczucie wyjątkowości. Trzeba przyznać, że marka Guerlain ma w swojej ofercie bardzo udane i wyjątkowe zapachy.</span><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;">*</span></p><p><span style="font-family: arial;">Podoba Wam się ten zapach? A może lubicie jakieś inne zapachy marki Guerlain?</span></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-38678937408999978532022-01-25T22:57:00.002+01:002022-01-25T22:57:26.307+01:00DENKO GRUDNIOWE 2021<p><span style="font-family: Parisienne; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Trochę po czasie, ale zapraszam na zużycia kosmetyczne grudnia i ich minirecenzje.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgC2tJ2lJqpNmRTN2fRxS27HnVnYQCFRiWKftYWn2CkRajR_j3OT7jMQlR1VdKlmSA5m11AJYzhbda90rTKF3HVXyNPVVmEPqRP1fLx7xx7mHbEjwW53QEhfbOOeer7EkVulIvrouD0eCfkxVpCtaVPyAtQhW6-2nTti2xYb_BGtYQbcH6Vy7r1KDGo=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgC2tJ2lJqpNmRTN2fRxS27HnVnYQCFRiWKftYWn2CkRajR_j3OT7jMQlR1VdKlmSA5m11AJYzhbda90rTKF3HVXyNPVVmEPqRP1fLx7xx7mHbEjwW53QEhfbOOeer7EkVulIvrouD0eCfkxVpCtaVPyAtQhW6-2nTti2xYb_BGtYQbcH6Vy7r1KDGo=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;">Jak zwykle skromnie. :D</span></div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiUlKg0GnMccwzmIZv-GEcMDnYtouCQAjVS3oxy-igMFiyx7UzA65dm8axNOMNr5e1iv5xB9N5zar_521vtUmp0wTR5vOa0lPENdu0FHT4-1u47RPiDW0FQi3dVUXyZp7cYUkDMyX84iWl7F4VjGacIe8a533rL359QhspNf-g0PUMwEODNVK7VwBC8=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiUlKg0GnMccwzmIZv-GEcMDnYtouCQAjVS3oxy-igMFiyx7UzA65dm8axNOMNr5e1iv5xB9N5zar_521vtUmp0wTR5vOa0lPENdu0FHT4-1u47RPiDW0FQi3dVUXyZp7cYUkDMyX84iWl7F4VjGacIe8a533rL359QhspNf-g0PUMwEODNVK7VwBC8=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Zacznijmy od ciała. :)</span><p></p><p><span style="font-family: arial;"><b>RITUALS. The Ritual of Happy Buddha</b>. Peeling do ciała cukrowy na olejku cedrowym o zapachu orientalnym, drzewno-pomarańczowym. Po opisie spodziewałam się zapachu prawdziwej, soczystej pomarańczy, a tu jest ciepła, zimowa korzenna pomarańcza. Ale sam peeling bardzo mi się spodobał, bo lubię peelingi cukrowe z olejkiem, po których skóra jest tak nawilżona i natłuszczona, że nie trzeba już jej balsamować.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>THE BODY SHOP. Smoky Poppy</b>, żel pod prysznic i balsam do ciała. Zasadniczo bardzo lubię żele pod prysznic TBS, jak i balsamy do ciała. Fajnie pielęgnują skórą i zazwyczaj fajnie też pachną, ale ten zapach jednak nie należał do przyjemnych. Jakby trochę ziołowy, trochę podobny do alg, no dziwny.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhxl_WSBiX8_ggekpJpo5qPGNndIoeyEZckKisL6h1YXd_Q1nxL0kWmg1Zq8szuxMaZZt94A5Uu1nt3ZGknK0k6KUDfBn9fbjovez7X_J5nmViuOhrjurw_4cX55cyEQzRV9rC3pAcSIClLeYBDhZ4IMLfd3niTLw5a8DTBKL5bxuxXmksZOBPQXo6S=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhxl_WSBiX8_ggekpJpo5qPGNndIoeyEZckKisL6h1YXd_Q1nxL0kWmg1Zq8szuxMaZZt94A5Uu1nt3ZGknK0k6KUDfBn9fbjovez7X_J5nmViuOhrjurw_4cX55cyEQzRV9rC3pAcSIClLeYBDhZ4IMLfd3niTLw5a8DTBKL5bxuxXmksZOBPQXo6S=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><p><span style="font-family: arial;"><b>THE BODY SHOP. Strawberry, Hand Cream</b>. Lekki, przyjemny krem do rąk o truskawkowym zapachu. Średni w działaniu.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>NUXE. Rêve de Miel, Hand and Nail Cream</b>. Bardzo dobry krem o ładnym, woskowo-miodowym zapachu. Świetnie nawilżał i odżywiał skórę dłoni. Stał się nawet moim ulubieńcem, a cieżko trafić na naprawdę dobrze działający krem do rąk.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjNyj0Mfx-IluWazhmjhi3-2RCKKF7MeozpuMOr3270CotMQ2QhkjDEccL9kTb53N75wF9qjcIE18chbq3DKU1j6EvWJLmyRvldTftSAIimNP-aH4Rbz0IoG8u0VV6Q71mOp1Q6dZFROF6e0uwMEBFvUC76YH3f19ogbQIq5aMlDGK2A2Ws48qVAsYZ=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjNyj0Mfx-IluWazhmjhi3-2RCKKF7MeozpuMOr3270CotMQ2QhkjDEccL9kTb53N75wF9qjcIE18chbq3DKU1j6EvWJLmyRvldTftSAIimNP-aH4Rbz0IoG8u0VV6Q71mOp1Q6dZFROF6e0uwMEBFvUC76YH3f19ogbQIq5aMlDGK2A2Ws48qVAsYZ=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><p><span style="font-family: arial;"><b>RESIBO. Smoothing Face Serum</b>. Jest to wygładzające serum do twarzy. Ze względu na jego olejową formułę stosowałam tylko na noc. Rano skóra była miękka, gładka i zdrowa (i na szczęście nie tłusta). Serum było całkiem fajne, ja jednak nie przepadam za tą olejową formułą w kosmetykach.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>SUNDAY RILEY, Tidal.</b> Rewelacyjny krem-żel! Mega nawilżający i wygładzający skórę. Muszę go mieć jeszcze raz.! </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>CLINIQUE. Smart Custom Repair Moisturizer, SPF 15</b>. Regenerujący i nawilżający krem <b>przeciwzmarszczkowy na dzień. Całkiem przyjemny, treściwy i odżywczy (ale nie tłusty) krem.</b></span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>YVES ROCHER. Mauve Tendre Crayon.</b> Bardzo fajna pomadka w kredce. Super kolor na co dzień, bo jest to fiołkowy, lekko przybrudzony róż, a wykończenie pomadki jest kremowe z lekkim połyskiem. Kolor i wykończenie bardzo na plus. Szczerze polecam!</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhYcdo9o3_FxQyiC7Yww01RC6y8KSYMeMY16XFD6y28f7zrWZz0o76GFsTJL00vnUMJKlStNSKcQhr18GWCSg7pSvTMeuPkNGveUAUixX-KURMAXnDCP5aLA1bSR8msxkxXuT43t4Ghakydoou1pJvwjIZIYkPUHR9PjBvlyyAHvCwkxTgalSMatkmH=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhYcdo9o3_FxQyiC7Yww01RC6y8KSYMeMY16XFD6y28f7zrWZz0o76GFsTJL00vnUMJKlStNSKcQhr18GWCSg7pSvTMeuPkNGveUAUixX-KURMAXnDCP5aLA1bSR8msxkxXuT43t4Ghakydoou1pJvwjIZIYkPUHR9PjBvlyyAHvCwkxTgalSMatkmH=w640-h480" width="640" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial;"><b>BELIF. </b>Pianka oczyszczająca do mycia twarzy. Delikatna, podstawowe zanieczyszczenia zmyje. Nic specjalnego, żeby chcieć ją mieć jeszcze raz.</span><p></p><div><span style="font-family: arial;"><b>YVES ROCHER. Pur Bleuet,</b> dwufazowy płyn do demakijażu oczu. Dobry, delikatny, ale skuteczny płyn, który kupuję od lat.</span></div><div><br /></div><div><span style="font-family: arial;"><b>DUETUS</b>. Żel do mycia twarzy z kwasem salicylowym. Bardzo fajny skład i delikatny dla skóry twarzy.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;">To wszystkie moje zużytki. Czy znacie któreś z nich? :)</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-58292424175326525902022-01-12T00:46:00.001+01:002022-01-12T00:46:16.393+01:00ZIMOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE 2021 VOL.2<h2 style="text-align: left;"><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large; font-weight: normal;"> Hej :)</span></h2><p><span style="font-family: arial;">Zapraszam na drugą część nowości kosmetycznych, czyli grudniowe nabytki z promocji, kalendarzy adwentowych i prezenty. ;) A jest tego tyle, że bardzo możliwe, że to ostatni tego typu post w najbliższym półroczu. ;D</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgJnvkV9ax793IFkidkZ_qf6D_o7CelA5WmS7Jb9Z3P_v-W5LIk1kJdVfX2Sw8kSv5L2knpUMndjIpfWWsKaBilFp2T1zxSNXkEHF3jY2-r2BOTOpAPSibIz5-yTL-rW3530twnP7uziwLcTkFDkCbtJQoUvoeq7ApkFaPFO5YGn6lNh3DS6agjoKpD=s3884" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2859" data-original-width="3884" height="472" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgJnvkV9ax793IFkidkZ_qf6D_o7CelA5WmS7Jb9Z3P_v-W5LIk1kJdVfX2Sw8kSv5L2knpUMndjIpfWWsKaBilFp2T1zxSNXkEHF3jY2-r2BOTOpAPSibIz5-yTL-rW3530twnP7uziwLcTkFDkCbtJQoUvoeq7ApkFaPFO5YGn6lNh3DS6agjoKpD=w640-h472" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhKPC-CPOpY0Uw0Bpx8PnkabxuQwV9m4HQuJXLQ3K82295PXvp7BxqW97gBlVUo6uPeIPsWUdOaNyhDo1bKpuvdRp3l8yI6bXFZ6MMA12CVxW-O7nDEOT3K8YOQJkFVo2vriLB1F4-HpTW7EnfWt9u4gFGvL_VwMWlfBqFuIN00o6hS5OGTWz_ZdL87=s3538" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3538" data-original-width="3002" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhKPC-CPOpY0Uw0Bpx8PnkabxuQwV9m4HQuJXLQ3K82295PXvp7BxqW97gBlVUo6uPeIPsWUdOaNyhDo1bKpuvdRp3l8yI6bXFZ6MMA12CVxW-O7nDEOT3K8YOQJkFVo2vriLB1F4-HpTW7EnfWt9u4gFGvL_VwMWlfBqFuIN00o6hS5OGTWz_ZdL87=w544-h640" width="544" /></a></div><br /><p><span style="font-family: arial;">Relacja z nabytków z kalendarzy adwentowych <b>Clinique</b> i mojego własnego, autorskiego Cosmesfera ;D jest w poście <a href="https://cosmesfera.blogspot.com/2022/01/podsumowanie-kalendarzy-adwentowych-2021.html" target="_blank">TU</a> Generalnie są tu kosmetyki Clinique, Dior, Fenty Beauty, Nars, Mac i Korres.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEigMJI3knG2nCX8vJ4qbUoPmSsPcJnHGys7NK6_Xf4QhXGIhDS16RF8xpMttPLncNDRmsoKBj6C3ma0Ff013U1a8EowDPtbQGAlMDByW8ciiSdWBXBIexEoB6CSia6m8SRD2xOKezhScEEZpuDO4xPtJ0f9UsFc7B0szojPFD4od-CtJPjd_HwVKf0j=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEigMJI3knG2nCX8vJ4qbUoPmSsPcJnHGys7NK6_Xf4QhXGIhDS16RF8xpMttPLncNDRmsoKBj6C3ma0Ff013U1a8EowDPtbQGAlMDByW8ciiSdWBXBIexEoB6CSia6m8SRD2xOKezhScEEZpuDO4xPtJ0f9UsFc7B0szojPFD4od-CtJPjd_HwVKf0j=w640-h480" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Notino.</b> Tu ciekawostką dla mnie był zestaw złożony z zapachów <b>Victoria's Secret</b>. Mamy tutaj 3 mgiełki Victoria's Secret i mleczka do ciała o ich zapachu: <b>Love Spell</b> o zapachu brzoskwini i kwiaty wiśni, <b>Pure Seduction</b> o zapachu śliwki i frezji i <b>Coconut Passion</b> pachnący wanilią i kokosem. Zapachów Victoria's Secret nie mam w swojej kolekcji, więc jako koneser z chęcią je poddam analizie. ;) Do zamówienia dołożyłam balsam<b> Vaseline</b> i krem do rąk<b> Dove</b> kokosowy, jako, że robiły darmową dostawę. ;)</span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjquqkZx2c1C7GWk9RJQrF7yRoCDUNSctiRZ9dptUVNbrykDmEF0BMXYPZGgSoZguLudSu1VNSL5IgdwWeCoRUVXi7Y146LaPXq5OvbTgI5xPjg4WhZ8K1rGvU84AajUcW0k5WR4Br8UbCZUeph2CMPdjBzJedljaHkc1OPVxeB3qluB1fLLgz-wFuP=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjquqkZx2c1C7GWk9RJQrF7yRoCDUNSctiRZ9dptUVNbrykDmEF0BMXYPZGgSoZguLudSu1VNSL5IgdwWeCoRUVXi7Y146LaPXq5OvbTgI5xPjg4WhZ8K1rGvU84AajUcW0k5WR4Br8UbCZUeph2CMPdjBzJedljaHkc1OPVxeB3qluB1fLLgz-wFuP=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><p><span style="font-family: arial;"><b>BasicLab</b>. Tu była jakaś mega promocja (chyba Black Friday), więc skorzystałam i zakupiłam niezbędne dla mnie w pielęgnacji produkty. Ulubiony ż<b>el do mycia twarzy Micellis</b>, <b>emulsyjne serum</b> z <b>0,3 retinolem, wit. C i koenzymem Q10</b> i <b>stymulujący peeling kwasowy</b> z <b>kwasem glikolowym 8%, kwasem laktobionowym 4%, glutationem i resweratrolem.</b></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj-ckbixkYXbGa3QiGZjBq3-0pK7-DpHQ2gF1eG2wdYgALhklptTsVFLDzjtMQvK6Wf_NN6ZThqvUvB-2ngUVSeLe02G3_PTyBIJ0Q2YUX6edNb6hRnZr8HW-4anuEhqyioJh0lLwYjYix8wI1JT6ovoXFHaJuKUkjwoJWJ11-bFOqxAs55alETIVHB=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEj-ckbixkYXbGa3QiGZjBq3-0pK7-DpHQ2gF1eG2wdYgALhklptTsVFLDzjtMQvK6Wf_NN6ZThqvUvB-2ngUVSeLe02G3_PTyBIJ0Q2YUX6edNb6hRnZr8HW-4anuEhqyioJh0lLwYjYix8wI1JT6ovoXFHaJuKUkjwoJWJ11-bFOqxAs55alETIVHB=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Bardzo lubiane przeze mnie kosmetyk do włosów <b>Kerastase </b>w dobrej cenie i z dodatkową zniżką znalazłam na Zalando. Tym razem zdecydowałam się na wypróbowanie serii <b>Genesis</b>. To seria wzmacniająca do włosów cienkich przeciw wypadaniu.</span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiBHi1D9lB-IhLeiSGOyANVFj87gtXQnEe5WmkZrmMhDkaU9vOUWXO03I-25vzmP_3P6MaAkyeBlX0d04mQlYgQ3kASs4upGbMRZ33Bn7fX87eifxcuVZ_d9e0DKZaklDdLpCeMSSuYsbcUHA0ln9MxMOTnLOuFyRSI1GRlEfoL0JYLV5wSJqN9gbhU=s3437" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3437" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiBHi1D9lB-IhLeiSGOyANVFj87gtXQnEe5WmkZrmMhDkaU9vOUWXO03I-25vzmP_3P6MaAkyeBlX0d04mQlYgQ3kASs4upGbMRZ33Bn7fX87eifxcuVZ_d9e0DKZaklDdLpCeMSSuYsbcUHA0ln9MxMOTnLOuFyRSI1GRlEfoL0JYLV5wSJqN9gbhU=w564-h640" width="564" /></a></div><span style="font-family: arial;"><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><b>Semilac.</b> Tu zakupiłam nową lampę, bazę i top oraz skusiłam się na <b>lakier hybrydowy</b> <b>All I Want 290</b>, czyli bordowy z drobinkami. W prezencie Semilac dorzucał fioletowy lakier z drobinkami <b>Semilike 444</b>.</span><br /><span style="font-family: arial;"><br /></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjdfHwTT7TJShx5DbPWECE5AdsphuW7I7bKoIAZY0PUrShyE0pY_PJOL5fMXQ6s0M01N9nmL3xp0ZNBhGQSDPcpRqtVxZQ_FBTqN_4HEqC2N4V2tmnAK-Y_o1Bt9TbHyeHOC4HhEjWib5Y_tAUT1T24YuEHGo7LnPLgF_qugmOJO1BWAbHSF2-UHvBM=s3141" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3141" data-original-width="2226" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjdfHwTT7TJShx5DbPWECE5AdsphuW7I7bKoIAZY0PUrShyE0pY_PJOL5fMXQ6s0M01N9nmL3xp0ZNBhGQSDPcpRqtVxZQ_FBTqN_4HEqC2N4V2tmnAK-Y_o1Bt9TbHyeHOC4HhEjWib5Y_tAUT1T24YuEHGo7LnPLgF_qugmOJO1BWAbHSF2-UHvBM=w454-h640" width="454" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Tago Mago</b>. A tutaj mój hit zapachowy grudniowy<b> Yves Saint Laurent Libre Intense</b>. Jest to piękny, słodko-białokwiatowy zapach, w którym najmocniej wybrzmiewają nuty wanilii, tonki, ładnie obrobiona lawenda i kwiat tunezyjskiej pomarańczy. Przepiękny zapach i i jak dla mnie lepszy od klasyka.</span></div><div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhPHNWju55gSdAZdKXmq0JCkSGRKUD_v-uzpveR4_iPPa3A5BYtPqdvl77rCZJ_d6L78z-iGjuKs4-U4k3TNyKvtpu1G3A_PccSaLC8j7QdrwXyqEKJTtlo1PRAaE_gjTZeggtXFta3PNYrqtINkVcEf6__t26PNPXhJDb8EFvnkz7qjH-zNmkoD1u4=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhPHNWju55gSdAZdKXmq0JCkSGRKUD_v-uzpveR4_iPPa3A5BYtPqdvl77rCZJ_d6L78z-iGjuKs4-U4k3TNyKvtpu1G3A_PccSaLC8j7QdrwXyqEKJTtlo1PRAaE_gjTZeggtXFta3PNYrqtINkVcEf6__t26PNPXhJDb8EFvnkz7qjH-zNmkoD1u4=w480-h640" width="480" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial;"><b>Bandi.</b> Grudzień to miesiąc moich urodzin, więc zaczęły się zniżki i prezenty od firm, które mają w bazie moją datę urodzin. Bandi dawał zniżkę i prezent gratis. Wybrałam <b>szampon TrichoEsthetic</b> przeciw wypadaniu włosów, a do zakupu w prezencie dostałam <b>nawilżający krem z algami morskimi Delicate Care.</b></span><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh6S2Xrku62YpBMah7MXO6aO2WCaj6MfLa2BOxZ_8xGF4RRgKtfZuoCJJdlN7KZeLqd4eq4cqbBs6wB3unFvG1W02RLwHZFU6PSwOVQAyt75adq7zEGHey9TtaMYoAYoIHB9q6LV--mbN8mDJjcJj_Lhlu_6YfSDapxwirz2Q3ljUMu4IUxv8J4jIdH=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh6S2Xrku62YpBMah7MXO6aO2WCaj6MfLa2BOxZ_8xGF4RRgKtfZuoCJJdlN7KZeLqd4eq4cqbBs6wB3unFvG1W02RLwHZFU6PSwOVQAyt75adq7zEGHey9TtaMYoAYoIHB9q6LV--mbN8mDJjcJj_Lhlu_6YfSDapxwirz2Q3ljUMu4IUxv8J4jIdH=w480-h640" width="480" /></a></div><b><br /></b><span style="font-family: arial;"><b>Yves Rocher.</b> Tutaj w prezencie urodzinowym marka dawała balsam o wybranym zapachu, wybór więc padł na <b>jeżynowo-lawendowy balsam,</b> a skusiłam się jeszcze na <b>krem odżywczy z arniką. </b></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjiUW0XcX05GdXEzNtzEuqbqdaB-zLOVaN08bDsfYZfmEiLl1auuXdIDN1kZsTmxBij7v94QvsQVtZUxJS3w7WkZtBiLl5XJ7wl8bWCHYGmd31j0kxibzJDz36kEHJz2RGhqcItnN1D3sZzcL_EoayZhfoY7GXhkIzN358U23o5N9cByVIuOC9Iu6T1=s3017" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3017" data-original-width="2767" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjiUW0XcX05GdXEzNtzEuqbqdaB-zLOVaN08bDsfYZfmEiLl1auuXdIDN1kZsTmxBij7v94QvsQVtZUxJS3w7WkZtBiLl5XJ7wl8bWCHYGmd31j0kxibzJDz36kEHJz2RGhqcItnN1D3sZzcL_EoayZhfoY7GXhkIzN358U23o5N9cByVIuOC9Iu6T1=w586-h640" width="586" /></a></div><br /></div><div><span style="font-family: arial;">Tu również prezent z <b>Yves Rocher</b>, ale nie od marki, a od przyjaciółki. ;) W bombce świątecznej ukrywał się <b>złoty top do lakieru</b> i <b>krem do rąk z olejem arganowym i różą</b>.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjR-xC1bqrI02C0SAH0sBR1WYQDkHGUU-zpllvXwiDaxMgSjvYxiQFhsYl2WLfHCcfMq4cBteum_QEBKoDFlgTMllAchr6iL0IbHR4oEpr0v1KoNkC_v4wwvVK55zyn023UcZfVoEE-v2wwR1xv0kQHpuC_wH5OVHdOcYMNPKPupJjMiX919rAhL2qY=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjR-xC1bqrI02C0SAH0sBR1WYQDkHGUU-zpllvXwiDaxMgSjvYxiQFhsYl2WLfHCcfMq4cBteum_QEBKoDFlgTMllAchr6iL0IbHR4oEpr0v1KoNkC_v4wwvVK55zyn023UcZfVoEE-v2wwR1xv0kQHpuC_wH5OVHdOcYMNPKPupJjMiX919rAhL2qY=w480-h640" width="480" /></a></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><span style="font-family: arial;">A tu kolejny prezent można rzec. ;) Nawilżający <b>krem-pianka do mycia i demakijażu CeraVe</b> wygrałam w konkursie u Patrycji @interendo. :)</span><span style="font-family: arial;"><br /></span><div><span style="font-family: arial;"> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgNMDt7JR3leQlFs7iLcTzK6jN-KLDYCJz4c9CM9SxztfJz0DK8829euu2Z4uqR4-oPOAuAYmo9_I-N-XyRmTmM1I9ucf4RUR00_e9n6XBkTis6ue_YubFdJS8TDhVnesdwtsCuePYaXT_-vTVpnsdac3wzKmCApDpPqw2LvI0vtn4_GyuO0E6fmxRF=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgNMDt7JR3leQlFs7iLcTzK6jN-KLDYCJz4c9CM9SxztfJz0DK8829euu2Z4uqR4-oPOAuAYmo9_I-N-XyRmTmM1I9ucf4RUR00_e9n6XBkTis6ue_YubFdJS8TDhVnesdwtsCuePYaXT_-vTVpnsdac3wzKmCApDpPqw2LvI0vtn4_GyuO0E6fmxRF=w480-h640" width="480" /></a></div><br /></span><p></p></div></div></div><div><span style="font-family: arial;">W kolejnym prezencie (świątecznym) trafił mi się taki piękny zestaw<b> Avene A-Oxitive z retinaldehydem i prowitaminą E</b>. Jest tu krem do oczu na noc oraz krem peelingujący na noc. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial;">Tak się prezentuje druga część grudniowych nowości kosmetycznych. </span></div><div><span style="font-family: arial;">Pierwsza: <a href="https://cosmesfera.blogspot.com/2021/12/zimowe-nowosci-kosmetyczne-2021-vol1.html" target="_blank">TU</a></span></div><div><span style="font-family: arial;">Czy coś Was szczególnie zainteresowało?</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-34073860294568135672022-01-06T01:24:00.001+01:002022-01-22T23:28:28.098+01:00PODSUMOWANIE KALENDARZY ADWENTOWYCH 2021<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Kosmetyczne kalendarze adwentowe cieszą się u nas ogromną popularnością pod koniec roku.Cudownie jest, kiedy codziennie można otworzyć okienko z niespodzianką kosmetyczną. Ja przyznam, że co roku czekam na grudzień, żeby móc zakupić kalendarz adwentowy i razem z nim odliczać dni do świąt mając dobrą zabawę przez niemalże cały miesiąc. Jeśli chodzi o moje preferencje, lubię kalendarze, które zawierają różne marki kosmetyczne i różne kategorie kosmetyków. Do tej pory miałam co roku następujące kalendarze: Sephora, Zalando Beauty, Douglas, Rituals. </span><span style="font-family: arial;">A w tym roku miałam dwa kalendarze.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhazTj1tkdbYISNEBGRHtF7lnkyGlfS5nmscvippi-fZQqUEoU0UGKZyVBek3LGAAcJePY0-se90TCVn5_5KGhcQeCqgK08k9xqhTskfM-iEGpAG9r8mQ9dx6hrvm0yhgeUmvJzDKLYD9H7iQ2cNzasDmHyP-UZKEFA4eNWN1NsFeMbXk30v0ZZ3Ayh=s3538" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3538" data-original-width="3002" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhazTj1tkdbYISNEBGRHtF7lnkyGlfS5nmscvippi-fZQqUEoU0UGKZyVBek3LGAAcJePY0-se90TCVn5_5KGhcQeCqgK08k9xqhTskfM-iEGpAG9r8mQ9dx6hrvm0yhgeUmvJzDKLYD9H7iQ2cNzasDmHyP-UZKEFA4eNWN1NsFeMbXk30v0ZZ3Ayh=w544-h640" width="544" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Jeden z nich to kalendarz Clinique, a drugi to kalendarz własnej roboty z zakupionymi przeze mnie miniaturami kosmetyków na wyprzedażach. Kosmetyki te, nieoglądane szczegółowo przeze mnie zostały włożone przez rodzinę do szufladek (starego kalendarza Sephorowego) i tak przez 25 dni wyjmowałam rzeczy, o których kiedyś tam zamarzyłam. Bardzo fajna opcja i pewnie do powtórzenia przeze mnie za rok. ;)</span><p></p><p></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhcubcVMlcQhJi9r9eOSypT9dd0V3kX65E_UW0BLxfjWFfRWa1_Bm_Okzo_IYu0qQljrAuWrjEXB3F1L3adeDecCBA70RDRo1MOFn9g4lA6UnGtIYRvGVujlOFr_HTLggE-posQnvxwAYMqfpOuH53-agr0OIGoN6g3dvZjvqCK8m8rYQYaNK-XKTeA=s3898"><img border="0" data-original-height="2942" data-original-width="3898" height="484" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhcubcVMlcQhJi9r9eOSypT9dd0V3kX65E_UW0BLxfjWFfRWa1_Bm_Okzo_IYu0qQljrAuWrjEXB3F1L3adeDecCBA70RDRo1MOFn9g4lA6UnGtIYRvGVujlOFr_HTLggE-posQnvxwAYMqfpOuH53-agr0OIGoN6g3dvZjvqCK8m8rYQYaNK-XKTeA=w640-h484" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Kalendarz Clinique.</b> Było tu wszystko; pielęgnacja, kolorówka, zapach i akcesorium, tak więc całkiem fajna zawartość. Jedyne co mi się nie podobało to słabe jakościowo opakowanie. Cienka tekturka, szybko się rozwalało, a linie dookoła okienek były słabo perforowane i ciężko wyjmowało się kosmetyki. Zawartość kalendarza prezentuje się następująco (od lewej):</span><p></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Moisture Surge Hydrating Supercharged Concentrate</b> - koncentrat nawilżający, serum.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>7 Day Scrub Cream</b> - peeling do codziennego użytku.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Clarifying Lotion</b> - płyn złuszczający, tonik.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Moisture Surge 100H Auto-Replenishing Hydrator</b> - intensywny krem nawilżający zapewniający skórze 100 h nawilżenia, nawet po umyciu.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Dramatically Different Moisturizing Lotion </b>- emulsja nawilżająca.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>All About Clean Liquid Facial Soap Mild </b>- delikatne mydło do twarzy.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>All About Clean Rinse-Off Foaming Cleanser </b>- kremowa pianka do mycia twarzy.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Deep Comfort Hand and Cuticle Cream</b> - odżywczy krem do dłoni i paznokci.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>All About Clean 2 in 1 Cleansing and Exfoliating Jelly </b>- żel oczyszczająco-złuszczający z kwasem salicylowym i drobinkami bambusa.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Moisture Surge Overnight Mask</b> - nawilżająca maska całonocna.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Moisture Surge Eye</b> - nawilżający żel pod oczy.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Take The Day Off Make Up Remover</b> - płyn do demakijażu oczu i ust.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Fresh Pressed Powder Cleanser Vit.C </b>- puder oczyszczający aktywowany przez wodę ze świeżą wit.C.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Aromatics Elixir Perfume Spray</b> - perfumy drzewno-ziołowe z wybijającą się nutą paczuli. </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Blushing Blush Powder Precious Posy</b> - róż do policzków w kolorze koralowym</span><span style="font-family: arial;"> .</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Pop Lip Colour and Primer, Pop Love 13 </b>- pomadka i baza do ust w kolorze różowym o wykończeniu satynowym.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Pop Splash Liquid Gloss & Hydration, 11 Air Kiss </b>- błyszczyk w kolorze bladego różu.</span></p><p><b style="font-family: arial;">Clinique Smart Night Custom-Repair Moisturizer </b><span style="font-family: arial;">- krem nawilżający przeciwstarzeniowy.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>All About Eyes </b>- krem pod oczy.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Moisture Surge Lip Hydro Plump Treatment</b> - balsam nawilżająco-ujędrniający do ust.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Blush Brush Deluxe</b> </span><span style="font-family: arial;">- pędzel do różu.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Chubby Stick Moisturizing Lip Colour Balm, Super Strawberry</b> - pomadka do ust w kredce w kolorze brązowo-różowym.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Quickliner for Eyes Intense, Intense Ebony</b> - kredka do oczu w kolorze intensywnie czarnym.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Lash Power Mascara, Black Onyx </b>- wydłużająca mascara do rzęs o wysokiej trwałości i wodoodporna w kolorze czarnym.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgQlWyhtsjkvkggUy9zW_h2qI6GbP-IXYI35mCzBGw9OjYHF4epq6pYKbuKyEawNAKrZ5D2epgbyf0QLZB0MO8AruaicGO2gocxariHUtiUN0pV66JdzP0s-uxsGe883kbkGup9O08RRe76lvbt6BDRoiXH-X5pVnGHaTAfTWfrxdJ1OS2-Vs8Du8yW=s3898" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2595" data-original-width="3898" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgQlWyhtsjkvkggUy9zW_h2qI6GbP-IXYI35mCzBGw9OjYHF4epq6pYKbuKyEawNAKrZ5D2epgbyf0QLZB0MO8AruaicGO2gocxariHUtiUN0pV66JdzP0s-uxsGe883kbkGup9O08RRe76lvbt6BDRoiXH-X5pVnGHaTAfTWfrxdJ1OS2-Vs8Du8yW=w640-h426" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Kalendarz Cosmesfera</b>, czyli mojej własnej roboty :D. Użyłam kalendarza Sephory z zeszłego roku jako szkieletu, a wypełniłam kosmetykami, które chciałam kiedyś przetestować i były na mojej wishliście. Od lewej w ostatnim rzędzie:</span><p></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Shower Gel, Ginger Lime </b>- żel pod prysznic o orzeźwiającym zapachu imbiru i limonki.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Shower Gel, Guave </b>- żel pod prysznic o słodko-świeżym zapachu gujawy.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Shower Gel, Pineapple Coconut</b> - żel pod prysznic o tropikalnym zapachu kokosa i ananasa.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Body Milk, Pineapple Coconut </b>- mleczko do ciała </span><span style="font-family: arial;">o tropikalnym zapachu kokosa i ananasa.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Body Milk, Guave </b>- </span><span style="font-family: arial;">mleczko do ciała </span><span style="font-family: arial;">o słodko-świeżym zapachu gujawy.</span></p><p><b><span style="font-family: arial;">Korres, </span><span style="font-family: arial;">Body Milk, </span></b><span style="font-family: arial;"><b>Ginger Lime</b> - </span><span style="font-family: arial;">mleczko do ciała </span><span style="font-family: arial;">o orzeźwiającym zapachu imbiru i limonki.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres,</b> <b>Nourishing Hair Mask Almond and Linseed</b> - maska odżywcza do włosów suchych i zniszczonych z wyciągiem z migdałów i siemienia lnianego.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Shampoo, Almond and Linseed</b> - szampon </span><span style="font-family: arial;">o włosów suchych i zniszczonych z wyciągiem z migdałów i siemienia lnianego.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Shampoo, Aloe and Dittany</b> - szampon do włosów normalnych z aloesem i lebiodką kreteńską.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Korres, Almond Oil and Shea Butter, Nourishing Hand Cream</b> - odżywczy krem do rąk z olejem migdałowym i masłem shea. </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Dior Addict Lip Maximizer</b> - błyszczyk do ust powiększający z kwasem hialuronowym w odcieniu Holo Pink.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Dior Addict Lip Glow Balm, 001 Pink</b> - balsam do ust nawilżający, zostawiający połysk i delikatny kolor w odcieniu różowym.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Miss Dior, Hand Cream</b> - krem do rąk z linii zapachowej Miss Dior.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Miss Dior, Blooming Bouquet, Eau de Parfum</b> - woda perfumowana o różano-piwoniowym aromacie.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Nars, Blush, Dolce Vita </b>- róż do policzków w ciepłej, koralowej tonacji..</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Nars, Iconic Lipstick, Toledo </b>- pomadka w odcieniu ciepłym o satynowym wykończeniu.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Fenty Beauty, Gloss Bomb, Candy Milk</b> - błyszczyk o różowym odcieniu nude i kremowym wykończeniu. </span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Fenty Beauty, </b></span><span style="font-family: arial;"><b>Gloss Bomb, Hot Chocolate Fantasy</b> - błyszczyk o złotawym odcieniu z drobinkami.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Fenty Beauty, </b></span><span style="font-family: arial;"><b>Gloss Bomb, Fenty Glow Fantasy</b> - błyszczyk w rdzawo-czerwonych tonach z drobinkami.</span></p><div><b><span style="font-family: arial;">Fenty Beauty, </span><span style="font-family: arial;">Gloss Bomb, </span></b><span style="font-family: arial;"><b>Champ Stamp Fantasy</b> - błyszczyk w brązowym odcieniu z drobinkami. Pomimo określenia barwy błyszczyków, dają one jednak półtransparentne wykończenie.</span></div><p><span style="font-family: arial;"><b>Laneige, Lip Sleeping Mask </b>- maseczka całonocna do ust o smaku Berry.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Laneige, Lip Glowy Balm</b> - balsam i błyszczyk do ust w jednym. Ma lekko różowy kolor.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Mac, Lip Pencil, Dervish </b>- konturówka do ust w kolorze nude. Już mi się nie podoba, bo jest twarda.</span></p><p><span style="font-family: arial;"><b>Luvia, Duo Mask Brush</b> - silikonowy pędzel do nakładania maseczek.</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><b>*</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Jak Wam się podobają kalendarze? Który bardziej? A może coś szczególnie Was zainteresowało? :)</span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><span style="font-family: arial;"><br /></span></p><p><br /></p><p><br /></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-26679934496852558752021-12-26T18:32:00.002+01:002021-12-26T18:32:19.224+01:00ZIMOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE 2021 VOL.1<h1 style="text-align: left;"><span style="font-family: Kaushan Script; font-size: x-large; font-weight: normal;"> Hej :)</span></h1><p><span style="font-family: arial;">Nowości kosmetycznych trochę się ostatnio uzbierało, a ponieważ ze względu na ciężki i wypchany po brzegi obowiązkami miesiąc nie udało się ich jeszcze zaprezentować na łamach bloga to najpierw wystartuję z nowościami listopadowymi, a potem będzie druga część grudniowa. Ale, bez względu na miesiąc... Lecimy! ;)</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhuEUOG9S6LC--FrF7o5jRvZE9te0PB94wOYza1xI6gBRYTMpsAYouHqY32ZRxOZgTRR6leFlEFgoXNyuiXbQc9jnZbNMXzO0h4vxq7gByB-il7YO-UDURyEHxOWpUbOjdDPkMAlFOBtj50cbOlDwxyNSbNBD21RDiMYQq2M6ujW1C9GL8nYSGTRQrS=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhuEUOG9S6LC--FrF7o5jRvZE9te0PB94wOYza1xI6gBRYTMpsAYouHqY32ZRxOZgTRR6leFlEFgoXNyuiXbQc9jnZbNMXzO0h4vxq7gByB-il7YO-UDURyEHxOWpUbOjdDPkMAlFOBtj50cbOlDwxyNSbNBD21RDiMYQq2M6ujW1C9GL8nYSGTRQrS=w640-h480" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Bielenda Professional.</b> Tutaj marka robiła promocje co tydzień. :)</span><p></p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEihW5JQCLMIvFsgDzVqOcmm6B5A2ZMY_OD0RGK-2YlIga9dScSSzwoCSB6vsrbEt-XOFBypWXuZG7KlZdBI-IiqowJoHBY902ZRLdU55McaPauduVC3G0661pHKLD7SeGEx25Tg0CFGj2mB2KichrpDvGB57-5ZBXHtNKMFpih1adYYxdUthSYV-Efk=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEihW5JQCLMIvFsgDzVqOcmm6B5A2ZMY_OD0RGK-2YlIga9dScSSzwoCSB6vsrbEt-XOFBypWXuZG7KlZdBI-IiqowJoHBY902ZRLdU55McaPauduVC3G0661pHKLD7SeGEx25Tg0CFGj2mB2KichrpDvGB57-5ZBXHtNKMFpih1adYYxdUthSYV-Efk=w640-h480" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">W promocji -50% na toniki nabyłam <b>Mleczny Tonik Kojący</b> oraz <b>Energetyzujący Tonik z Ultrastabilną Wit.C.</b> Do zakupu marka zawsze dorzuca prezent 1:1, więc tutaj dostałam w prezencie <b>Regenerująco-Odmładzające Serum z ekstraktem ze śluzu ślimaka</b> i <b>Antybakteryjne Mydło Do Rąk</b>.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhB3XuxdtM5OoT61GK1-TruqrsPhJow4ihr27OmxTQt0YYlMRu7TeXOXInXMBANXKQE9wvuUjXafHYmlPsAcjmspDW2YDQ6sxpfWmO6jnN_qzPM5MRtM1efGTvc4m4_oCtJ6ORIoNsTHf3XsNRDX7ggshZ6DRusEVf-sqoI6ixKprcKKySZQkwsgdsp=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhB3XuxdtM5OoT61GK1-TruqrsPhJow4ihr27OmxTQt0YYlMRu7TeXOXInXMBANXKQE9wvuUjXafHYmlPsAcjmspDW2YDQ6sxpfWmO6jnN_qzPM5MRtM1efGTvc4m4_oCtJ6ORIoNsTHf3XsNRDX7ggshZ6DRusEVf-sqoI6ixKprcKKySZQkwsgdsp=w480-h640" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;">W promocji na sera - 50% nabyłam<b> Liftingujące Serum 1,5 % z Kwasem Hialuronowym</b>, a do niego dostałam <b>Serum Peptide Lift 3 % </b>z peptydami i kwasem hialuronowym.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgQdJmu8js9W4OXpXrtN8FQtPjL_dfyAC7Zr9FwxyeXE1Dm4xInP52AvR1-H3y8kEDfjqdkDVgDXL6Df_7Ypw1AExfc798QViJycxATww2yGJcLirDXKzjauVmddIEaXfOYTR4oYFutkwkyPhwOk7xk3IUEOL6MDIUwWQOy-jQ35sjCifiJFCsPdEI5=s4032" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgQdJmu8js9W4OXpXrtN8FQtPjL_dfyAC7Zr9FwxyeXE1Dm4xInP52AvR1-H3y8kEDfjqdkDVgDXL6Df_7Ypw1AExfc798QViJycxATww2yGJcLirDXKzjauVmddIEaXfOYTR4oYFutkwkyPhwOk7xk3IUEOL6MDIUwWQOy-jQ35sjCifiJFCsPdEI5=w480-h640" width="480" /></a></div><span style="font-family: arial;"><br /></span><span style="font-family: arial;"><b>The Body Shop. </b>Tutaj przedmiotem zainteresowania były nowości na sezon zimowy, tradycyjne zimowe limitki zapachowe, w skład których wchodzą serie: <b> Love & Plums</b> pachnące ciepłą, pieczoną śliwką oraz <b>Joy & Jasmine</b> pachnące chłodnym jaśminem, świeżo i zimowo. Z tych serii wybrałam żel pod prysznic i masła do ciała. W ofercie jest jeszcze seria <b>Kindness & Pears</b> pachnąca soczystą gruszką.</span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg7vMYn2as44RbUVa8Dqb_oaaNeh4ZRVSFh1B2oCtnRAPKmwP47XgbL3Q1_86ceegkAGNb2qEHqF5re7w8yU76r_zS_3Xia--C3-4HuHdRI7hhLYRgp-pJMK7FPVct6nenyTkvgTwF_UZ--NngeG1imDqpnJNOf2ROqYmEXhrK-N_BctH-f4TbFYj2l=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg7vMYn2as44RbUVa8Dqb_oaaNeh4ZRVSFh1B2oCtnRAPKmwP47XgbL3Q1_86ceegkAGNb2qEHqF5re7w8yU76r_zS_3Xia--C3-4HuHdRI7hhLYRgp-pJMK7FPVct6nenyTkvgTwF_UZ--NngeG1imDqpnJNOf2ROqYmEXhrK-N_BctH-f4TbFYj2l=w640-h480" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Skin79.</b> Tutaj kuszącym produktem był krem pod oczy <b>Benton Fermentation Eye Cream</b> w bardzo dobrej, groszowej wręcz cenie i nie mogłam pominąć miniatury toniku <b>Aloe BHA Skin Toner </b>z aloesem i kwasem salicylowym. Do tego sklep wysłał mnóstwo próbek kremów, serów i ciekawiących mnie kremów BB. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgDgwz7170JUdHT-4sJkW1_OqeT13vzh_O7VHh9CHCucaYtMlX4LbzKsWQOUTrfbYkC7-gwrIpkIj2mx2ExpBz21g7J82_Ua8TWmG3YcouLOMGgBxTBtEbKC14RD8f63hvnMCYeXd1BYGXYa0ifNEIJQtmuL0lF_UcE3-0yZY49UTE6QCqBw8Glo7TB=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3024" data-original-width="4032" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgDgwz7170JUdHT-4sJkW1_OqeT13vzh_O7VHh9CHCucaYtMlX4LbzKsWQOUTrfbYkC7-gwrIpkIj2mx2ExpBz21g7J82_Ua8TWmG3YcouLOMGgBxTBtEbKC14RD8f63hvnMCYeXd1BYGXYa0ifNEIJQtmuL0lF_UcE3-0yZY49UTE6QCqBw8Glo7TB=w640-h480" width="640" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;"><b>Notino. Guerlain Mon Guerlain</b> to kolejny nabytek w szafie perfumomaniaczki. ;) Idealny na ostrą zimę ze swoimi kojącymi, słodkimi nutami, gdzie dominuje wanilia, tonka, nuty drzewne i nawet ta lawenda, która jest w składzie jest zmiękczona i delikatna. </span></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgs6Xz5v5kItvD2e7ClRt7LHD-fJryHK-YFdsvuteIKUQBDWnEREPGyKah8pdnPEUhAmys1utdkD4IDHbeUzBUrHjAqO8Ebk-ipjFitCqgsSC_2llNbAnWyj6WegUs6knfXFoOWeiud7-niK-9Q_HOspa0rgXxHsVhABjSBZJaGXcEh-oCjz3I-7Hv7=s4032" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4032" data-original-width="3024" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgs6Xz5v5kItvD2e7ClRt7LHD-fJryHK-YFdsvuteIKUQBDWnEREPGyKah8pdnPEUhAmys1utdkD4IDHbeUzBUrHjAqO8Ebk-ipjFitCqgsSC_2llNbAnWyj6WegUs6knfXFoOWeiud7-niK-9Q_HOspa0rgXxHsVhABjSBZJaGXcEh-oCjz3I-7Hv7=w480-h640" width="480" /></a></div><br /><span style="font-family: arial;">Na <b>Notino</b> również zamówiłam sobie <b>Kalendarz Adwentowy Clinique</b>, czyli kosmetyczną przyjemność rozciągnięta na cały miesiąc. ;) Kalendarz adwentowy jest u mnie co roku. W tym roku miałam przeboje z kalendarzem, długo szukałam i czekałam, więc jak tylko zdecydowałam się na Clinique i pojawiła się promocja szybko skorzystałam. Do zakupu dostałam kilka ciekawych miniaturek <b>Estee Lauder i Clinique</b>. Serum odmładzające <b>Perfectionist Pro</b>, serum pod oczy<b> Advanced Night Repair Eye Supercharged Complex</b> oraz maska nawilżająca nocna <b>Moisture Surge Overnight Mask. </b></span></div><div style="text-align: center;"><b><span style="font-family: times; font-size: x-large;"><br /></span></b></div><div style="text-align: center;"><b><span style="font-family: times; font-size: x-large;">*</span></b></div><div><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial;">To wszystkie nowości. Czy jesteście czymś szczególnie zainteresowani?</span></div><div><span style="font-family: arial;">Za kilka dni część druga z nabytkami grudnia, czyli zakupy, promocje i prezenty. :)</span></div>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4269052210974016549.post-53071081301894290272021-12-21T16:44:00.002+01:002021-12-21T16:44:09.814+01:00DKNY STORIES | Zimowe Historie<p><span style="font-family: Dancing Script; font-size: x-large;"><b> Hej, hej :)</b></span></p><p><span style="font-family: arial;">Jak robi się nieco zimniej rozglądam się za zapachami słodszymi, kojącymi i otulającymi. Jednym z takich zapachów, który dobrze mi się używa w okresie jesienno - zimowym jest DKNY Stories. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgWgltlaz0OO2fWRiGHfcKBFXOiLBKF6CmZdQJwIYMk1zJInXJIeY5ZbKymWYU7h3g3zX2shS0wm1RTaoKRCrtsxqzMOhi6BPnze8LzmHtfJXcDIk6LB1N6vRSn1lCiuPCVhp7gUjCHKPzTrws_DVNKVqhQG5lVrXNtnW04tMJf9_a8N6MqTHb0yaXr=s3510" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3510" data-original-width="2297" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgWgltlaz0OO2fWRiGHfcKBFXOiLBKF6CmZdQJwIYMk1zJInXJIeY5ZbKymWYU7h3g3zX2shS0wm1RTaoKRCrtsxqzMOhi6BPnze8LzmHtfJXcDIk6LB1N6vRSn1lCiuPCVhp7gUjCHKPzTrws_DVNKVqhQG5lVrXNtnW04tMJf9_a8N6MqTHb0yaXr=w418-h640" width="418" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;">Jest to zapach słodki, laktonowy, lekki, delikatny, z kategorii różowych, ale nie jest to słodkość ciężka i ulepna. Słodkość jest tutaj lekka i świeża jak chmurka.</span><p></p><p><span style="font-family: arial;">Główne nuty zapachowe to bita śmietana, gujawa, wanilia, irys, pieprz i kardamon. Za słodkość odpowiada tu bita śmietana i wanilia, a za lekkość i świeżość tej słodyczy gujawa. Po jakimś czasie wyczuwa się tu też pudrowość irysa i aromat przypraw. Bardzo ładnie wyważony zapach, słodki i świeży jednocześnie.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjAzt5DmhWraFbd_JTp4XmTKdVjbRnvi7NolIBQUUMCEz0pd5ZW-8WPaF2dy4FIy7rBM0tnYLBetdg-NEL6L4qi5kWY3hz3hHVhfJz8dHSFiUPIKg7_6A90MD-o2ntlyB1BNOlmjOZNEmVuft5XyukJPpTyXO2EjcPMYJ3VXTVUg3qc8ox-AC29Dr7B=s3572" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3572" data-original-width="2759" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjAzt5DmhWraFbd_JTp4XmTKdVjbRnvi7NolIBQUUMCEz0pd5ZW-8WPaF2dy4FIy7rBM0tnYLBetdg-NEL6L4qi5kWY3hz3hHVhfJz8dHSFiUPIKg7_6A90MD-o2ntlyB1BNOlmjOZNEmVuft5XyukJPpTyXO2EjcPMYJ3VXTVUg3qc8ox-AC29Dr7B=w494-h640" width="494" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><span style="font-family: arial;">Dodam, że wydaje mi się on delikatny i mało wyczuwalny na mnie, ale otoczenie mówi zupełnie coś innego. Często słyszę, że ładnie pachnie wokół mnie, więc jest to dowód na to, że mój nos szybko się do tego zapachu przyzwyczaja.</span><p></p><p style="text-align: center;"><b><span style="font-family: times; font-size: x-large;">*</span></b></p><p><span style="font-family: arial;">Znacie ten zapach? Lubicie zapachy DKNY?</span></p>Cosmesferahttp://www.blogger.com/profile/02497572438120944149noreply@blogger.com3