Nowości, nowości, nowości :)
Witam was serdecznie i zapraszam na nowości kosmetyczne, które poczyniłam w minionym miesiącu. Ostatnio takim postem uraczyłam was w kwietniu i okazało się, że kosmetyków uzbierało się tyle (głównie za sprawą Meet Beauty), że musiałam zrobić sobie krótką przerwę od zakupów kosmetycznych. ;) Po miesięcznej abstynencji znowu mam cudowną i liczną kolekcję, częściowo za sprawą zakupów, ale też częściowo za sprawą prezentów, rozdań i konkursów.
Co takiego wskoczyło do mojej kosmetyczki w czerwcu?
Zacznę od kosmetyków, które sama sobie kupiłam.
Wizyta w Yves Rocher zaoowocowała 3 kosmetykami. Żel pod prysznic Maracuja był prezentem do zakupów. A skusiłam się na chwalony Foot Repair Balm lawendowy balsam do stóp i Riche Creme przeciwstarzeniowy krem do rąk z spf 20.
W The Body Shop zakupiłam moją stałą pozycję, czyli masło rumiankowe do demakijażu oraz wspaniałą maseczkę oczyszczającą z glinką i Tea Tree.
Nie mogłam nie skusić się na żele o letnich zapachach. ;) Świeży Nivea Hawaii Flower & Oil oraz tropikalny Isana Coconut Water.
Nyx. Tutaj trafiłam w poszukiwaniu bazy pod cienie i spośród wielu wybrałam sobie na przetestowanie Pigment Primer.
W perfumerii Douglas skusiłam się na zestaw miniatur w promocyjnej cenie kremu pod oczy Estee Lauder Advanced Night Repair Eye Synchronized Complex II i korektora Estee Lauder Double Wear w odcieniu 02 Light Medium. Fajne jest to, że korektor ma filtr spf. :)
Skusiłam się również na zakupy internetowe. Claresa zrobiła promocję: 5 lakierów za 30 zł. Wybrałam zatem kilka kolorów. Niestety jeden kolor był przysłany inny niż zamówiony, z reklamacją przez stronę były problemy, ale udało się załatwić przez Instagrama i dosłano mi brakujący kolor. Tutaj mamy kolory: 012, 607, 400, 900, 011. Dwa kolory już testowałam i to co mogę o nich powiedzieć to: kolory nieco się różnią niż te (real photos) z internetu i mają słabe krycie, trzeba dać dwie warstwy.
Sephora. Pomadki Sephory bardzo lubię, a ponieważ są teraz w niższej cenie skusiłam się na jedną z nich, metaliczną Cream Lip Stain Metal w odcieniu nr 115. Oprócz tego miałam do zrealizowania bon upominkowy i wybrałam sobie rozświetlacz Dandelion Twinkle marki Benefit oraz pomadkę Dior Addict Lip Glow w odcieniu 006 Berry.
Peeling z serii GinZing marki Origins wygrałam w konkursie u Kosmetycznie i Modnie. Cieszę się bardzo, bo jest to kosmetyk z mojej ulubionej serii Origins. Jest juz w używaniu i niedługo przybliżę jego postać.
Ta cudowna mega paka kosmetyków niespodzianek to wygrana w rozdaniu u Bling Bling MakeUp. Tak naprawdę, fizycznie okazało się, że to dwie paki :D i byłam bardzo zaskoczona tak ogromną ilością kosmetyków. Są tu kosmetyki Alverde, Balea, Nyx, Manhattan, Trend It, Essence, Wet'n'Wild, CD, Ebelin, Schaebens.
Część już zaczęłam testować i mam z tego niesamowitą frajdę. Jeszcze raz dziękuję Moniko :* , a ile frajdy miałam z zabawy z niemieckim.... :D
I cudowna paczuszka kosmetykami kolorowymi od Pierre Rene Professional. Dostałam kosmetyki dopasowane do moich potrzeb i preferencji kolorystycznych.
Jest tu utrwalający puder sypki bambusowy Fixing Loose Powder, rozświetlacz do twarzy i ciała Highlighting Powder, eyeliner w pisaku Pen Eyeliner , tusz do rzęs Silicone Mascara, matowa pomadka Mat Royal Lipstick Rasberry Cloud 11, pomadka Cover Gloss 04, konturówka Lip Matic 06 i róż Pink Fog 02. Wszystko jest już w użyciu i niedługo spodziewajcie się recenzji. :)
Tyle nowości zawitało w moje progi. :) Znacie któreś z tych kosmetyków?
Bardzo mnie ciekawi ten rozświetlacz Benefit,choć wiem że nigdy nie kupię :D
OdpowiedzUsuńClaresa też mnie lekko zawodzi,pomalowałam wczoraj paznokcie i do dziś czuję zapach jak zbliżę palce do nosa...
Rozświetlacz rozświetla subtelnie, nienachalnie, odświeża i wygładza spojrzenie. A lakiery Claresy śmierdzą na paznokciach, to fakt...
UsuńŻel Yves Rocher Maracuja wpadł mi w oko, a Isanę kokosową mam w zapasie ;) W ogóle trafiły do Ciebie żele pod prysznic idealne na okres wakacyjny :D
OdpowiedzUsuńTak. Cytrusy, świeżaki i tropiki - to jest to. ;)
UsuńEstee Lauder, Origins, Benefit i wiele innych fajnych kosmetyków:). Miłego używania super nowości:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMój Boziu! Tyle tych nowości, że nie mogę przebrnąć. Kiedy Ty to wszystko przetestujesz ;) Co do lakierów to dwie warstwy to jeszcze nie taka tragedia. Miałam już w swoich łapkach takie, które po trzech warstwach (cienkich bo cienkich, ale jednak) nadal prześwitywały :(
OdpowiedzUsuńWiększość już jest w użyciu, tylko żele pod prysznic i maseczki czekają jeszcze na swoją kolej. :)
UsuńKokosowy żel Isany ma prześliczny zapach :)
OdpowiedzUsuń:) Niedługo się za niego wezmę.
UsuńO matko. Ile zakupów.. ja kupiłam kilka rzeczy i już mam kaca moralnego, że za dużo kupuję :D. Ciekawi mnie rozświetlacz z Pierre rene, niby mam od nich kilka kosmetyków ale nigdy nie słyszałam nic o rozświetlaczach, a ostatnio to moja ulubiona część makijażu. Wszyscy mi mówią że mam szczęście w konkursach, ale ja wygram jeden na kilka miesięcy. Z Ciebie to dopiero szczęściara ;)
OdpowiedzUsuńOj, ja tez rzadko wygrywam. Teraz się skumulowało. ;) A rozświetlacz z Pierre Rene daje mocny glow.
UsuńIle smakołyków Ci się tutaj zebrało :)
OdpowiedzUsuńKocham Diorkowy Lip Glow. To mój ukochany balsam do ust od kilku już lat <3
Oj tak, ja też go pokochałam i planuję kolejny kolorek. :)
UsuńFaktycznie, dużo tych nowości ;)
OdpowiedzUsuńJa z YR nigdy nie mogę wyjść z jednym kosmetykiem, zawsze kupię za dużo ;) Do tego kremu do stóp polecam Ci też ten ich lawendowy peeling z tej serii - jest superowy :P
Ok, peeling też wypróbuję. :)
UsuńWow kochana niesamowita ilosc nowosci, nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc Ci przyjemnego testowania. Ciesze sie ze przesylki dotarly i nawet nie uszkodzone hihihi <3
OdpowiedzUsuńMiłego używania! :)
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńKusi mnie strasznie to masełko rumiankowe do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny produkt. Jeden z moich stałych bywalców. :)
UsuńHo ho ile tego jest 😁 ja znam żele z nivea i isana. 🙂
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMasło rumiankowe do demakijażu mnie niesamowicie kusi :D Ale wygrana paczucha extra, ile nowości! :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować to masło. :)
UsuńWidzę, że wiele dobroci zasiliło Twoją kosmetyczkę. Mam nadzieję, że będzie Ci się dobrze używało te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńO, tak. :) Już mi się dobrze używa. ;)
UsuńJeszcze raz gratuluję wygranej. super nowości u Ciebie zagościły, Ciekawa jestem tego peelignu Origins
OdpowiedzUsuńPeeling będzie miał niedługo recenzję. :)
UsuńSporo tego zebrałaś :D
OdpowiedzUsuńOj znam sporo! Ciekawi mnie produkt Origins oraz te od YR
OdpowiedzUsuńProdukt Origins już niedługo się pojawi w recenzji. :)
UsuńWidzę tu ładne cudeńka. Jestem ciekawa Nyx Pigment Primer.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię też masełka The Body Shop
Baza sprawdza się dobrze. :)
UsuńWspaniałe nowości :) ciekawi mnie ten rozświetlacz Benefit. Lakier Claresa jednak u mnie się totalnie nie spisują jeśli chodzi o ich trwałość. Niestety nie trafiłam też dobrze z pędzelkami, akurat były felerne :(
OdpowiedzUsuńRozświetlacz Benefitu jest super! Jeśli chodzi o lakiery Claresy w porównaniu do innych marek, które posiadam najgorzej wypadają. :/
Usuńbardzo fajne kosmetyki, aż chce się samemu iść do sklepu i od razu kupić
OdpowiedzUsuńMiłego używania :)
Dziękuję. :)
UsuńBardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń