Hej, hej
Czy jesteście ciekawi, jakie nowości wpadły do mojej kosmetyczki w maju? Tym razem trochę się uzbierało, więc zapraszam na przegląd.
Tym razem w moich zakupach zauważalna jest duża ilość miniatur. Uwielbiam miniatury, bo dają możliwość przetestowania większej ilości kosmetyków w danych czasie (a przecież uwielbiam testować) i używanie trwa 3-4 tygodnie, co nie nudzi się takiej kosmetykomaniaczce jak ja, która lubi zmieniać kosmetyki. ;P
Sephora Favourites. To zestaw miniatur marek kosmetycznych Sephory. Mamy tu lekki krem rozświetlający Erborian Yuza Sorbet, maskę z konopii Sephora Collection, maskę relaksującą całonocną Re-Charge Clarins, olejek do demakijażu Pai, krem odżywczy na noc Waso Shiseido, tonik z kombuchą i kwasami AHA Youth To The People, pianka oczyszczająca do twarzy Cheek and Balances Origins i rozświetlający krem pod oczy GinZing Origins.
Sephora Box to słynny box z miniaturami dodawany gratisowo do zakupów za określoną kwotę co jakiś czas. Tym razem zawierał żel do mycia twarzy Aqua Bomb Jelly Cleanser marki Belif, żel do mycia skóry z niedoskonałościami Acne Facial Cleanser Mario Badescu, tonik mleczny Pixi, peeling w proszku Dermalogica, krem rozświetlający pod oczy ZingZing Origins, plasterki na pryszcze Peace Out Acne , maseczka nawilżająca różana Fresh Rose Face Mask.
BasicLab. Tu zakupy poczyniłam ze względu na zbliżające się mocne słońce i potrzebę używania filtra. Wzięłam krem SPF 50 oraz ulubione serum peptydowe pod oczy, a w paczce dostałam pomadkę ochronną do ust.