niedziela, 25 września 2016

Purederm - Nawilżająca Maska na Dłonie "Płatki Owsiane".

Weekendowe SPA


Weekend się zaczął, więc czas na relaks i maseczki :). 
Ja również sięgnęłam po maseczkę, ale tym razem jest to maska do dłoni - Nawilżająca Maska na Dłonie z odżywczymi Płatkami Owsianymi z Botanical Choice. 





O skórę na dłoniach staram się dbać, kremuję za każdym razem kiedy czuję dyskomfort i zawsze obowiązkowo nakładam krem przed snem. Skóra jest bezproblemowa, ale po dłuższym kontakcie z wodą są oznaki suchości. Kremy działają, ale do pierwszego mycia. Pomyślałam sobie, że ciekawe jak skóra będzie się zachowywać po maseczce? Czy maseczka znacząco wpłynie na stan skóry? 
Według producenta maseczka intensywnie regeneruje, odżywia i nawilża. Przywraca jędrność suchym, szorstkim i "przepracowanym" dłoniom. Zawiera ekstrakty z masła shea, miodu oraz inne, naturalne antyoksydanty i składniki zmiękczające. 
Tu skład:




Głęboko penetruje skórę, nawilżając ją i odżywiając. Już po jednym użyciu skóra ma odzyskać jędrność, gładkość i naturalny koloryt. Postanowiłam przetestować więc.

Maseczka jest w kształcie rękawiczek. 13 ml maski w dwóch rękawiczkach.





Należy:

  1. Umyć ręce w ciepłej wodzie.
  2. Nałożyć rękawiczki na dłonie.
  3. Trzymać 20-30 minut.
  4. Po zdjęciu maski rąk nie trzeba myć.
Włożyłam zatem łapki w rękawiczki nasączone maseczką. 




Pierwsze wrażenie - zapach bardzo nieprzyjemny. Pachnie lekarstwem (preparatem na świerzb dla kota :P). Trzymałam 30 minut, nic się nie działo ze skórą w tym czasie. Po 30 minutach zdjęłam rękawiczki i wsmarowałam pozostałości w skórę. Miałam zamiar nie zmywać jak zalecał producent, ale nie mogłam wytrzymać z tym zapachem, poza tym preparat był lepki, kleisty i ostatecznie po dwóch godzinach zmyłam. 
Jaki efekt? Skóra na dłoniach była gładka i nie było czuć suchości i dyskomfortu. Był to stan trochę lepszy niż skóra na co dzień bez kremu. Nie była natłuszczona (nie wiem czemu się tego spodziewałam ;)), ale gładka i bez uczucia suchości. Stan ten utrzymywał się przez 18 godzin, ale potem i tak wróciło uczucie lekkiej suchości. 
Może dobrym rozwiązaniem jest stosowanie takich maseczek częściej, żeby efekt utrzymywał się dłużej? Myślę, że się jeszcze skuszę. :)

4 komentarze:

  1. O,ciekawa maska,miałam jakąś w formie rękawiczek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa forma, jeszcze takiej nie miałam, szkoda, że efekt nie utrzymuje się dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ojej, ten zapach mnie zniechęcił :p Nie miałam jeszcze maski na dłonie w formie rękawic, może kiedys się skuszę, na taka extra kurację.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.