Hej, hej :)
Hamman Shower Oil with Argan & Rose to orientalny olejek pod prysznic zawierający olej arganowy i wyciąg z płatków róży damasceńskiej. Olej arganowy zwany płynnym złotem Maroka jest źródłem witamin, antyoksydantów i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Intensywnie nawilża i regeneruje skórę, zostawiając ją gładką w dotyku, a ekstrakt z róży koi podrażnienia.Pomyślałam, że to dosyć ciekawy produkt myjący, wszakże to olejek, a nie zwykły żel. ;)
Olejek ma jasnozłotą barwę, konsystencję miodu, a po zetknięciu z wodą zamienia się w białą emulsję. Zachowuje się jak typowe olejki myjące zawierające emulgator. Po umyciu się nim jednak nie czułam do końca umyta. ;) Działanie nawilżające też jest tu słabo odczuwalne. Zazwyczaj po kosmetykach myjących z olejkiem nie mam już potrzeby użyć balsamu. Tu jednak potrzeba ta była wyraźnie odczuwalna.
Zapach ma orientalny, ciężki, oleisty i duszący. Taki sam zapach miały kosmetyki Yves Rocher z marokańskiej serii Tradition de Hamman, której już nie ma w ofercie.
Ani zapach ani działanie kosmetyku jednak nie przypadło mi do gustu.
A Wy? Znacie serię Argan Oil & Rose? Jak odbieracie ten olejek?