sobota, 19 czerwca 2021

NOWOŚCI KOSMETYCZNE | MAJ 2021

 Hej, hej 

Czy jesteście ciekawi, jakie nowości wpadły do mojej kosmetyczki w maju? Tym razem trochę się uzbierało, więc zapraszam na przegląd. 


Tym razem w moich zakupach zauważalna jest duża ilość miniatur. Uwielbiam miniatury, bo dają możliwość przetestowania większej ilości kosmetyków w danych czasie (a przecież uwielbiam testować) i używanie trwa 3-4 tygodnie, co nie nudzi się takiej kosmetykomaniaczce jak ja, która lubi zmieniać kosmetyki. ;P


Sephora Favourites. To zestaw miniatur marek kosmetycznych Sephory. Mamy tu lekki krem rozświetlający Erborian Yuza Sorbet, maskę z konopii Sephora Collection, maskę relaksującą całonocną Re-Charge Clarins, olejek do demakijażu Pai, krem odżywczy na noc Waso Shiseido, tonik z kombuchą i kwasami AHA Youth To The People, pianka oczyszczająca do twarzy Cheek and Balances Origins i rozświetlający krem pod oczy GinZing Origins.


Kosmetyki Fenty Beauty również bardzo mnie interesują, więc zdecydowałam się na zestaw żel do mycia twarzy, tonik i krem nawilżający SPF 30.
 

Sephora Box to słynny box z miniaturami dodawany gratisowo do zakupów za określoną kwotę co jakiś czas. Tym razem zawierał żel do mycia twarzy Aqua Bomb Jelly Cleanser marki Belif, żel do mycia skóry z niedoskonałościami Acne Facial Cleanser Mario Badescu, tonik mleczny Pixi, peeling w proszku Dermalogica, krem rozświetlający pod oczy ZingZing Origins, plasterki na pryszcze Peace Out Acne , maseczka nawilżająca różana Fresh Rose Face Mask.


BasicLab. Tu zakupy poczyniłam ze względu na zbliżające się mocne słońce i potrzebę używania filtra. Wzięłam krem SPF 50 oraz ulubione serum peptydowe pod oczy, a w paczce dostałam pomadkę ochronną do ust.


Minti Shop. Tutaj skorzystałam z promocji na pędzle Maxineczki MBrush. Już kiedyś skorzystałam z takiej promocji i zakupiłam kilka pędzli. Okazały się cudownie miękkie, precyzyjne i przyjemne w użytkowaniu, więc dokupiłam sobie brakujący pędzel do pudru 27. Oprócz tego wzięłam miniaturę balsamu Samarite, bo byłam go ciekawa i krem do rąk Kwiat Lipy Yope.


Sephora. I jeszcze jeden zakup z Sephory, kupiony z okazji zdjęcia maseczek w publicznych miejscach - pomadka Smashbox Pink Petal. Jest to koralowy, lekko neonowy róż - idealny na lato. :)



*
To wszystkie moje nabytki tego miesiąca. Czy coś Was szczególnie zainteresowało?


czwartek, 10 czerwca 2021

DENKO | MAJOWE ZUŻYCIA KOSMETYCZNE

 Hej, hej

Witam w poście denkowym. :) Zużycia z poprzedniego miesiąca są skromne, w liczbie 6, zapraszam więc na garstkę minirecenzji. ;)


Swoją drogą, jak ja to robię, że zużywam tak mało kosmetyków? A mam wrażenie, że żyję kosmetykami na co dzień. ;)


Wella, Invigo, Volume Boost. Szampon zwiększający objętość włosów cienkich. Pamiętam, że przeczytałam na jakimś blogu, że to jest szampon, który faktycznie zwiększa objętość. Zamówiłam na Notino przy okazji jakiejś promocji (nie jest tani) i cóż, faktycznie, coś w nim jest. Mam wrażenie, że po użyciu moja fryzura zyskuje na objętości. Jest jednak jedno małe ale. Stosowany codziennie nie daje już tego efektu. Moje włosy wyglądają wtedy jakby były przeproteinowane. Tak więc najlepiej się sprawdzał stosowany co 3 mycie.

Yves Rocher, Cherry Blossom Scent. Żel pod prysznic o zapachu kwiatu kwitnącej wiśni. Zapach tak delikatny, że niemal niewyczuwalny. Niczym mnie ten żel nie urzekł, nie kupię więcej.

Lady Speed Stick, Breath of Freshness. Antyperspirant w żelu. Bardzo mi odpowiadał, bo żel (który jest wykręcany przez pokrętło na dole) jest przezroczysty, nie zostawia śladów i szybko się wchłania.

Fluff Superfood, Orange & Vanilla, nawilżający sorbet do rąk. Sorbet jest lekki, jak więcej się go nałoży to długo się wchłania, potrafi też się rolować. Nie pielęgnuje dłoni jakoś znacząco. Mnie się ten produkt nie spodobał i nie planuję już więcej jego zakupu.


REN Clean Skincare, Ready Steady Glow Daily AHA Tonic. Kwasowy tonik, który bardzo delikatnie działał złuszczająco. Dobry do stosowania na co dzień, krzywdy nie robi, ale działa. 

Emma Hardie, Midas Touch Revitalising Cream. Krem nawilżający i ujędrniający. Jest treściwy, ale szybko się wchłania i pozostawia gładką, miękką i aksamitną skórę. Pachnie troszkę ziołowo, ale efekt był bardzo przyjemny i byłam z niego zadowolona.

*

To wszystkie moje zużytki. Mieliście okazję używać którychś z nich? :)