Hej, hej
Czy jesteście ciekawi, jakie nowości wpadły do mojej kosmetyczki w maju? Tym razem trochę się uzbierało, więc zapraszam na przegląd.
Tym razem w moich zakupach zauważalna jest duża ilość miniatur. Uwielbiam miniatury, bo dają możliwość przetestowania większej ilości kosmetyków w danych czasie (a przecież uwielbiam testować) i używanie trwa 3-4 tygodnie, co nie nudzi się takiej kosmetykomaniaczce jak ja, która lubi zmieniać kosmetyki. ;P
Sephora Favourites. To zestaw miniatur marek kosmetycznych Sephory. Mamy tu lekki krem rozświetlający Erborian Yuza Sorbet, maskę z konopii Sephora Collection, maskę relaksującą całonocną Re-Charge Clarins, olejek do demakijażu Pai, krem odżywczy na noc Waso Shiseido, tonik z kombuchą i kwasami AHA Youth To The People, pianka oczyszczająca do twarzy Cheek and Balances Origins i rozświetlający krem pod oczy GinZing Origins.
Kosmetyki Fenty Beauty również bardzo mnie interesują, więc zdecydowałam się na zestaw żel do mycia twarzy, tonik i krem nawilżający SPF 30.
Sephora Box to słynny box z miniaturami dodawany gratisowo do zakupów za określoną kwotę co jakiś czas. Tym razem zawierał żel do mycia twarzy Aqua Bomb Jelly Cleanser marki Belif, żel do mycia skóry z niedoskonałościami Acne Facial Cleanser Mario Badescu, tonik mleczny Pixi, peeling w proszku Dermalogica, krem rozświetlający pod oczy ZingZing Origins, plasterki na pryszcze Peace Out Acne , maseczka nawilżająca różana Fresh Rose Face Mask.
BasicLab. Tu zakupy poczyniłam ze względu na zbliżające się mocne słońce i potrzebę używania filtra. Wzięłam krem SPF 50 oraz ulubione serum peptydowe pod oczy, a w paczce dostałam pomadkę ochronną do ust.
Sephora. I jeszcze jeden zakup z Sephory, kupiony z okazji zdjęcia maseczek w publicznych miejscach - pomadka Smashbox Pink Petal. Jest to koralowy, lekko neonowy róż - idealny na lato. :)
*
To wszystkie moje nabytki tego miesiąca. Czy coś Was szczególnie zainteresowało?
Zużyłam niedawno ten krem Yope i dla mnie był za słaby. Ciekawi mnie za to krem z SPF BasicLab :)
OdpowiedzUsuńKrem jest świetny i okazało się ostatnio w badaniach, że ma bardzo długie działanie.
UsuńTez zestaw miniaturek z Sephory jest świetny. Muszę sobie kupić.
OdpowiedzUsuńFajne są. :)
UsuńTeż bardzo lubię te serum peptydowe pod oczy :) I uwielbiam testować miniaturki :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe kosmetyki. Do tego tyle miniaturek <3 Mam nadzieję, że odkryjesz trochę nowych ulubieńców ;-)
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję. :)
UsuńUwielbiam FRESH :)
OdpowiedzUsuńJa też. :)
UsuńZaciekawiło mnie Fenty :) Uwielbiam pędzle Mbrush :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa jak to Fenty wypadnie ;), a pędzle MBrush uwielbiam wszystkie :)
UsuńMam w planach sprawdzić to serum Basiclab :) Tyle ciekawych produktów, a w sumie nic z nich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWarto. :)
UsuńFajne są te miniaturki, najbardziej zainteresowały mnie te z Origins. Jakoś nigdy mi nie po drodze z zakupami w Sephora ;-)
OdpowiedzUsuńCzęść Twoich zakupów widziałam na insta ;). Najbardziej ciekawi mnie zestaw fenty. Dość cicho jest w internetach o pielęgnacji tej marki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Nie jest o nich głośno, więc postanowiłam sama przetestować. ;)
UsuńJaki ładny kolor pomadki, pokaż nam go koniecznie na ustach ❤️
OdpowiedzUsuńDobrze, dodaję do posta pomadkę na ustach. ;) Aczkolwiek nie wyszła tak żywo. Jest to róż z odrobiną koralu.
UsuńNowości super, a najbardziej podoba mi się pomadka, ma piękny kolor i cudownie w niej wyglądasz Aniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
Usuńbardzo fajne nowości, nie znam nic z tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńLubię Mario Badescu i Pixi ❤
OdpowiedzUsuńPiękny kolor pomadki :) bardzo lubię produkty BasicLab :)
OdpowiedzUsuńTrochę żałuję, że nie skorzystałam z promocji na pędzle Maxi, bo właśnie ten model mnie kusi. Ale... nie teraz to później :)
OdpowiedzUsuńFajne nowości! :)
ze wszystkich Twoich nowości miałam krem do rąk yope, tyle że w innej wersji zapachowej i byłam z niego całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń