sobota, 3 marca 2018

ORGANIQUE | BLACK ORCHID |Czarna Orchidea w akcji 馃尯


Witajcie,

Dzisiaj zapraszam Was na recenzj臋 kosmetyk贸w z serii Czarna Orchidea marki Organique. Bohaterem b臋dzie pianka do mycia cia艂a i balsam do cia艂a. Balsam dosta艂am kiedy艣 w boxie urodowym i dzi臋ki temu mia艂am okazj臋 pozna膰 zapach. Zapach jest przepi臋kny. ❤️Pachnie kwiatami czarnej orchidei, a mnie kojarzy si臋 z perfumami  La Nuit Tresor Lancome. Zakocha艂am si臋 w nim i przy okazji ostatniej promocji w Organique na Walentynki dokupi艂am do kompletu piank臋 do cia艂a. Jak sprawdzi艂y si臋 te kosmetyki?




Pianka do mycia cia艂a

Pianka ta to oczywi艣cie alternatywa 偶elu pod prysznic. Ma oczyszcza膰 sk贸r臋, a przy okazji zmi臋kcza膰 ja i nawil偶a膰. Zawiera gliceryn臋 ro艣linn膮, co znacz膮co wp艂ywa na nawil偶enie sk贸ry podczas mycia.





Sk艂ad:
GLYCERIN, AQUA, SORBITOL, SODIUM COCOYL ISETHIONATE, DISODIUM LAURYL SULFOSUCCINATE, SODIUM CHLORIDE, SODIUM STEARATE,  ARFUM, PROPYLENE GLYCOL, SODIUM LAURATE, SODIUM LAURETH SULFATE, SODIUM LAURYL SULFATE, PHENOXYETHANOL, STEARIC ACID, LAURIC ACID, TETRASODIUM EDTA, PENTASODIUM PENTETATE, TETRASODIUM ETIDRONATE, CI 17200, CI 42080, BENZYL SALICYLATE, HYDROXYCITRONELLAL, LINALOO

Pianka ma bardzo eleganckie opakowanie. Jest zamkni臋ta w ciemnym, plastikowym s艂oiczku z zakr臋canym, ozdobnym wieczkiem. Pod wieczkiem jest dodatkowe zabezpieczenie w postaci sreberka. Jest to tak pi臋knie i misternie wykonane, 偶e robi ogromne wra偶enie.Po zdj臋ciu sreberka ukazuje si臋 naszym oczom  jasnofioletowa pianka. Ma delikatn膮 i puszyst膮 form臋. Po na艂o偶eniu na sk贸r臋 wcale jednak nie rozsmarowuje si臋 idealnie. Najlepiej rozetrze膰 piank臋 w d艂oniach i wtedy rozsmarowa膰 na sk贸rze. 



Pianka nie pieni si臋 jako艣 mocno, a po rozsmarowaniu gubi sw贸j pi臋kny aromat i bardziej czu膰 zapach naturalnego myd艂a. Aplikacja jest zatem 艣rednio przyjemna, niew膮tpliwie jednak jest to kosmetyk bardzo dobrej jako艣ci, dobrze piel臋gnuj膮cy sk贸r臋.



Balsam do cia艂a
Balsam r贸wnie偶 zamkni臋ty jest w eleganckim s艂oiczku z dodatkowym zabezpieczeniem w postaci sreberka. Dodam, 偶e zar贸wno pianka jak i balsam wyst臋puj膮 w pojemno艣ciach 100 ml i 200 ml. Ja jestem posiadaczk膮 mniejszych wersji 100 ml.



Balsam zawiera 55 % czystego mas艂a shea i 3 rodzaje naturalnych olej贸w: z awokado, sojowego i z pestek winogron. Mas艂o shea zawiera wiele wiele witamin i sk艂adnik贸w od偶ywczych, dzi臋ki kt贸rym sk贸ra staje si臋 g艂adsza. Oleje wzmacniaj膮 i od偶ywiaj膮 sk贸r臋, a dodatek wosku pszczelego, kt贸ry jest na drugim miejscu w sk艂adzie tworzy warstw臋 ochronn膮 na sk贸rze, kt贸ra przeciwdzia艂a wysuszaniu oraz sprawia, 偶e sk贸ra staje si臋 elastyczna. Balsam ma nawil偶a膰, od偶ywia膰, regenerowa膰, wyg艂adza膰 i uelastycznia膰 sk贸r臋. Jest przeznaczony szczeg贸lnie do piel臋gnacji sk贸ry suchej, szorstkiej i podra偶nionej. 98 % sk艂adnik贸w balsamu to sk艂adniki naturalnego pochodzenia.




Sk艂ad:
BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA BUTTER), CERA ALBA (BEESWAX), CETEARYL ALCOHOL, GLYCINE SOJA (SOYBEAN) OIL, PERSEA GRATISSIMA (AVOCADO) OIL, VITIS VINIFERA (GRAPE) SEED OIL, PARFUM, TOCOPHEROL (MIXED), BETA-SITOSTEROL, SQUALENE, APLHA-ISOMETHYL IONONE, BENZYL SALICYLATE, CINNAMYL ALCOHOL, CITRONELLOL, COUMARIN, GERANIOL, HYDROXYCITRONELLAL, LIMONENE, LINALOOL.

Wszystko pi臋knie tylko, 偶e balsam nie ma nic wsp贸lnego z typowym balsamem, do kt贸rego konsystencji jeste艣my przyzwyczajeni. To  nawet nie typowe mas艂o (no chyba, 偶e z lod贸wki) ;). Kosmetyk ma konsystencj臋 utwardzonego, zbitego t艂uszczu. Cie偶ko wydobywa go si臋 z opakowania. Po wyd艂ubaniu go trzeba balsam rozgrza膰 w d艂oniach i tym jeste艣my w stanie u艂atwi膰 sobie aplikacj臋. Nie do艣膰, 偶e aplikacja ze wzgl臋du na konsystencj臋 nie jest 艂atwa, wch艂anianie tego t艂ustego specyfiku te偶 troch臋 trwa. Jak ju偶 si臋 wch艂onie na szcz臋艣cie nie jest lepki, pomimo, 偶e zostawia na sk贸rze wyczuwalny ochronny film. Trzeba jednak przyzna膰, 偶e 艣wietnie piel臋gnuje i nawil偶a sk贸r臋, a zapach balsamu jest bardzo trwa艂y.



Reasumuj膮c, s膮 to bardzo fajne i dobre jako艣ciowo kosmetyki, o niesamowitym zapachu, dobrze piel臋gnuj膮ce a jedynym ich mankamentem jest konsystencja. Gdyby seria oferowa艂a 偶el pod prysznic i zwyk艂y, lekki balsam by艂abym wniebowzi臋ta. Domy艣lam si臋 jednak, 偶e firma przy tak wyj膮tkowym i oryginalnym asortymencie idzie te偶 w oryginalne formu艂y.


Dodam, 偶e w asortymencie marki jest mn贸stwo pi臋knych zapach贸w. Ja na pewno jeszcze nie raz z oferty Organique skorzystam. A mo偶e mieli艣cie ju偶 do czynienia z innymi seriami zapachowymi Organique?

29 komentarzy:

  1. Nie mam nic z Organique. Jeszcze!

    OdpowiedzUsu艅
  2. Nie mia艂am nic z tej firmy, ale musz臋 si臋 w ko艅cu skusi膰. Ta pianka wygl膮da super :)

    OdpowiedzUsu艅
  3. Dosta艂am od swojego K. jaki艣 czas temu lawendow膮 s贸l z Organique, zab贸jczo pachnie i mam wra偶enie, 偶e koi moj膮 przesuszon膮 sk贸r臋 - m贸j K. m贸wi, 偶e takie peklowanie mi pomaga, dowcipni艣... :D :D

    zapraszam do mnie - wsp贸艂praca oraz rozdanie!

    OdpowiedzUsu艅
  4. Ta pianka niesamowicie mnie kusi mimo opakowania typu sloiczek ;)

    OdpowiedzUsu艅
  5. Pianka do mycia mnie mocno skusi艂a, ciekawa konsystencja :)

    OdpowiedzUsu艅
  6. Pianka ma bardzo ciekaw膮 i kusz膮c膮 konsystencj臋 :)

    OdpowiedzUsu艅
  7. Nie mia艂am okazji u偶ywa膰 tych kosmetyk贸w. Mia艂am od nich ostatnio miniaturk臋 kremu do twarzy i by艂 fajny.

    OdpowiedzUsu艅
  8. T膮 piank臋 z przyjemno艣ci膮 bym wypr贸bowa艂a :)

    OdpowiedzUsu艅
  9. Pianki Organique kusz膮 mnie ju偶 od lat, ale do tej pory jeszcze na 偶adn膮 si臋 nie skusi艂am

    OdpowiedzUsu艅
  10. Wygl膮daj膮 cudownie,zw艂aszcza ta pianka;)
    Ciekawy blog.
    Obserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsu艅
  11. Mam ten balsam. Aplikacja faktycznie dla cierpliwych, ale warto :)

    OdpowiedzUsu艅
  12. Ja znam t臋 formu艂臋, bo ju偶 mia艂am balsam z innej linii. Wystarczy rozgrza膰 go w d艂oniach i jest ok:). Czarna orchidea mnie kusi i my艣l臋, 偶e pewnie si臋gn臋 i po t臋 lini臋 w przysz艂o艣ci:).

    OdpowiedzUsu艅
  13. Ja lubi臋 zapach grecki - winogronowy ;) Ten zupe艂nie mi nie odpowiada ;)

    OdpowiedzUsu艅
  14. Zaskoczy艂a mnie pianka. Mia艂am ju偶 u siebie pianki do k膮pieli ale wszystkie by艂y z dozownikiem i wygl膮da艂y przyk艂adowo jak pianka do w艂os贸w :)

    OdpowiedzUsu艅
  15. Uwielbiam zar贸wno ich pianki, jak i balsamy do cia艂a. Balsam w艂a艣nie ratuje mi sk贸r臋, kt贸ra nie daje sobie ju偶 rady przy takich skokach temperatur i suchym powietrzu.

    OdpowiedzUsu艅
  16. Prezentuj膮 sie naprawd臋 zacnie, niestety nie mia艂am z nimi styczno艣ci

    OdpowiedzUsu艅
  17. Ten balsam do cia艂a ch臋tnie bym wypr贸bowa艂a! Moja wiecznie sucha sk贸ra na pewno by go polubi艂a :)

    OdpowiedzUsu艅
  18. Mia艂am ich piank臋 do mycia w wersji Pinacolada - fajny gad偶et "na raz" ;)

    OdpowiedzUsu艅
  19. Chyba nie mia艂am jeszcze nic tej marki, ale po Twoim opisie ch臋tnie bym przetestowa艂a ;)

    OdpowiedzUsu艅
  20. Zaciekawi艂a mnie ta pianka! ale balsam shea r贸wnie偶 wygl膮da obiecuj膮co! ;)

    OdpowiedzUsu艅
  21. T膮 piank臋 do mycia cia艂a na sam widok bym zjad艂a ;D Nie mia艂am styczno艣ci z tymi produktami ;)

    OdpowiedzUsu艅
  22. Ja mia艂am z Nacomi podobnej konsystencji mas艂o do cia艂a-twarde,a jak ju偶 rozpu艣ci艂am w d艂oniach,ci臋偶ko by艂o rozprowadzi膰 i cia艂o by艂o t艂uste,nie lubi臋 takich niestety :)

    OdpowiedzUsu艅
    Odpowiedzi
    1. Tak. To jest na szcz臋艣cie mniej t艂uste ni偶 Nacomi, ale i tak ma艂o komfortowe w aplikacji.

      Usu艅
  23. Mog艂abym si臋 skusi膰 na balsam:)

    OdpowiedzUsu艅
  24. Mam bardzo podobne spostrze偶enia co do balsamu, konsystencj膮 przypomina czyste mas艂o shea. Ja pomagam sobie szpatu艂k膮, wyd艂ubuje, rozgrzewam, rozsmarowuje. Powinna by膰 do艂膮czana do opakowania. Pianka do mnie nie przemawia, o wiele bardziej wola艂abym zwyk艂y 偶el pod prysznic ;) Musisz koniecznie spr贸bowa膰 mgie艂ki do cia艂a z tej serii ;)

    OdpowiedzUsu艅

Dzi臋kuj臋 za ka偶dy komentarz. :) Na pewno zajrz臋 do Ciebie!

Publikuj膮c komentarz wyra偶asz zgod臋 na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityk膮 prywatno艣ci.