piątek, 26 lipca 2019

NĒO MAKE UP | KOSMETYKI DO MAKIJAŻU

Hej, hej :)

Znacie markę NĒO MAKE UP
To mało znana marka, a stacjonarnie można ją nabyć między innymi w Douglasie. Ja dostałam kiedyś taki uroczy zestaw do przetestowania i jako, że mało jest opinii o tej marce w sieci postanowiłam podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami i wrażeniami.



Marka NĒO MAKE UP to polska firma działająca na rynku od roku. Należy do firmy Cosmo Group, która ma w swoim portfolio między innymi markę NeoNail. Kosmetyki produkowane są w różnych krajach Europy, a w ofercie oprócz kosmetyków można znaleźć również pędzle. 


Opowiem Wam dzisiaj o 3 kosmetykach marki NĒO MAKE UP. Jest to podkład, matowa pomadka i nabłyszczacz do niej.



HD Ultra Light Foundation to podkład nawilżający. Ma ujednolicać koloryt cery, tuszować niedoskonałości i oznaki zmęczenia. Zawiera składnik "CheckChrome", który sprawia, że skóra staje się promienna i pełna blasku. Kwas hialuronowy nawilża skórę przez 24 h. Podkład zawiera również filtr SPF 30, jest wodoodporny, nie blokuje porów i jest Vegan Friendly. To tyle jeśli chodzi o właściwości, natomiast jak ja widzę podkład i jakie są moje wrażenia? Z tego co widać na twarzy zaklasyfikowałabym ten podkład jako nawilżający i rozświetlający (czyli zgadzam się z producentem). Nie ma mocnego krycia i nie zatuszuje bardzo widocznych niedoskonałości, ale zatuszuje oznaki zmęczenia. Cera jest tak pięknie rozświetlona, że wygląda na zdrową, młodą i wypoczętą. Aż nie mogłam się napatrzeć jak widziałam siebie w lusterku. ;) Oprócz tego jest pięknie wygładzona, jakby w photoshopie. Rozświetlenie ładnie i dyskretnie rozkłada się tam gdzie mamy kości (policzkowe, skronie, nos) i skóra wydaje się być w tych miejscach napięta. Ewidentnie daje to efekt odmładzający. Wiem, że niektórym (posiadaczom cery przetłuszczającej się) nie będzie się ten blask podobał. Ja polubiłam, bo ewidentnie mnie odmładza. ;) 
Podkład posiada urocze opakowanie, o którym nie można nie wspomnieć. Butelka jest zrobiona z mrożonego szkła, posiada pompkę i całość prezentuje się bardzo elegancko. Kształtem i materiałem bardzo przypomina podkład Fenty Beauty by Rihanna. ;)
Konsystencja podkładu to lekki krem w kierunku balsamu. Na skórze prezentuje się tak:



Przejdźmy do kolejnych upiększających produktów. ;)



Satin Matte Lipstick to pomadka matowa satynowa. 
Na ustach daje efekt kremowego (aksamitnego) matu. Dzięki temu, że jest kremowa nie wysusza ust i nosi się komfortowo. Jest dosyć trwała, nie zejdzie dopóki nie zaczniesz czegoś jeść. ;)



 W ofercie jest 12 odcieni. 
Ja mam 03 Chloe. To typowy nudziak, ale na szczęście (bo nie lubię nudziaków) jest to ładny, chłodny beż. Dużo oczywiście zależy od rodzaju padającego światła, ale w ciągu dnia jestem zadowolona.



Na zdjęciu akurat wyszedł bardzo jasno, ale pod innym kątem padania światła potrafi wyglądać ciemniej, jak beż z domieszką kakao (na mleku ;)).
Tutaj również na uwagę zasługuje ładne i dopracowane opakowanie. :)



Liquid Shine For Lipstick to nabłyszczacz do pomadki. Jest przezroczysty, w miarę gęsty, daje połysk i blask, sprawiając, że usta wydają na bardziej ponętne i pełne. Drugim jego atutem jest to, że podbija kolor pomadki. Według producenta ma też działanie odżywcze i regenerujące.



Nabłyszczacz faktycznie pięknie wygląda na ustach, ale... nie do zniesienia jest jego smak. Gorzki i sztuczny smak powoduje ogromny dyskomfort i pomimo uroku jaki nadaje ustom prawie go nie używam. Zresztą, wydaje mi się zbędnym gadżetem. Jak chcę błyszczeć to nakładam błyszczyk, a jak nakładam matową pomadkę to znaczy, że chcę matu. ;)
Ale zadanie swoje spełnia. ;) Usta pięknie błyszczą i niestety, nie dało się tego realnie oddać na zdjęciu.





Reasumując, bardzo fajne kosmetyki odkryłam w NĒO MAKE UP, w swojej roli się sprawdziły i byłam z ich efektów zadowolona (pomijając zły smak nabłyszczacza). Na pewno jeszcze poszperam w ich ofercie.

A Wy? Znacie NĒO MAKE UP?

15 komentarzy:

  1. Nazwa marki obiła mi się o uszy, ale nie zaglądałam do oferty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tej marce słyszałam, jednak jeszcze nic nie miałam. Kusi mnie ten podkład. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzieś mi coś świta nazwa marki, ale też nie kojarzę jej w sprzedaży, ani nic z niej nie testowałam. Kolor pomadki jest bardzo ładny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Markę gdzieś tam w przelocie widziałam, ale jakoś nigdy głębiej się nad nią nie zastanawiałam, a widzę, że to trochę błąd. Pomadka bardzo fajna, choć kolor wybrałabym inny :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzieś mi się przewijała ta marka w paczkach pr youtuberek które oglądam. Mimo mieszanej skóry jestem fanką rozświetlającego wykończenia i podkład jak najbardziej mnie zainteresował. Według Twojego opisu wydaje się być ideałem ;). Pomadka dla mnie ma piękny kolor, wykończenie już by mnie nie powaliło, bo ja jestem raczej z tych dla których wytrzymanie lekkiego posiłku to minimum trwałości. Ale jestem w szoku że nie lubisz nudziaków, rzadko się to spotyka :D. O tym nabłyszczaczu mam takie samo zdanie jak Ty. A sztuczność wyczuwalna w smaku już w ogóle go u mnie skreśla :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nic jeszcze z Neo i nie wiem czy będę miała, na razie mnie średnio kusi, chyba że jakaś szmineczka, ale tych mam póki co w nadmiarze :D To rzadkość widzieć Cię w nudziaku :D Tak myślę i chyba najbardziej Cię lubię w zgaszonych czerwieniach <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor pomadki mi się podoba :) A o marce słyszę po raz pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznaje kochana ze bardzo ciekawi mnie ta nowa marka ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię podkłady, które lekko połyskują na skórze ;) Odejmują lat :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten podkład mnie zainteresował. Moja cera wiecznie wyglada na zmęczona wiec moze sie
    Na niego skuszę

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej piękna! Nie znam kosmetyków tej marki, pierwszy raz je widzę, ale przyznaję, że bardzo podoba mi się design ich opakowań. Bardzo eleganckie, minimalistyczne, takie jak lubię :) I ta matowa buteleczka, niesamowicie kuszące produkty ❤

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz słyszę o tej firmie, rzeczywiście nikt nie pisze opinii o tej marce. Bardzo podoba mi się za to ta pomadka, ma piękny kolor. Bardzo lubie pomadki o odcieniach nudziakowych :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,
    https://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie miałam nic od nich, podkład mnie nie kusi, a szminka na dłoni ma ładny odcień :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.