poniedziałek, 9 sierpnia 2021

NOWOŚCI KOSMETYCZNE | LIPIEC 2021

 Hej, hej :)

Sierpień już za nami, czas więc na przegląd kosmetyków, które zasiliły moje kosmetyczne zbiory w lipcu. Kosmetyki te pochodzą z przeróżnego rodzaju promocji, więc jest podwójna radość dla ich właścicielki. ;D




The Body Shop. Tutaj zakupiłam moje ulubione, pięknie pachnące masła do ciała. Jest tu masło Wild Argan o ciepłym, kojącym, lekko słodkim zapachu, Festive Berry o zapachu czerwonych owoców m.in. żurawiny oraz Satsuma o soczystym zapachu mandarynki. Oprócz tego skusiłam się na duże kremy do rąk o zapachu Moringa i Strawberry. Trafiłam na podwójną promocję. Nie dość, że masła były w promocji - 30% to jeszcze było 5 za 3, więc wszystkie kosmetyki były w cenie 3 maseł w cenie promocyjnej.  #królowapromocji :D


Rossmann. Tutaj w końcu doczekałam się promocji :D na produkty do włosów Only Bio, które od jakiegoś czasu bardzo mnie ciekawią. Zainteresowały mnie ze względu na fachowy podział kosmetyków pod względem rodzajów włosów. Mam tu olej do włosów wysokoporowatych, wcierka pobudzająca, odżywka humektantowa i szampon nawilżajacy.


W Rossmanie była też duża promocja na markę Miya. Zawsze byłam ciekawa maski oczyszczającej myPUREexpress, więc tylko na nią się skusiłam.


Garnier. Bardzo lubię te antyperspiranty, dobrze się u mnie sprawdzają, a czerwonych jeszcze nie miałam. ;) Z tego co wywąchałam to esencjonalny, kwiatowy zapach. Antyperspiranty te kupiłam w promocyjnym dwupaku, chyba w Biedronce. ;)


Sephora. Tutaj skusiłam się na tusz Benefit Bad Gal Bang!  Szukam wyrazistego, mocnego tuszu, żeby dorównywał sztucznym rzęsom, więc duże w nim pokładam nadzieje. W Sephorze promocje co weekend, więc nie ma problemu z zakupami w niższej cenie.


Douglas. A tutaj też taki jeden samotnik, ale akurat tak się złożyło, że bardzo fajna maseczka enzymatyczna z glinkami Tołpa była -44% taniej, a ja tylko na to czekałam. ;)


Your Kaya. Ten naturalny płyn do higieny intymnej to produkt dodawany do gazetki. Nie znam marki, więc z chęcią przetestuję.


Banana Beauty. Słyszałam trochę o tej marce, więc jak nadarzyła się promocja 50% na ich  stronie to postanowiłam wypróbować kilka kosmetyków do makijażu. 


Zamówiłam pomadkę matową Fancy Me, pomadkę metaliczną Shine Bright, masło do ust Sweetie! i kredkę do brwi Soft Black. Wszystkie produkty już przetestowałam i jestem z nich naprawdę zadowolona. Najbardziej spodobało mi się masełko o cudownej konsystencji i kolorze.


Skin 79. Marka na swoje urodziny zrobiła mnóstwo zniżek na swoje produkty (rangi nawet 50%) i do tego jeszcze można było wklepać dodatkowe - 10% do zamówienia, więc zakupione tu produkty wyszły całkiem fajnie cenowo. A skusiłam się na słynny, lekki krem Waterproof Sun Gel SPF 50+ oraz żel aloesowy. 


I prezencik od przyjaciółki -  naturalne mydełko oliwkowe z Krety. <3

*

To wszystkie moje nowości. Czy coś Was wyjątkowo zainteresowało?


16 komentarzy:

  1. Trafiłaś chyba na najlepszą promocję w TBS o jakiej słyszałam ;-)) Ciekawią mnie produkty do włosów Only Bio. Chodzę obok nich już jakiś czas i dalej nie wiem na co się zdecydować! Ja też wśród nowości mam maskę z Miya, a nawet dwie. Ale moje są z promocji w SuperPharm hahah. Kosmetyczne pamiątki z wakacji są the best! Super, że przyjaciółka pamiętała o Tobie na Krecie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę moje ulubione maski - Tołpa i Miya :) Znam też wcierkę only bio i olej - oba bardzo lubię! Szampon też swego czasu mnie interesował, ale chyba to nie dla mnie - zbyt delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że mi też te produkty do włosów się sprawdzą.🙂

      Usuń
  3. Fajne te Twoje zakupki :)
    Your Kaya miałam pełnowymiarowe opakowanie, ale na razie nie planuje ponownego zakupu.
    Na kosmetyki Miya tez mam chęć, ale mam za dużo zapasów.

    OdpowiedzUsuń
  4. W TBS można upolować kosmetyki na świetnych promocjach - kiedyś zestawy świąteczne były przecenione o 50%, a do tego było 3 za 2 :D

    OdpowiedzUsuń
  5. WCierkę z OnlyBio uwielbiam :) Kupiłam właśnie drugie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio Your Kaya często pojawia mi się na insta. Nie wiedziałam że miniatura była w gazecie, bo z ciekawości sama bym sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ja byłam zmuszona coś kupić, bo musiałam rozmienić pieniądze. :D

      Usuń
  7. Maskara Benefit jest super:). I widzę, że masełka TBS muszą być u Ciebie w każde wakacje:). Fajne są, też je lubię, ale dawno już nie miałam. Zatęskniłam chyba;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, maskarę już otworzyłam - jest świetna! Masełka TBS kocham. :)

      Usuń
  8. Świetne nowości, uwielbiam tą maseczkę z Tołpy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uuuu, sporo tych Twoich nowości! :) Miałam pomadki i konturówki z Banana, ja je bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.