wtorek, 3 stycznia 2023

ZIMOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE 2022

 Hej, hej :)

Z początkiem nowego roku zapraszam na zimowe (listopadowo - grudniowe) nowości kosmetyczne. 


Nabytki listopadowe to w dużej mierze owoce promocji przedświątecznych oraz Black Friday. Wszystkie chciane i wyczekane, niektóre długo czekały na ten czas w koszyku :D. A gdzie znalazłam najfajniejsze okazje? 

 
Bielenda Professional. W Bielendzie akcje promocyjne zdarzają się często. Tutaj skumulowały się dwie.  ;) W promocji na serię pomarańczową z wit.C skusiłam się na dwie, polecane maski z wit.C. Jedna to maska eksfoliująca z kwasami i stabilną wit.C (3-etylowy kwas askorbinowy), a druga to kremowa rozjaśniająco-odżywcza maska z wit. C i E. Natomiast z okazji rocznicy powstania marki SUPREMELAB również była promocja na serie i tutaj skusiłam się na serię ceramidową, która również jest bardzo popularna i polecana. Niestety krem ceramidowy został wykupiony pierwszego dnia ;), więc musiałam zadowolić się serum ceramidowym odbudowująco-regenerującym. Dodam, że były to obniżki -50%, więc naprawdę opłacalne, a dodatkowo marka do każdego zamówienia dorzuca kosmetyk pełnowymiarowy w prezencie. Ja tym razem dostałam kwasową kurację multiaktywną z kwasami PHA 10%, za każdym razem.


 Sephora. Tutaj również w promocjach ulubione lub pożądane produkty. Słynne płatki złuszczające z kwasem glikolowym i kwasem salicylowym Sephora Collection. Krem ceramidowy Ceramidin Dr.Jart+ oraz ulubiony eyeliner Tarte Double Take, który z jednej strony ma eyeliner, z drugiej czarną kredkę wykręcaną.

Ph.Doctor. Tutaj skusiłam się na nowość marki, słynny już i polecany retinal Face&Body Retinall 0,05. Uwielbiam kosmetyki tej marki i z niecierpliwością czekam na testy tego produktu. :)

Zalando Beauty. A tutaj skusiłam się na podkład Eisenberg Invisible Corrective MakeUp. Słyszałam, że cudownie wygląda na twarzy, więc musiałam wypróbować. Jakby nie było podkłady to mój konik. Udało mi się dobrać fajny odcień Natural Dune, a sam podkład w bardzo dobrej cenie znalazłam na Zalando.

Rossmann. Tutaj skusiłam się na nowość Garnier serum z witaminą C w postaci 3-etylowego kwasu askorbinowego w towarzystwie niacynamidu i kwasu salicylowego. Kolejny ciekawiący mnie od jakiegoś czasu kosmetyk to maska w płachcie ujędrniająco-nawilżająca L'Oreal działająca przeciwstarzeniowo. A bazę perłową Bielenda Make-Up znam od lat. Daje bardzo ładny glow i odmładza optycznie.

*

To wszystkie moje zimowe nabytki. O czym chcielibyście przeczytać i dowiedzieć się więcej w pierwszej kolejności?

14 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe nowości kosmetyczne, dawno temu używałam Bielenda Make-Up i było nawet ok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten ceramidowy krem mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten krem jest super! Naj naj naj wsród ceramidów jakie znam. :D

      Usuń
  3. Dawno temu miałam krem Bielenda Professional ale od tamtej pory nic ich nie używałam. Widzę, że mają mnóstwo ciekawych produktów! Krem ceramidin dr.Jart+ dostałam w wersji mini w prezencie i jest naprawdę wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  4. Krem ceramidowy Ceramidin Dr.Jart+ bardzo fajny krem, no i Bielenda Professional uwielbiam ich produkty

    OdpowiedzUsuń
  5. kremy, balsam do ciała i serum ceramidowe z Bielendy to jest złoto! Ten zapach balsamu i kremu na noc (którego jeszcze nie recenzowałam, ale myślę to zrobić - achhhh rozpływam się na samą myśl). A działanie wszystkiego razem? Boost dla cery w najlepszym wydaniu i nawet jeszcze nie tak drogim kosztem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesting products. Thanks for sharing.
    I invite you to visit my last post. Happy New Year!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne nowości! Kusi mnie ta seria z Witaminą C z Bielendy. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. krem ceramidowy kusi już jakiś czas ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. :) Na pewno zajrzę do Ciebie!

Publikując komentarz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych poprzez system komentarzy Blogger zgodnie z polityką prywatności.