Hej, hej
W weekendowej atmosferze zapraszam na relaks i maseczkę. :) Dzisiaj jest to jednorazowa maska w płacie Missha 3 Step Lifting Mask.
I taka jest ta maseczka (ostatnia już z moich zapasów). Jest ciekawa, bo trójetapowa, a ja byłam ciekawa czy trójetapowość wniesie coś do pielęgnacji.
Missha 3 Step Lifting Mask składa się z esencji, maski w płacie i kremu. Jest to kuracja ujędrniająca zawierająca ceramidy i kolagen przeznaczona do skóry, która z wiekiem utraciła elastyczność. Jej zadanie jest ujędrnienie, wygładzenie, rozjaśnienie i oczyszczenie.
Przed przystąpieniem do kuracji zalecane jest oczyszczenie skóry twarzy i peeling. Następnie mamy nałożyć esencję na twarz za pomocą wacika lub wklepać palcami. Esencja jest wodnista i bezzapachowa. Dostarcza ona skórze składniki odżywcze i przygotowuje na dalszą pielęgnację.
INCI:
Water, Glycerin, Alcohol Denat., Dipropylene Glycol, Glycereth-26, Hydrolyzed Collagen, Adenosine, Ubiquinone, Crataegus Oxyacantha Fruit Extract, Panax Ginseng Root Extract, Acetyl Hexapeptide-8, Copper Tripeptide-1, Sodium Hyaluronate, Allantoin, Panthenol, Carbomer, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Disodium EDTA, 1,2-Hexanediol, Hydroxyacetophenone, Tromethamine, Fragrance
Water, Methylpropanediol, Glycerin, Panthenol, Allantoin, Ubiquinone, Crataegus Monogina Fruit Extract, Panax Ginseng Root Extract, Hydrolyzed Collagen, Acetyl Hexapeptide-8, Copper Tripeptide-1, Dipotassium Glycyrrhizate, Adenosine, Xanthan gum, Tocopheryl Acetate, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Tromethamine, Carbomer, Disodium EDTA, Hydroxyacetophenone, 1,2-Hexanediol, Fragrance
Water, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Methylpropanediol, Caprylic/Capric Triglyceride, Trehalose, Cetyl Ethylhexanoate, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Crataegus Oxyacantha Fruit Extract, Panax Ginseng Root Extract, Hydrolyzed Collagen, Copper Tripeptide-1, Acetyl Hexapeptide-8, Ubiquinone, Hydrogenated Lecithin, Dimethicone, Polyacrylate-13, Polyisobutene, Polysorbate 20, Allantoin, Carbomer, Tromethamine, Adenosine, Xanthan Gum, 1,2-Hexanediol, Hydroxyacetophenone, Disodium EDTA, Fragrance
Jakie są moje wrażenia po tej jednorazowej, ale 3-etapowej kuracji?
Nie odbiegają za mocno od wrażeń po innych maskach w płacie. ;) To co zauważyłam na skórze to delikatne wygładzenie i rozjaśnienie. Zapewnie warto takie maski robić częściej. Jest wtedy szansa na konkretny i trwały efekt ;)
Koszt tej maski to 15-17 zł.
*
Macie jakąś maskę w płacie cud, wyjątkową i naprawdę godną polecenia? :)
jeśli kiedyś znajdę ją w sklepie w jakiejś okazyjnej cenie to się skusze :D
OdpowiedzUsuńJa chyba nie trafiłam na taką maskę cud w płachcie. Owszem niektóre były fajne, nawet bardzo, ale nie było to nic genialnego z efektem wow :). Zresztą od jakiegoś czasu coraz rzadziej sięgam po takie maski, mam ich jeszcze kilka, ale jak kupuję, to głównie w większych opakowaniach :)
OdpowiedzUsuńJa wolę jednak kremowe maski w tubce, ale czasem dla odmiany sięgam po te w płachcie:).
OdpowiedzUsuńTo ja tak samo. ;)
UsuńNie miałam jeszcze tej maski ale masz rację... po jednym użyciu trudno spodziewać się spektakularnych efektów. Jakoś lepsze działanie widzę po tradycyjnych maskach w kremie ;)
OdpowiedzUsuńTak, ja też, szczególnie po oczyszczających. :)
UsuńWygląda całkiem przyzwoicie a ta trzyetapowa kuracja na pewno daje skórze ukojenie 😃
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam takiej 3-etapowej kuracji. Maski w płachcie lubię wiec chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńTo trzeba sprobować. :)
UsuńU mnie z płacht najlepiej sprawdza się Mediheal, szczególnie ta niebieska jest fajna :)
OdpowiedzUsuńTak. Miałam ją. :)
UsuńOstatnio lubię maski w płacie L'Oreal takie 45+ i 55+ :D Są nasączone mleczkiem i mam fajnie odżywioną buzię. Ale ja też od jakiegoś czasu myślę o zaprzestaniu używania płatów, jeszcze mam kilka i raczej poszukam czegoś fajnego, mocno odżywczego w kremie...
OdpowiedzUsuńO, właśnie, jeszcze tych 45+, 55+ byłam ciekawa. ;)
UsuńTakiej maski jeszcze nie miałam, trzeba przyznać że bardzo ciekawa. Maski w płacie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDla "przeciętnego" efektu nie chciałoby mi się pewnie wykonywać tylu kroków ;)
OdpowiedzUsuńNo, mnie teraz też nie. ;)
UsuńSama lubię te od Dr Jarta czy Dr Ireny Eris ❤
OdpowiedzUsuń